He HelmanS LubimY, OstrO KoksimY, ZaliczamY LandrynY ,TakiE z NaS ZimnE SkuhwysynY%-)

Wczoraj byłem w Empiku i przeglądałem sobie książki. Natrafiłem na Bieganie Metodą Gallowaya. Zainteresowała mnie jedna tabelka pokazująca jak szybko tracimy kondycję. Było tam napisane, że gdy biegamy i przestaniemy, to po 30 dniach nicnierobienia musimy zaczynać od początku, jakbyśmy wcześniej nie biegali. Wiadomo jeśli chodzi o przerwę od siłki jest coś takiego jak pamięć mięśniowa. Zastanawiam się czy jest coś takiego w przypadku biegania, bo te stwierdzenie w książce wydaje mi się trochę dziwne.

Niby pamiec miesniowa, al jak kilka dni sie nie podciagalem to pozniej dziwnie mi sie to robilo..

no jak robisz ilosciowki to pewnie ze slabniesz bo wytrzymalosc spada

Nie chodzi tutaj o ilosc :) Po postu dziwne uczucie ;)

zalezy od dnia, od zregenerowania, ale jedno jest pewne-z tych 3 atrybutow tj masa sila wytrzymalosc, masa pozostaje najdluzej , cala reszta nie trenowana z treningu na trening drastycznie spada

Jak juz trenujesz to do konca zycia ;)

Wczoraj mialem trening i dzisiaj tez zrobie, ale inny. Wczoraj pare h po trenie zrobilem jeszcze przysiady rownolegle, z 1 sekundowym zatrzymaniem na dole i powiem, jedynie 20 powtorzen, a bardzo dobrze czulem czworoglowe. Mysle, ze takie 4 serie po 20 ruchow zmasakruje uda, a gdy jeszcze dluzej potrzymac, wolniejsza faza negatywna i uda pieknie styrane bez obciazenia.

Senku, moim zdaniem to duże uproszczenie. Nie wierzę, że gdy zawodowiec zrobi miesięczną przerwę, to kilkanaście lat kariery ma w dupie. Co do pamięci mięśniowej i utrzymywania się kondycji - siła jest ściśle związana z centralnym układem nerwowym, wydaje mi się, że kondycja w dużo mniejszym stopniu, a na pewno bardziej z układem oddechowym

MojeImie sam spróbuje :)

tych przysiadow?