Test pod patronatem Iron Horse by meju - podsumowanie 44 str.

Dawid jutro zrobię taki mały eksperyment. Pójdę na trening nóg bez kawy i show time. Zobaczę czy będę w stanie wykonać taki sam trening z taką samą intensywnością bez stymulantów Co do pompek to klatka faktycznie może trochę za mało wypchnąłem ale co do gowy to głowę trzymam prosto tylko w wersji na tricepsy
A jaka to była przedtreningówka bo pamiętam, że gadaliśmy o tym ale zapomniałem.

Aylar myślałem do tej pory, że nic takiego mi się nie może przytrafić a tu proszę. i teraz mam dylemat, erosomaństwo vs show time

Tomek odpisałem

mesomorph-nie polecm takim kosztem sie niszczyć,teraz biore shock therapy i jest miodzio,a jeszcze lepiej sie cwiczylo na stanofusion

zobaczę jak to będzie. Na następny cykl pójdzie u mnie prawdopodobnie AAKG+ BA albo jakiś lekki pobudzacz. Trochę się lękam teraz brać show time Dawid, jakby co to nasza umowa nadal aktualna?

jak na ta chwile jak najbardziej

ćwiczę ostro wiec Ty tez ćwicz

to elegancko, będzie dobrze

Ćwiczę ćwiczę, staram się jak mogę. Musi być dobrze!

xmejux

Panowie, waga dziś z rana pokazała 95,5kg czyli + 0,5kg. W tydzień zwiększyłem wagę o 0,5kg. Myślę, że to dobre tempo i na przyszły tydzień zostawię dietę tak jak jest teraz

pewnie wiesz ale zawsze waz sie i mierz w takich samych okolicznosciach
oczywiscie rano/po taolecie!
+
w taki sam dzien
nie raz kiedy dzien wczesnije cwiczyles,czy biegales,czy jakas inna aktywnosc,czy duzo mniej zjadles,itd.

jesli masz te same rytualy,jesli ciwczysz bez zadnej rotacji dniami,to rob pomiary zawsze w ten dzien
oczywiscie mozesz tez co kilka dni,wtedy bedziesz mial wiekszo pewnosc czy tak jest czy moze blad,
ja teraz waze juz mniej,ale przy wadze ~100kg,skoki wagi 2kg w dzien byly codziennoscia
teraz mam okolo 500-1000g roznicy

Typowy dzień nietreningowy. Cały dzień jednak poza domem stąd wypiska dopiero teraz. Nic się nie działo, nie ma co pisać




-









1 i 2. Placek z 6 jaj, 200g owsa, 30g WPC, 60g orzechów, rodzynki dla smaku
3. 200g kurczaka, 150g makaronu + warzywa
4. 200g kurczaka, 150g makaronu, oliwa 25ml +warzywa
5. 250g twarogu póltłustego, oliwa 25ml +warzywa

ok 3850kcal, B:205g, W:360g, T:150g

Zjedzenie tylu kalorii nie stanowi dla mnie żadnego problemu. Wchodzi gladko, lekko i przyjemnie





crea plus- 5g rano przed śniadaniem
100% pure whey- 40g rano
omega 3- 4 capsy, 2x dziennie
flexit- 10g rano po śniadaniu





Iso było po 0,99zł w realu to wziąłem na jutro i piątek







Nic się nie działo to chociaż opiszę lekko paski na nadgarstki Treca. Kosztowały mnie 25zł. Uważam, że to niska cena jak na takie fajne gadżety. Mam czasem problemy z bólem w nadgarstkach, ale od kiedy zacząłem stosować te opaski nie mam juz tego problemu. Bardzo fajnie stabilizują nadgarstki, szczególnie przy cwiczeniach typu push. Jak narazie widzę same plusy tego produktu. No może poza jednym małym minusem, a mianowicie przy tym stalowym elemencie czasem mnie uwiera gdy chcę zacisnąć mocniej ale to nie jest takie tragiczne. Ogólnie mogę z czystym sumieniem polecić ten produkt tym wszystkim, którzy szukają czegoś na zmniejszenie bólu w nadgarstkach, stabilizacji i poprawie efektywności ćwiczeń. Ode mnie produkt dostaje 6/6!









Zmieniony przez - xmejux w dniu 2012-09-26 23:23:28

solaros

xmejux

Panowie, waga dziś z rana pokazała 95,5kg czyli + 0,5kg. W tydzień zwiększyłem wagę o 0,5kg. Myślę, że to dobre tempo i na przyszły tydzień zostawię dietę tak jak jest teraz

pewnie wiesz ale zawsze waz sie i mierz w takich samych okolicznosciach
oczywiscie rano/po taolecie!
+
w taki sam dzien
nie raz kiedy dzien wczesnije cwiczyles,czy biegales,czy jakas inna aktywnosc,czy duzo mniej zjadles,itd.

jesli masz te same rytualy,jesli ciwczysz bez zadnej rotacji dniami,to rob pomiary zawsze w ten dzien
oczywiscie mozesz tez co kilka dni,wtedy bedziesz mial wiekszo pewnosc czy tak jest czy moze blad,
ja teraz waze juz mniej,ale przy wadze ~100kg,skoki wagi 2kg w dzien byly codziennoscia
teraz mam okolo 500-1000g roznicy

tak tak, robię to na czczo, po toalecie, w tym samym dniu. U mnie też są duże skoki wagi w ciagu dnia. Tak ostatnio się zważyłem i doszedłem do tego wniosku.

nie w ciagu dnia
w ciagu dnia wiadomo ze beda skoki

duzy wplyw ma to co robilem,co jadlem,co piles dzien wczesniej
odwodnisz sie,nie dojesz,nie dopijesz i juz moze byc spory skok w dol

to samo w druga strone
przez kilka dni 0 aktywnosci + wiecej jedzenia - i tu moze byc skok spory ale do przodu

rozumiem.

W dzień się nie ważę. To by było głupie i bez sensu