Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2360
Napisanych postów
30613
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270739
Ja dla odmiany najlepsze rezultaty zawsze osiągałem po planach gdzie robiłem początkowe serie na max. Z tym że nie były to plany długotrwałe,wiec o przetrenowaniu nie mogło być mowy u mnie. Same negatywy osobiście uważam za dobre jeśli ktoś jest na tyle słaby by w ogóle nie móc normalnie się podciągnąc, potem jednak w miarę wytrenowania negatywy odstawiałbym.
Zresztą, rozumiem zniszczyć układ nerwowy jeśli już mówimy o osobie zaawansowanej robiącej te 20-30 podciągnięć a co innego gdy mówimy o osobie robiącej raptem 5 podciągnięc.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2360
Napisanych postów
30613
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270739
wiesz dla kogos kto robi te 20 podciagniec na pewno było by zbyt wiele robic 15 powtorzeń w którejś serii i dobijać 5 negatywów(wtedy się zgadzam że to przesada), ale co innego jeśli ktoś robi max 5 i w ktorejś serii robi 3 powtorzenia na max po czym dobija tymi dwoma negatywami...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"