Szacuny
2
Napisanych postów
732
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1623
Ma ktoś jakieś informacje na ten temat? Im więcej, tym lepiej.
Przez wzmocnienie stóp rozumiem wzmocnienie wszystkiego, z czego są zbudowane - przede wszystkim mięśnie i ścięgna (w tym paców!).
Z góry dziękuję.
Szacuny
2
Napisanych postów
732
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1623
Jaśniej? Chmmmmm...
Biegam prawie na piętach (żałosny widok!) tzn. mam taką blokadę (gdzieś na zwojach), która nie pozwala mi angażować stóp, "bo są mięciutkie i się uszkodzą", chociaż w rzeczywistości są to niezłe kopyta. Mam stosunkowo długie i cienkie palce stóp. Do tego dochodzi "długa pięta" (długa dźwignia), która daje sporo siły kosztem wyskoku, ale to już bardziej sprawa łydek...
W gruncie rzeczy chodzi o pobudzenie wszystkiego, co się rusza w stopach - wiadomo, jak się zakatuje klatę, to i bejzbol ładniej "chodzi" forhandem....
Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że nie mam kajaków.
To by było na tyle. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy...
Nie chcę zostać fakirem tylko "latającym mudżahedinem".
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
pobiegaj se na boso moze jakieś będa fekty.
Jesli chcesz zmocnic łydki i uda polecam rower ja jeżdzięłm i pomogło.
Uda to mam wypakowane , a łydki umięsnione jak nigdy dotąd.
Aha jesli dajmy jeżdzisz na rowerze to nie biegaj w domu bez rozgrzewki ja se dziś pobiegałem 10 minut i normalnie naciagnełem wszystki mięsnie łydek ledwo chodziłem serio.
Poszedłem na rower i spoko nieodczułem zbytnio tego czyli jest dowód że jak biega sie to działają wszystkie miesnie ale raczej inne niz na rowerzet tak zauważyłem .
Styka Michail ci neich coś powie niewiem coc ci dokładnie chodzi sory.
Szacuny
2
Napisanych postów
732
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1623
Jeśli nadal ktoś nie wie, o co mi chodzi, to uproszczę nieco sprawę - chcę zakatować stopy. I to tyle.
Oczekiwania - mocne (właśnie tak!), sprężyste stopy (nie jakieś gąbczaste platfusy).