(P) mariolka 2013

za niezadowolenie z sylwetki to klapsy sie należą, no ale to przychodzi z czesem samo w głowie sie musi poustawiać.
proponuje duzo zdjęć sobei robić po jakimś czasie człowiek wpada w samozachwyt

Arphiel wiem czytałam u Ciebie i dlatego już sama zgłupiałam. Ale chyba bardziej jestem w stanie uwierzyć Hubertowi

Iza ale ja jestem zadowolona z sylwetki
chodzi tylko o to, że mam 2 rzeczy które mi się nie podobają i chciałabym zmienić a tam z kolei nie chce się nic ruszyć. Ale to takie moje użalanie się w słabsze dni

W głowie za to pozmieniało się o 180 stopni
Nigdy tego nie pisałam, ale jak byłam w liceum miałam anoreksje. Nie napisałam o tym na początku, a później już zapomniałam.
Wyszłam z tego sama, dzięki właśnie zaparciu(chociaż na początku przytyłam 10kg), diecie i ćwiczeniom, ale w głowie miałam jako ideał wiadomo co. Teraz (w sumie odkąd jestem na sfd) wystające kości nie są dla mnie fajne. Możnaby książkę napisać, ale współczuję dziewczynom chorującym na to
To już wiecie dlaczego napisałam "juz i tak wiele zyskałam.... chociażby to, że mogę dużo żreć"

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-01-11 09:36:16

11.01 DNT

wszystko mnie boli nogi brzuch, plecy, ręce, nawet stopy i paznokcie.
jakoś źle się rano czułam, słabo, choro, dlatego dziś wolne i od 14 wykąpana, w łóżeczku

suplementy te same + nurofen, rutinoskorbin

miska
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda989a634cc72f04643e/mariolka08/dzien/2013-01-11

12.01 DNT
wczoraj już lepiej się czułam. widocznie było jakieś jednodniowe osłabienie.
trafiła się impreza, ale na szczęście musiałam iść do pracy dziś i poszła tylko butelka wina

suplementy
o3, d3, bcaa, probiotyk

miskapół na pół licz./nielicz.
1. owsiane 70g, białko 30g, kawa
2. 2 kromki chleba razowego, masło, indyk szynka własnej roboty, 2 jajka na miękko
3,4. ryż, oliwa, indyk pierś
5. wino
_________________________________________________________________
13.01 DT

trening robiłam w domu. nie mam jeszcze gum
1. wyciskanie żołnierskie 3x3
18, 20, 23

2. wyciskanie sztangielek – arnoldki 5x 10
6,5kg 5x10
5kg 5x10

3. ściąganie drążka górnego 5x10 -->opuszczanie
5/3/3

4. podciaganie 3x6
chwyt neutralny x2
podchwyt x 2/2

1. dziś zrobiłam stojąc i jednak jest mi lepiej
2. ok
3. tu no coments
4. drążek mam na wyciągnięcie rąk i jakoś dziwnie mi. czekam na gumy.

suplementy: o3, bcaa, probiotyk, d3

miska: nieliczona
1. owsiane 70g, białko 30g, kawa
2, 3. omlet-> owsiane 100g, 3 jajka, masło klarowane, pół jabłka, cynamon
4. zupa pomidorowa, mięso z ud kurczaka bez skóry
5. kromka chleba razowego Lidl, masło, plaster sera, szynka własnej roboty z indyka,

jakoś nie mam apetytu. w tym tyg pracowałam 7dni. a do tego:
4 treningi siłowe
2x aero

14.01 DT

1. przysiad
49 x5, 55 x3, 60x2

2. bułgarski 5x10 na noge
6kg 5x10
4kg 10/10/8/7/7

3. wznosy bioder leżąc ze sztangą 5x10
55kg 3x10 8/5
siedząc 50kg 10/10/8/8/6

4. brzuch 3x 6-8
- przenoszenie mini sztangi 5kg z nóg 90stopni za głowę i odwrotnie
- j.w tylko między nogami jedna piłka lekarska, w rękach druga. dotykanie piłką(rękoma) stóp
- piłka między nogami. przenoszenie piłki ręce-nogi

1. znowu ukradli 1,25kgmiało być 62kg
2. ciężko
3. co ja tu wyprawiałamgapili się jak na wariatke, ale zrobiłam
4. brzuch wymęczony
przyszła guma

suplementy:o3, bcaa, probiotyk, d3

miska:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda989a634cc72f04643e/mariolka08/dzien/2013-01-14
troche przekroczyłam węgle ale miałam straszną ochotę na buraki z cebulą

co to za dzień, masz dziwne ilości powtórzeń w przysiadzie?

tydzień 3ci 75%x5, 85%x3, 95%x1 +
Źle coś zrozumiałam?

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-01-14 19:51:37

Mariola, masz super ciało :) ja bym za takie dała się zabić :) Powodzenia w walce.

hasarapasa dzięki za komplement i odwiedzinyno i zapraszam
____________________________________________________________________
15.01 DT

1. wyciskanie ława płaska
30 x5, 30 x3, 35 x2

2. wyciskanie sztangielek->sztangi na skosie 5x10
25kg 10 / 10 / 8 / 6 / 6
25kg 10 / 8 / 7 / 5 / 5

3. wiosło sztangą/ sztangielka lub pólsztanga 5x10
35kg 5x10
30kg 5x10

4. MCNPN 3x 10-12
25kg 5x10
20kg 5x10

+ 30min aero zmiennym tempem 3min 60% / 2min 80%
+ 5 min szybkiego marszu

1. brak 1,25kg. miało być 28, 31, 35
2. ciężko szlo. ręce się strasznie trzęsły
3. tu się zastanawiałam nad techniką. na filmiku mówili, żeby plecy były prawie równoległe do podłoża. przy małych ciężarach ok, ale przy większym chyba już nie aż tak co? wiem, że to jest ćwiczenie eksplozywne i można pomagać sobie nogami. to jak to jest?
4. bez problemu
aero fajne. na początku miałam problem, żeby uspokoić tętno, ale sprawnie poszło

po brzuchach miałam takie zakwasy, że miałam problem z kichaniem, śmianiem się itp.tyłek nie lepiej- siadając musiałam podpierać się rękoma o siedzenie i spowalniać ruchjak paralityk

suplementy: o3, probiotyk, d3

miska:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda989a634cc72f04643e/mariolka08/dzien/2013-01-15 

Mariolka podglądam Cię, ładnie Ci idzie I tak patrzę, że studiujesz/studiowałaś ten sam kierunek, co ja

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-01-16 09:39:07