Dziennik 13sebik13

13sebik13

30 min wchodzenie na taboret

dziwie się że Ci sie chciało
a tak w ogóle jak dlugo zamierzasz redukować? czy przez cały czas trwania konkursu starasz się robić rekomp?

Pt 14.09.12r
wyciskanie sztangi siedząc przed sobą Smith 65/12 75/12 85/12 90/9 95/6+3
unoszenie hantli na boki jednorącz 12/20 x5
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 25/12 35/12 40/12 45/12
ss unoszenie na boki w opadzie 5/15 x3
ss zarzut hantli 5/15 x3

30min rower

Cały czas stan podgorączkowy, ale poszedłem na trening. Nie było tak źle, jakieś tam minimum wykonałem.

muzzy17

13sebik13

30 min wchodzenie na taboret

dziwie się że Ci sie chciało
a tak w ogóle jak dlugo zamierzasz redukować? czy przez cały czas trwania konkursu starasz się robić rekomp?

No niby chciałem robić recomp, ale już mi przybyło 6-7kg od początku konkursu i powoli zaczęła się robić z tego masa, dlatego też dorzuciłem więcej aerobów.

Z doświadczenia wiem że cięzko wstrzelić się w odpowiedni rozkład BTW i ilość kalorii żeby wyszedł przyzwoity rekomp. Plus sporo na suple wypadało by wydać.

s 15.09.12r
Ss pompki poręcze ja/15 x2 +10/15 +15/12 +20/12 +25/10 +30/7
Ss modlitewnik maszyna 4szt/15 5/15 6/12 8/10 6/12 4/15
Ss2 francuz hantla 15/15 17,5/12 20/8
Ss2 unoszenie hantli w oparciu łokcia o udo 12/15 13/12 15/8
Ss3 wyciąg górny 7szt/15 8/12 linki 4szt/15 5/12
Ss3 wyciąg dół wąsko 5szt/12 6/12 x2

35min rower

waga 95kg

Dzisiaj obudziłem się już prawie zdrowy, katar tylko troche dokucza, ale to pikuś. Zrobiła się już jesień a to dla mnie super czas na robienie formy. Popadam wtedy w rutyne, nie ma spontanicznych wypadów nad jezioro, działke, grile itp więc można skupić się na diecie i ćwiczeniach(od listopada prawdopodobnie rozdziele już aero i siłowy na 2 sesje dziennie, aero na czczo i siłowy po południu). A od października planuje zacząć diete rotacyjną(100, 200, 300g węgla).

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-09-15 12:46:44

WL płasko Smith 65/12 85/12 95/12 100/12 105/9+1 110/6+1
WL skos góra hantle 30/15 35/12 40/8,6
Jw. Z rotacją do wewn i przytrzymaniem na dole 20/10 x3
Ss Rozpętki maszyna 40/10 x3
Ss brama 3,4,3szt/15 x3
maszyna poręcze 12 x3
hantla francuz 12/15 15/12
wyciąg góra 15 x2
Kompleks na barki 10 x5:
Ss Zarzut i wycisk hantlami
Ss Unoszenie na boki hantli
Ss unoszenie przed siebie hantli

35min rower

Długi, ciężki i wycieńczający trening. Trwał równe 2h, po wszystkim koszulkę i spodenki wykręcałem z potu. Zanotowałem progres w ćwiczeniach w którym skupiam się na ciężarze.

Wt 18.09.12r
30min rower, 10min bieżnia na czczo

Śr 19.09.12r
Wyciąg góra chwyt szeroki do klaty 5szt/15 6/12 7/12 8/12 9/8+2
Wyciąg góra za kark 4szt/12 5/12 6/12 drop 3/max
Przyciaganie do brzucha siedząc 70/12 80/12 90/12 100/6 drop 65/10 40/max
Wyciąg górny proste ręce 4szt/15 5/12 6/12,12
Hantle stojąc 15/15,12,12
modlitewnik maszyna 4szt/15 6/12 7/10+2 drop 3/max

rowerek 35min

Dobry trening, styrałem się konkretnie. Dodałem troche wymuszonych powtórzeń lub drop setów żeby się jeszcze troche bardziej dojechać. Testuje sobie już troche rotacje, w pon było 100g ww, wt 200g i dziś 300g, w pon czułem tylko troche głód ale można było jeszcze białka dorzucić i postanawiam zmienić na system 100,100,200,300.

wyciskanie sztangi siedząc przed sobą Smith 65/12 75/12 85/12 95/8 100/6+2 45/max
unoszenie hantli na boki jednorącz 12/20 14/16 17,5/12 20/12 8/max
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 25/12 40/12 45/11,10
ss odwrotne Rozpętki 50/15 55/12 40/15
ss unoszenie przed siebie hantle 12/15,12

Dzisiaj tak na szybko wszystko, nie lubie tak ale będę miał cały dzień zajęty więc na siłowni byłem już na otwarciu czyli o 8 rano. Chociaż ciężarowo nie wygląda to źle bo zrobiłem progres to nie było czuć tej pary i lekkości sztangi, ale nie było tragedi.

s 22.09.12r
Ss pompki poręcze ja/15 x2 +10/15 +15/15 +20/12 +25/10 +30/6 ja/20,15
Ss modlitewnik maszyna 4szt/15 5/15 6/15 7/12 8/10 9/8 jednorącz 12 x2
Ss2 francuz hantla 15/15 17,5/12 20/8
Ss2 unoszenie hantli w oparciu łokcia o udo 12/15 13/12 15/8
Ss3 wyciąg górny x4
Ss3 wyciąg dół wąsko x4

Znów trening z rana, ale nie ma co narzekać dobrze że wogóle znalazłem czas na niego. Ostatnio troche zabiegany jestem, no ale czasami tak bywa. Pompa super, ręce twarde jak skała, siły jakiejś wielkiej nie było ale trening uważam za jak najbardziej udany.