pat34 / Dziennik cz2 - masa

Niestety jednak dziś musiałem zrezygnować z siłowni :( Będe walczył o zaliczenie kolosa z matmy...Jade zaraz powtarzać sobie te cholerne macierze :P Najłatwiejszy kolos niby, to skoda by było nie zaliczyć... Trzymajcie kciuki, bo jeśli mimo tego poswięcenia porannego i odpuszczenia siłowni tego nie zalicze to się.... wkurze. Jakże z siłką polece już na spokojnie chyba 4 dni z rzędu środa czwartek piątek sobota ew niedziela. Już na spokojnie po kolosie bede mial mniej zmartwień na głowie :)

Ja nie moge.. Rano nie moglem wstać tak się źle czułem. Cos mnie brało strasznie, łyknąłem witamine C i już jest duzo lepiej. z kolei jutro nie bede mial czasu na siłke więc zostaje dopiero weekend.. do tego nie bardzo moge teraz namowic mame na jakies konkretne zakupy ze względu na święta wiec mozna uznac moje robienie masy za praktycznie zakonczone. do konca roku zalicze jeszcze troche treningów na starym planie a od stycznia zaczne na powaznie bardzo dokładnie prowadzoną redukcje ze wszystkimi pomiarami dokładną michą i nowym treningiem :) w weekend zaczne ukladac wszystko powoli

Własnie planowałem troche diete na redukcje. Od stycznia zaczynam. Zdecydowałem się na zwykle low carb żeby było mi łatwiej trzymać dokładnie miche. Mam nadzieje że wpadnie tu ktoś ogarniety skorygować mój jadłospis bo zamierzam na jednym pojechać cały pierwszy tydzien aby się przyzwyczaić do rygorystycznego jedzenia.

Waga 90kg
Wzrost 184cm
2810kcal

Po pierwszym tyg jeśli waga nie bedzie dobrze spadać to utne dalej kalorie. Narazie zostawiam zerowy bilans. Będe brał z suplementów BCAA Xplode + Białko SFD Econo + Witaminy.
Trening ułoże sobie na spokojnie jutro :)
Mam nadzieje że ktoś z zaglądających pomoże mi ułożyć pożadnie ten jadłospis i trening tak by redukcja byłą skuteczna i żebym nie miał za duzych spadków mięśniowych :) BARDZO PROSZE O POMOC ! Wesołych Świąt !

Wesołych świąt i spełnienia celów

Witam ! Wiem że dawno się nie odzywałem.. Niestety kontuzje, święta problemy z kasą na diete itd itd.. No wyszło jak wyszło. Ale zgodnie z planem już nie długo będe mógł zacząć redukcje. Aktualnie musze jeszcze wyrobic sobie tylko kartę bym mógł chodzić na siłownie akademicką mam nadzieje że jak załatwie to w tym tyg to na przyszly tydzien bedzie gotowa. No i musze troszke jeszcze dać sie zregenerowac mojemu ciału bo po sylwestrze mam pare uszkodzeń ;d bolący przy każdym ruchu łokieć, prawa dłoń boląca tak że nie moge złożyć pięści i coś z mięśniem miedzy pośladkiem a udem. także miejmy nadzieje że przez tydzień wylecze urazy, zdobęde karte na siłownie i wszystkie produkty na diete. póki co i tak staram się jeść podobnie do mojego aktualnego jadłospisu z tym że nie licze konkretnie kalorii bo czasem gotuje moja matula :) No ale cóż, już niedlugo wracam do treningu. Trzymajcie się i powodzenia w nowym roku !

Można się dowiedzieć kto był ofiarą Twojego gniewu?

to nie był dobry sylwester xd

Mam nadzieje ,że rywal wygląda gorzej :P

Ten tydzień jeszcze bez siłowni za to 3 treningi w kosza + jeden dzień rozgrywek. Ale zaczynam wchodzic w tryb low carb, w tym tyg minimum węgli by przyzwyczaić troche organizm do energii z tłuszczy. Dzisiejsza micha daleko od ideału ale nie mam narazie kasy na zrobienie pozadnych zakupów.
Mam nadzieje że na przyszly tydzien będe juz miał kase na karnet i wjade z nowym treningiem. Urazy prawie wszystkie poleczone juz :) Problem tylko lekki z przedramieniem przy zginaniu nadgarstka w przód ale mam nadzieje że niedlugo przejdzie. Jedziemy z tym :)

Nie wytrzymałem juz dzisiaj i poszedłem sobie u siebie na poddaszu zrobić jakiś trening obwodowy żeby obudzić troszke mięśnie bo przez te święta i kontuzje troche się rozleniwiły :D Nie mam tam za wiele ciężarów niestety łącznie obciążenie na sztange to kolo 60kg.
Nie wiem czy to przez mocno obciętą kaloryczność czy przed to że dopiero co przestałem mieć gorączke ale zajechał mnie ostro ten trening !! :D Ogólnie bardzo intensywny bez rozgrzewki zajął mi może z 30min. Minimalne przerwy między ćwiczeniami, tyle co trwała zmiana ciężarków ;)

Zrobiłem 3 takie obwody

Przysiady fronty (10x progresja ciężaru co obwód)
Wyciskanie na ławce płaskiej (jw.)
Wiosłowanie sztangą podchwytem w opadzie tułowia (jw.)
Military press (jw.)
Francuz sztangą stojąc 10x stały ciężar
Uginanie ze sztangą stojąc 10x stały ciężar
Spięcia brzucha leżąc 25x


W przyszłym tyg mam nadzieje zaczne poważniejszy trening taki jaki mam w planach :D





Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-01-08 18:57:11