terco/powrót na forum i do formy;)

14 WRZEŚNIA PIĄTEK:
MICHA:
nie ma co wypisywać, nie liczę, jest czysto, wpadło "ciasto" urodzinowe w postaci 2 pajd chleba ze smalcem (chłopak zrobił pyszny smaluszek, nie mogłam się oprzeć)

TRENING:
link do poprzedniego:
https://www.sfd.pl/terco/powrót_na_forum_i_do_formy;_-t884128-s2.html

Nogi

1.Przysiad 4x12
25kg-12x/27kg-12x/33kg-12x/38kg-9x

2.Wypady 3x12
25kg-12x/28kg-12x/36kg-9x

3. MC + wspięcia na palce 4x12
28kg-14x/33kg-12x/38kg-10x/40kg-9x

4. uginanie/prostowanie nóg w klęku podpartym 4x15
15/15/15/15

trening rozpoczęty ok 21, mega sennie, rozgrzewka kiepska za to zgrzałam się przy pierwszych przysiadach, o dziwo poszło sporo więcej w wypadach i trochę więcej w MC...ale jakoś zupełnie nie czułam tego treningu, szczególnie MC, przydałaby się jakaś ogarnięta osoba do skontrolowania mojej techniki

15 WRZEŚNIA - SOBOTA

MICHA:
ciąg dalszy chleba ze smalcem ale już tylko jedna kromka, duuużo tataru, pasta rybna (domowa), karkówka - czyli tłusto jakby nie patrzeć ale nadal nic nie liczone, na czuja i zależnie od ochoty

TRENING - DNT

16 WRZEŚNIA - NIEDZIELA

TRENING:
bieg 15km
http://www.kbmalta.pl/zapraszamy-na-pierwsza-15-stke-im-macieja-frankiewicza/

czas 1godzina 20 minut, średnio ok. 11/h

bardzo fajny bieg, pogoda taka jaką uwielbiam do biegania czyli ciepło ale bez słońca, ogólnie biegłam rekreacyjnie chociaż ostatnie 3km przydepnęłam mocniej w efekcie z kobiet 11miejsce w kategorii wiekowej 4=zadowolona:)

-------------------------------------------

Lejjla start był i byłaradość z biegania jakiej już nie miałam dawno, teraz trochę żałuję że nie przygotowałam się do maratonu



Zmieniony przez - terco w dniu 2012-09-18 18:37:33

Fajny wynik, gratuluje
Zresztą patrząc na mapę biegu, teren też wygląda bardzo przyjemnie - jeziorko i te sprawy

Gratki Terco!!!!!! jest zadowolenie jest zabawa

terco fajny bieg i wynik GRATULUJĘ a do maratonu zapewne jeszcze niejednego sie przygotujesz

Zmieniony przez - filonka w dniu 2012-09-19 23:07:06

17 WRZEŚNIA - PONIEDZIAŁEK

TRENING:
Plecy/biceps/triceps

1.Drążek 4x8
8/8/5+3opuszczanie/5+3opuszczanie

2. Wiosłowanie sztangą3x12
20-12x/24-12x/28-12x

3. uginanie przedramion hantlami – biceps – 3x10
6,5-12x/6,5-10x/7,5-4x

4. uginanie młotkowe 4x15
5-12x/6-12x/6,5-8x/7,5-5x

5. wiosło jednorącz w oparciu o ławkę 3x12
8,5-12x/10-12x/10-11x

6. triceps prostowanie przedramion w oparciu o ławkę 3x12
3-12x/4-12x/4-9x


18 WRZEŚNIA - WTOREK
TRENING - rowerro - ok 30km dość intensywnie
---------------------------------------------------------


Lejjla bardzo fajna trasa, w dodatku biegłam "rekreacyjnie" więc mogłam się nacieszyć widokami, chociaż moje rekreacyjnie zazwyczaj na końcowych kilometrach kończy się zapyerniczaniem na ile sił starczy...jakoś ambicja nie pozwala mi dać się wyprzedzić na końcówce;)

Żyrafka frajda najważniejsza, to prawda. Bo inaczej po co się męczyć:)

Filonka masz rację, z maratonem jak zmężczyznami - nie ten to następny

A dodam, że okazało się że w tym biegu zajęłam 2 miejsce pierwszy puchar w mojej karierze biegowej!!! Okazło się że w wynikach zdublowały się biegi na 5,10 i 15km bo wszyscy startowaliśmy razem.

A dziś dzień z kategorii - lepiej było jednak zostać w łóżku...zero chęci do czegokolwiek, jesień idzie czy co

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-09-20 09:25:52

19 WRZEŚNIA - ŚRODA
TRENING


Klata/barki
1. wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej 4x12
7,5 -12x/8,5-12x/10-12x/11-10x

2. Rozpętki na ławce płaskiej 3x12
4-12x/6-10x/6-8x

3. wyciskanie sztanga skos 3x12
20-12x/22-9x/24-6x
dostałam na urodziny nową ławkę..i prawie się zabiłam bo źle zabezpieczyłam i rypsłam ze sztangą na ziemię

4. wznosy hantli w opadzie tułowia 4x12
3-12x/4-11x/5-7x/5-6x

5. unoszenie sztangielek bokiem 3x12
4-12x/5-10x/5-9x

6. unoszenie sztangielek przodem 3x12
4-12x/4-12x/5-7x

20 WRZEŚNIA - CZWARTEK
DNT - FITNESS
było mega śmiesznie, wymyślam ostatnio takie układy, że sama z siebie jestem polana...zamykam sie w sypialni, puszczam muzę i jakoś samo wychodzi chłopak ma zakaz wstępu, ostatnio wlazł na dach i oknem do sypialni zaglądal co ja tam robię

nieśmiało nastawiam się na masowanie, najwyższa pora, wysuszyło mi górę, wywaliło brzuch pora spiąć poślady

terco

biegłam "rekreacyjnie" ........ dodam, że okazało się że w tym biegu zajęłam 2 miejsce pierwszy puchar w mojej karierze biegowej!!! Okazło się że w wynikach zdublowały się biegi na 5,10 i 15km bo wszyscy startowaliśmy razem.

toż tylko można zazdrościć i GRATULOWAĆ

przydałby mi się Twoje nogi na 21.10

terco

Filonka masz rację, z maratonem jak zmężczyznami - nie ten to następny

dobre

gratuluje 2 miejsca

graty!!!
masowanko mówisz
te fitnesy w domku urządzasz, ja pójdę z ciekawości na zumbe, bo otworzyli u nas

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2012-09-21 12:08:28

Gratuluję 2 miejsca