Antykoncepcja hormonalna a redukcja

Hmm nigdy nie patrzylam na antykoncepcje od takiej strony. Po zastanowieniu zgadzam sie z Martucca, slabo jak sie tak w siebie laduje hormony, kiedy jest to zbedne. Jednakze czy przekreslasz calkowocie redukcje na antykoncepcji? Bo juz troszeczke sie zamieszalam. A to dla mnie wazne, poniewaz mam torbiele na jajniku tak zlosiwe, ze jedyna szansa pozbycia sie ich jest usuniecie jajnika no a to bylaby dla mnie za duza stata...

Ach pozwole sobie dodac, ze w moim przypadku jest to antykoncepcja dopochwowa i srodek "bardziej lajtowy" niz inne jesli chodzi o stezenie hormonow jak to powiedzial moj lekarz :)

Przepraszam za spam ale pisze z tel. i nie mam tu opcji edytowania.

Gulietta, wiesz, źródło, które cytujesz, jest dla mnie... Żadnym. Jakie badania, gdzie są referencje do konkretów?

Jeśli chcesz ze mną dyskutować na zasadzie "badania dowodzą", to powołaj się, proszę na te badania, a nie na to, co Ci google wypluło, a gdzie jakaś tam pani lek med. napisała na przypadkowej stronce, nie zadając sobie nawet trudu, aby wspomnieć o przeciwwskazanich. To jest podejście lekarza? Szanujący się lekarz czy farmaceuta ma obowiązek wspomnieć o skutkach ubocznych i przeciwwskazaniach do łykania każdego leku, nawet ordynarnego kwasu salicylowego

Przykłąd badania masz tutaj:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12117397
Na takej płaszczyźnie możemy dyskutować.

I tak, każda kobieta, która tu przychodzi traktowana jest indywidualnie, a na jej zdrowie patrzymy holistycznie, począwszy od tego, co je, a skończywszy na tym ile dzieci urodziła. Powinnaś o tym wiedzieć, jeśli zapoznałaś się z ankietą w naszym regulaminie.
I czego ode mnie oczekujesz, mam Ci wykład o receptorach estrogenowych w tkance tłuszczowej napisać?
Powtarzam, chcesz, to sobie bierz, ale nie wmawiaj tu nikomu, że to zdrowe i świat uleczy. I nie porównuj do uszczerbku zdrowia z powodu konkretnej sytuacji życiowej jaką jest niemożność spłaty kredytu, bo różnica jest zasadnicza: na łykanie hormonów decydujesz się sama, z wlasnej woli, podczas gdy wypadków losowych kontrolować często nie jest się w stanie.

Agulinda, nie, nie przekreślam. Jest różnica pomiędzy "redukcją" a "rzeźbą", bynajmniej na forum sportowym. Terapia hormonalna nie ma większego wpływu na odchudzanie ze sporej ilości tkanki tłuszczowej. Zaczynają się pojawiać problemy w okolicach 20% BF, a więc kiedy tego tłuszczu jest już bardzo niewiele, zwłaszcza u kobiet o kształcie ciała "gruszka", które mają z natury więcej receptorów estrogenu (zlokalizowane przede wszystkim w udach i pośladkach), więcej tegoż estrogenu z zewnatrz się zwiąże.
Ty się odchudzasz, jaki masz z tym problem? Załóż temat, pomożemy Ci dietę ogarnąć


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-26 15:20:12

A mam juz zalozony temat jak bede wieczorem w domu to podesle linka (przez tel nie moge/nie umiem ;). Bede wdzieczna za pomoc moderatorki!

"I nie porównuj do uszczerbku zdrowia z powodu konkretnej sytuacji życiowej jaką jest niemożność spłaty kredytu, bo różnica jest zasadnicza: na łykanie hormonów decydujesz się sama" - wyobraź sobie, że kredyt hipoteczny również bierzesz sama - nikt Ci go na siłę nie wciska. Martucca, nigdzie nie napisałam o tym, że to zdrowe i świata nie uleczy. Rozumiem, że cześć osób która tu przychodzi, nie ma pojęcia o skutkach antykoncepcji hormonalnej, ale wyobraź sobie, że są na tym świecie kobiety które decydują się na nią świadomie. Wyobraź sobie, że są jeszcze tacy ludzie, którzy zanim rozpoczną jakieś działania, podejmą jakieś decyzje, najpierw robią bardzo dokładny i szczegółowy bilans strat i zysków. Nie rozumiem tylko ostrego negowania tej metody, czuję się tutaj wtedy jak w kościele, a do tej pory zawsze przychodziłam po konkretną/fachową i przede wszystkim obiektywną wiedzę.
Co do regulaminu i ankiety, nie ma pytania o palenie papierosów - rozumiem, ma ono jakieś plusy? i nie ma skutków ubocznych.
A co do odpowiedzi na moje pytanie, to widzę, że się w końcu doczekałam: "Terapia hormonalna nie ma większego wpływu na odchudzanie ze sporej ilości tkanki tłuszczowej. Zaczynają się pojawiać problemy w okolicach 20% BF, a więc kiedy tego tłuszczu jest już bardzo niewiele, zwłaszcza u kobiet o kształcie ciała "gruszka", które mają z natury więcej receptorów estrogenu (zlokalizowane przede wszystkim w udach i pośladkach), więcej tegoż estrogenu z zewnatrz się zwiąże."
Trudno było, ale dziękuję za rzetelną i obiektywną informację.



Zmieniony przez - Gulietta w dniu 2013-01-26 15:47:28

Wygrałaś. Masz rację we wszystkim co napisałaś powyżej.

Opuść zatem ten nieobiektywny kościół, który przedkłada IUD ponad antykoncepcję hormonalną, jedz swoje piguły na zdrowie, bo przecież świadoma jesteś i dokonałaś bilansu strat (? ) i zysków (? ).

Oraz wyobraź sobie, że badania wykazały, że palenie papierosów zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona, wzmaga działanie clopidogrelu i jest powiązane z mniejszym ryzykiem operacji kolana.
To tak w kwestii obiektywizmu

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-26 16:12:14

Nie jest to zaczepka, ale chciałam tylko powiedzieć, że kościołowe metody mają całkiem niezłą skuteczność (pod pewnymi warunkami nawet 100% - metoda Roetzera). Czasem warto się im przyjrzeć, bo są też pierwszym narzędziem diagnostycznym zaburzeń płodności.

Nie zaczepka, ale słuszna uwaga, zwłaszcza w kwestii diagnostyki płodności

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-26 16:13:53

Nigdzie nie napisałam, że nie są skuteczne. Znam bardzo dużo dzieci, z tej "skuteczności".
Zacznijmy palić więc - zauważyłam również, że są to ludzie bardzo szczupli. Palenie idelną drogą do szczupłej sylwetki!

Zmieniony przez - Gulietta w dniu 2013-01-26 16:16:01

Nie rozumiem powyższej uwagi, nikt się do Twoich wypowiedzi nie odnosi przecież.
Chcesz palić, to sobie pal. Co to kogo obchodzi?
Siląc się na ironię w kwestii choćby i tego nieszczęsnego palenia, zastanów się nad jego związkiem i np. operacją kolana. Jest bardzo prosty: największy odsetek operacji występuje wśród bieczaczy. Osoby palące papierosy ze względu na niską wydolność respiracyjną rzadko kiedy są zapalonymi biegaczami, zatem prawdopodobieństwo, że uszkodzą kolano w czasie biegu dąży do zera. Stąd prosto i logicznie można wykonkludować, że palenie zmniejsza ryzyko operacji kolana


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-26 16:28:50