Szacuny
1
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
983
Hej
W tej chwili chodzę na zajęcia tbc/abt 3x w tyg
Od lutego zamierzam zacząć trening siłowy + aeroby 35min, 3x w tygodniu, dieta low carb
Problem zaczyna się przy antykoncepcji, ktorej nigdy wczesniej nie stosowałam. Ginekolog przepisał mi tabletki 3-fazowe TRIQUILAR, kolejny cykl zacznie mi się właśnie w 1 tygodniu lutego. Nie mam pojęcia jak zareaguje moj organizm, poki co nastawiam się na najgorsze czyli wiadomo zatrzymanie wody, puchnięcie, tycie itd itp. Oczywiście na każego antykoncepcja działa inaczej, ale jeśli na mnie zadziała negatywnie czy ma to duży wpływ na treningi? Zajęcie fitness nie są oczywiście tak absorbujące jak siłownia stąd moje pytanie. Niestety nie zapytalam mojego ginekologa o tę kwestie (nie sądzilam, że tak szybko zdecyduje sie na siłownie), zresztą sam ginekolog nie wyglądał na kumatego w tej kwestii...
Aha, i czy jest jakaś różnica w wplywie na treningi pomiędzy tabletkami właśnie 3-fazowymi a tradycyjnymi?
Szacuny
1
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
983
A jeśli przyjmiemy, że organizm zaakceptuje hormony i będzie wszystko działało jak trzeba, nadal odpowiedź będzie taka sama? Zastanawiam się czy wgl warto próbować i mieć nadzieje, że te dwa tematy można ze sobą jakoś pogodzić
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jasne,że warto! ja miałam wielki problem przy triquilarze bo przybrałam 4 kg w miesiąc,teraz mam yasminelle,które podobno nie zatrzymują wody w organizmie, rozpoczęłam w lipcu redukcję na low carb i dołączyłam fitnessy i cross fit i straciłam 12 kg a rzeźba z tygodnia na tydzień robi się coraz lepsza, sprawa indywidualna jak zareagujesz
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Może zatem koleżanki pokażą nam tą "rzeźbę", którą mają na myśli (zwłaszcza martucha_czarna mogłaby swoją pokazać)? Bo mam wrażenie, że nie rozmawiamy o tym samym.
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66964
martucha_czarna
jasne,że warto! ja miałam wielki problem przy triquilarze bo przybrałam 4 kg w miesiąc,teraz mam yasminelle,które podobno nie zatrzymują wody w organizmie, rozpoczęłam w lipcu redukcję na low carb i dołączyłam fitnessy i cross fit i straciłam 12 kg a rzeźba z tygodnia na tydzień robi się coraz lepsza, sprawa indywidualna jak zareagujesz
Hm - a ja byłam żywym przykładem na to, że yasminelle zatrzymuje wodę i to nie zależnie od długości jego przyjmowania.
Więcej - jedyny powód dla którego chciałabym go brać ponownie, to napompowane cyce, które teraz znikły bez śladu
Marta - są jakieś sfd-owe sposoby na naturalne powiększenie biustu (poza wypychaniem stanika skarpetkami, bo potem mi brakuje)
Szacuny
7
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35259
Takie pytanie, może głupie, ale troszkę związane z tematem: czy wszystkie, absolutnie wszystkie super-fitnesski mają sztuczne biusty? Dlaczego organizacje sportowe nie popierają wyglądu pro-natura? I jak to jest z kulturystkami o kwadratowych twarzach - przecież suplementacja teściem w ich przypadku jest ewidentna. Czemu to jest tolerowane? Sztuczne piersi są ingerencją mechaniczną, a doping to już wchodzenie w funkcjonowanie organizmu.