To może i ja się wypowiem...tym bardziej że
ponad 3 lata mieszkam w Norwegii!! I to w najdroższym mieście świata Pracuję tutaj i studiuję!
Nie każdy Norweg lubi parówkę z coca - colą - przykład - mój facet! On je podobnie do mnie i trenuje na siłowni i gra w siatkówkę 2 razy w tygodniu!
Jedzenie w Norwegii jest takie jak wszędzie - trochę syfu no i zdrowej żywności! Jakbym przeliczała na złotówki, to chyba nic bym tutaj nie robiła, żeby nie wydawać pieniędzy - tylko do pracy bym latała!
Co do chleba, to ostatnio w gazecie opublikowano wyniki co do najzdrowszego chleba który można znależć w supermarkecie REMIE - cena ok.17PLN
Ale ja piekę i wszyscy mówią że pyszniejszego nie jedli!!
Jest w Norwegii pełno gotowych produktów - kotlety z ryb, mięs, paluszki rybne etc ale można też znaleźć zdrową żywność!
Kazdego dnia jem
świeżego łososia z REMY lub KIWI!! 500g kosztuje zaledwie 17PLN (30NOK)!! To jest bardzooooo tanio! a łosoś jest pyszny!! Dość tanio można dostać makrelę, ale mrożoną, mrożone jaogody, maliny! bardzo tani jest
tuńczyk w puszce i krewetki, wędzony łosoś - ostatnio zapłaciłam 69NOK za kg!
śmieszne pieniądze
Co do ryżu - kupuję u pakistańczyków
brązowy ryż - 1kg za 19nok! Groch, pełno warzyw i owoców też u nich, albo w zwykłym sklepie! Zawsze kupię więcej jak jest taniej! np. w piątek kalafior za 6 NOK, ogórek za 8nok, pomidor za 7nok, jabłka za 10nok, 3 owoce kaki za 10nok! Jak się chce to się znajdzie!!
(NOK podzielić mniej więcej na 2 = PLN)
W Norwegii droga jest gotowa żywność - tzn. kartony z gotowym jedzeniem które się tylko podgrzewa, gotowe sałatki np. z krewetkami, parówki!
A co do
sklepów bio - jest bardzo drogo, ale w Polsce też jest drogo!
Jak dziewczyny doradziły mi jedzenie oleju kokosowego, to nie zastanawialam się czy kupić, mimo że 500ml kosztuje ok.260 NOK
Jeśli zarabia się w Norwegii i nie przelicza na złotówki, to wcale żywność nie jest droga!!
a wychodzi że sporo rzeczy jest tańszych niż w Polsce w zestawieniu do zarobków!
Wystarczy przeliczyć ile rzeczy można kupić za stawkę godzinną w Polsce a ile w Norwegii
Poza tym można tak jak większość Norwegów jechać na zakupy do Szwecji! Ja w sobotę się wybieram, żeby i indyka, wołowinę i inne mięsa kupić!
Jest wiele możliwości, tylko trzeba umieć z nich skorzystać!
Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-11-26 17:14:46
Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-11-26 17:15:58