Hashimotka + big uda chce być wreszcie zgrabna :-)

Wpisz w google "Jamie Eason" albo "Marzia Prince". Zapytaj chłopa, czy chciałby, żebyś tak wyglądała. Odpowie, że tak. Więc mu powiedz, że tymi słodyczami Ci to uniemożliwia, a pomoże Ci w drodze do celu smażąc Ci steka

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-23 20:17:05

trudno, zdrowie zalezy od tego co jesz, a gluten to twoj wróg, wiem ze przyzwyczajenie, ale chleb mozesz zastapic plackami kukurydzianymi np.
nabiał na 4 tygodnie, dobrze ci to zrobi

wooow jestem pod wrażeniem jak wyglądają obie panie !. Na pewno to będzie dobry argument, już mu je podesłałam :D. Dziękuję bardzo za ten pomysł.

Jeszcze mam jedną prośbę jaki mam przyjąć rozkład BTW ? bo jestem w tym całkowicie zielona. Redukcja ??

A może ćwiczenia z piłką mogły być dla mnie ratunkiem na odzyskanie ładnej figury? Czy siłownia domowa ?

Chciałam się Wam przyznać, że znalazłam się tutaj dzięki mojej siostrze, która walczy od sierpnia 2012 o piękną figurę. Ona również jest Hashi i miała zalecenie o odstawieniu nabiału, ale sprawidzila i on jej nie szkodzi. Może więc skoro te same geny to nie muszę odstawiać nabiału. Co o tym myślicie? (byłby to o jeden mniej temat do kłótni z moja mamą :P )

nie geny tylko horoba graja role a nabiał odtaw i nie piszcz, nei takie rzeczy trzeba znieśc czasami, 4 tygodnie minął szybko
Niestety nie ma jednego hasła w temaci efigura, to ciezka i zmudna praca, zwłąszcza jezli chodzi o takie miejsca jak uda.
bilans 1700kcal w temacie ograniczeń zywnieniowych poszperaj w dzinnikach innych Hashimotek
a rozkład BWT 120g/150g reszta tłuszczy

Śmiesznie wyglądam robiąc przysiady...
Moja mina mówi wszystko czyli to, że traktuję walkę o siebie bardzo poważnie :)





i bokiem:






Czekam z niecierpliwością na podpowiedzi jak, ile i na czym mam ćwiczyć, żeby zrobić z siebie człowieka

Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-24 19:21:45

Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-24 21:07:06

Widzę, że też masz hashi i też jesteś początkująca, chociaż masz dużo lepszą figurę na starcie. Ale i tak będę zaglądać ;D Co do zwiększania dawki na zimę to ja mam podobnie, zawsze wtedy zaczynam zasypiać na stojąco, rośnie mi TSH i muszę podnosić dawkę. A jak nadchodzi wiosna to od razu lepiej, zero zmęczenia, TSH idealne. Też muszę odstawić nabiał, trudno, będziemy wsuwać więcej mięcha :F Chleb możesz upiec z mąki kukurydzianej, gryczanej i ryżowej, poczytaj w internecie, na pewno znajdziesz jakieś przepisy, są też sklepy, w których można kupić pieczywo bezglutenowe.
Powodzenia

Zmieniony przez - Athenaie w dniu 2013-01-25 09:05:37

Zmieniony przez - Athenaie w dniu 2013-01-25 09:06:47

Athenaie bardzo miło spotkać kogoś takiego jak ja walczącego z figurą mającego Hashi :). Podglądnęłam Twoją michę i zajadasz się płatkami owsianymi, które ja uwielbiam.. jesteś pewna, że nie maja one glutenu? co prawda owies nie ma ale.. :).
Mam nadzieję, że będziemy się nawzajem motywować :)



Filmik z moimi przysiadami był aż taki zły, że przez to nikt nie chce mi nic podpowiedzieć?

Naładowana dawką pozytywnej energii, właśnie skończyłam mój 1 trening dla poczatkujących, który znalazłam tu na forum (sztangielki podkradłam siostrze ) :
Trening do domu do wykonania ze sztangielakami lub butelkami wody mineralnej w/g Agak
trening A
1) Wznosy nóg z leżenia
2) Wspięcia na palce obunóż
3) Przysiady klasyczne z hantlami
4) wejście na ławkę z hantlami
5) wznosy z opadu
6) Pompki klasyczne max powtórzeń
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz
8) Pompki w podporze tyłem


Już przy samej rozgrzewce i rozciąganiu trzeszczały mi wszystkie kości, bałam się co będzie dalej ale ku mojemu zdziwieniu trening siłowy okazał się najwspanialszym treningiem jaki kiedykolwiek próbowałam !

Niestety nie udało mi się wykonać Pompek w podporze tyłem aż 2x15. Co mam dalej robić w takiej sytuacji?? Po 2 tygodniach mimo wszystko przejść do następnego etapu ? czy dopiero po osiągnięciu przeze mnie tego wyniku ??


Ale obciach, patrzcie takie właśnie miałam dziś obciążenie . Ciekawe czy ktoś tak zaczynał.




Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-25 19:05:50

Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-25 19:07:33

Mój pierwszy trening zaczął się od porażki z hantlami 5kg i musiałam brać plastikowe g*wno jak z reklam mango xD. Ale to mi dało dodatkową motywację (koniecznie przejść na żelastwo) i teraz powoli przymierzam się do 7,5kg. Co do owsianych to już niestety odpadły, jadłam je zanim dowiedziałam się o tym, że muszę pożegnać się z glutenem, ale nie byłam jakąś zapaloną miłośniczką, po prostu wrzucałam do jajecznicy, żeby mieć węgle w posiłku. Fakt, uczucie po ciężkim łorkałcie jest fajne, dobrze czuć, że dało się z siebie dużo, nawet samym gryfem :P

Przysiad do poprawki Tyłkiem masz siąść prawie do ziemi, a nie do niecałych 90 st. Wzrok skierowany przed siebie, łopatki ściągnięte, nie patrz w ziemię.

No tak jak przypuszczałam. Skutki tępych treningów p. Ch. wywarły wpływ na Twoje zdolności wykonywania banalnego przysiadu. Masz fatalne nawyki, musisz teraz ciężko pracować, żeby się ich pozbyć. Tylny łańcuch funkcjonalny leży i kwiczy, przykurczony, słaby, cytuję: "jak miętki chuy"
Po pierwsze: sumienne rozciąganie rozgrzanych mięśni dwugłowych i czworogłowych uda, po drugie, codzienna praktyka przysiadu bez obciążenia; 20-30 powtórzeń. Miejmy nadzieję, że się "zresetujesz"