balt080 / masa

Wiem że zawaliłem z tą kiełbasą i musztardą ale chciałem dojeść to co mi pozostało w lodówce z przed diety.

Widzę, że dalej dojadasz to, co zostało z dni powszednich.

Hehe, już nie zostało nic.

Dorzucam screen z wczoraj, myślę że już trochę lepiej. Nawiasem mówiąc mam kilka sugestii i pytań. Zamierzam kupić parowar (czy jak to się tam nazywa) wyłącznie do gotowania mięsa i warzyw, czy to wpłynie bardziej pozytywnie na przybranie na masie oraz na moją dietę? Rozważam również zakup wagi, do cotygodniowego ważenia oraz dorzucenie do menu dodatkowej piersi z kurczaka i torebki ryżu, jedna zaczyna nie wystarczać.

Ponadto przedwczoraj robiłem ćwiczenia z hantlami (10 podciągnięć po 7,5kg w trzech seriach), to samo z tricepsem. Wczoraj zrobiłem ten sam układ tylko że na triceps włożyłem 10kg przez co mam okropne zakwasy (tylko na tricepsie), czy te zakwasy po czasie przestaną mi dokuczać? Bo aż ciężko się ćwiczy. Hantlami ćwiczę mniej więcej o 12:30, to jedyna moja pora na ćwiczenia przed drugą zmianą. Co tydzień mam inne zmiany więc ćwiczenia nie będą zsynchronizowane. Wiem że sam triceps i biceps nie ma największego sensu ale w sobotę jak znajdę czas poczytam o treningach dla domatora (drążek odpada bo mieszam w wynajmowanym mieszkaniu i potrzebuję zgodę właściciela na każde przeróbki w domu, a że właściciel siedzi w Australii to nie ma takiej opcji - drążek odpada).

Dzięki z góry za odpowiedzi.

Śmiało możesz dorzucić jeszcze piersi i ryżu. Zakwasy przejdą. Mozesz minimalnym obciązeniem poćwiczyć troche żeby przyspieszyć przepływ krwi wtedy szybciej przejdą ;P Ale naprawde obczaj ten trening domatora bo sam bicek i tricek to nie ćwiczenie :P Pompki w różnej postaci przysiady. Obczaj i stosuj konkretny plan treningowy. Nieważne że nie możesz ćwiczyć codziennie o tej samej godzinie, ważne żeby czas kiedy już ćwiczysz był wykorzystany z głową :)

Nawet zwykły drążek rozporowy nie wchodzi w grę? W każdej chwili możesz go zdjąć i nie powoduje raczej żadnych uszkodzeń itp.

Jedyna opcja to zamontowanie go na futrynie a że drzwi w moim pokoju otwierają sie do wewnątrz to nic z tego nie będzie.

Środa.

20.09 to czwartek chyba ? ;d Dorzuć troche więcej białka. Nie masz opcji żeby jako posiłek 2 zamiast jabłka zjeść tego tuńczyka i chleb ? A wtedy jako ten ostatni posiłek dorzucić twaróg chudy z oliwa z oliwek i orzechami.

Zmieniony przez - pat34 w dniu 2012-09-21 17:10:30

Niestety ale to jabłko zjadam w busie w drodze do pracy, nie mam dużo czasu w ciągu dnia na jedzenie dlatego staram sie upychac jak najwiecej.