SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening domatora - liczba podciągnięć nie zmienia się

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3692

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1005 Wiek 109 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22421
Nie martw się tak się czasem dzieje, niewyspanie, czasem po porostu zły dzień
Jeszcze jedź ten tydzień i nie myśl o tym, że spadła forma, myśl, że jak Twój rekord jest np. 10 to dziś zrobię 12 i nie bd to problemem.

Psychika jest równie ważna

Powodzenia !

Carpe diem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30615 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270769
no na pewno Twój swiateczny tryb zzycia nie był pomocny...ewentualnie moze już masz dość tego trenigu, ile nim jedziesz? jakie były postępy?

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 610
Równe trzy miesiące. Dzisiaj nieco lepiej było, ale też gorzej (8,6,6,5). Nie wiem co mogło wpłynąć, może to, że zacząłem mieścić się z treningiem w 40 minutach i dołożyłem troszku na hantle? Zastanawiam się w ogóle czy mam dobrą technikę podciągania, na klipie http://tv.sfd.pl/Trening-w-domowych-warunkach-wersja-trudniejsza,odcinek,20.aspx) kolega Mawashi robi to na szerokich ramionach, a ja robię to na ramionach na szerokości barków. Może w czwartek spróbuję tak jak na filmie? Zapewne liczba podciągnięć mocno spadnie. Postępy dotychczas były ok, gdy zaczynałem to w pierwszej serii podciągałem się 4 razy, a potem jechałem na krześle, po 3. miesiącach w pierwszej robię 8, a następne tak jw. tj. 6,6,5 (najwięcej, 4 dni temu to było 7,6,5 co się utrzymywało z półtora tygodnia). Inne ćwiczenia mi idą powoli do przodu.
Nie wiem w ogóle co o tym sądzić, już rok temu próbowałem z siłownią i rezultat był taki, że przez trzy pierwsze tygodnie miałem mały progres, a w czwartym totalnie opadłem z sił i dałem sobie spokój. Nie chciałbym tego powtórzyć, bo domatora jadę już 3 miesiące i mam nadzieję, że to dopiero początek mojej przygody z siłką.

Zmieniony przez - Orangensaft w dniu 2013-01-01 22:24:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30615 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270769
3 miesiace jednym i tym samym planem to dosc sporo. Oczywiscie możesz spróbowac zmienić szerokośc rozstawu rąk no i jak słusznie zauwżyłes musisz się liczyć z tym że troche Ci tych podciągnięć ubędzie.
Jeśli jednak psychicznie jesteś już zmęczona wciąż tym samym sposobem to mozesz próbowac go zmienić.

edit: filmiku nie obejrze bo mi sie wyświetla jakiś błąd

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2013-01-02 20:51:11

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 610
Ja się sugerowałem opisem treningu a tam stoi 3-4 miesiące. Dzisiaj robiłem z rękami szerzej (aczkolwiek nie da się tak jak na filmie, bo ogranicza mnie futryna), nie potrafię podciągać się do klatki piersiowej, robiłem na wysokość brody, było 7,5,3 a ostatnia seria na krzesłach.
Zastanawiam się ile podciągnięć w obwodzie minimum powinien robić? 3 to trochę mało biorąc pod uwagę, że resztę ćwiczeń robię 8-12 powtórzeń. Może po treningu jeszcze jedną serię podciągania na krześle?
Spróbuję w sobotę zrobić trening na maksa i porównać potem z wtorkiem i zobaczę czy są postępy, aczkolwiek czuję, że jeśli zmieniłbym niektóre ćwiczenia to mógłbym coś jeszcze z tego treningu wycisnąć (akurat na styczeń, niestety wcześniej niż w lutym nie dam rady na śmigać na siłownie a nie chciałbym półtora miesiąca przesiedzieć bezczynnie). Może założę wieczorem temat z alternatywnymi ćwiczeniami w podwieszonym treningu, bo widzę, żę takiego nie ma?
No i po raz n-ty dzięki za rady!

Zmieniony przez - Orangensaft w dniu 2013-01-03 18:25:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30615 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270769
generalnie dany trening robi się tak długo jak długo jest progres, tyle ze z ostatnich postów które pisales dało się wyczytać ze coś się zatrzymało, stąd sugestia ze moze czas na zmiany.

Małą ilością nie martw się aż tak. Pamiętaj że zmieniłes chwyt na szerszy, trudniejszy, z czasem wyrobisz się na tyle by w ostatnich seriach było troche wiecej.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2013-01-03 18:49:38

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 610
Półtora miesiąca temu się zablokowałem, ale jakoś puściły mi hamulce. Zastanawiam się czy nie lepiej rozłożyć tego podciągania bardziej równomiernie? Tj. pierwsza seria nie na maksa, tylko 5-6 powtórzeń i tak kolejne? Może razem da to więcej podciągnięć?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
I tak 3 miechy pierwsza seria max, pozostałe też?
jak widać nie ma progresu więc musisz zmienić trening. Może jakieś piramidki, drabinki, podciąganie z obciążeniem. Wybierz co Ci najlepiej odpowiada.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 610
Tak, wszystko na maxa. Na razie próbuję zmienić szerokość rąk, to nie wystarczy na początek? W innym wątku o pompkach proponowałeś żeby nie robić serii na maxa, tylko z mniejszą, stałą liczbą powtórzeń - nie mogę tu tego też zastosować?
E: Jak się zablokowałem półtora miesiąca temu, to po dwóch tygodniach mi puściło i podskoczyłem bodajże 3 podciągnięcia za jeden trening. Żebyś nie zrozumiał mnie, że od 1,5 miesiąca jadę tyle samo.

Zmieniony przez - Orangensaft w dniu 2013-01-04 15:31:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Oczywiście, tyczy się to wszystkich ćwiczeń, a nie tylko pompek. Jak już zaczynasz się martwić, że dalej nie pójdzie to możesz ustalić jakąś liczbę powtórzeń i rób parę serii - pamiętaj, że też musisz jakoś progresować - ja robiłem przez cały miech tyle samo powt./serii i progres był(za czasów gimnastyki-początek treningów), ale można dodawać jedno powtórzenie co tren/tydzień by było szybciej. Możesz też robić to co napisałem wcześniej.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kondycja bez biegania?

Następny temat

Jak w domu zrzucić małą oponkę?

forma lato