Trening domatora - liczba podciągnięć nie zmienia się

Ja dla odmiany najlepsze rezultaty zawsze osiągałem po planach gdzie robiłem początkowe serie na max. Z tym że nie były to plany długotrwałe,wiec o przetrenowaniu nie mogło być mowy u mnie. Same negatywy osobiście uważam za dobre jeśli ktoś jest na tyle słaby by w ogóle nie móc normalnie się podciągnąc, potem jednak w miarę wytrenowania negatywy odstawiałbym.

Zresztą, rozumiem zniszczyć układ nerwowy jeśli już mówimy o osobie zaawansowanej robiącej te 20-30 podciągnięć a co innego gdy mówimy o osobie robiącej raptem 5 podciągnięc.

Układ nerwowy jest lepiej rozwinięty u zaawansowanego osobnika. Początkujący może szybko przesadzić.

z drugiej jednak strony początkujący znacznie lepiej reaguje na bodźce, odnotowuje kolosalne postępy o których zaawansowany moze tylko pomasrzyć.

Poza tym przesadzić może każdy,zaawansowany również. Dlatego na wstępie napisałem że to nie jest długotrwały sposób.

Serie na maska można stosować, nie mam nic przeciwko. Jednak 3-4 tygodnie myślę, że to jest maksymalny okres.

Ale seria na max+dokończenie negatywami to byłoby o wiele za dużo.

wiesz dla kogos kto robi te 20 podciagniec na pewno było by zbyt wiele robic 15 powtorzeń w którejś serii i dobijać 5 negatywów(wtedy się zgadzam że to przesada), ale co innego jeśli ktoś robi max 5 i w ktorejś serii robi 3 powtorzenia na max po czym dobija tymi dwoma negatywami...

A ćwiczenie wewnątrz treningu podciąganie na max a potem do tuzina podciąganie na krześle?

wewnątrz? czy że jakieś srodkowe serie na max?

wewnątrz tego treningu obwodowego :)

jeśli to ma być coś na zasadzie piramidek to jak najbardziej można tak robić

Który trenin domatora robisz, że masz tam przerw po 3-5 min ?

Rób przerwy po 2min

BTW: Jak zrobisz w pierwszej serii max repów ( ile ? ) to po tych 90-120s przerwy ile zrobisz w druiej serii ?

Zmieniony przez - YANKESStm w dniu 2012-11-16 20:37:33