A demot fajny, często się tak czuję...
A demot fajny, często się tak czuję...
A poza tym proszę przestać mi tu schlebiać tylko zacząć yebać, albo cuś
Dupa do poprawy, brzuch do poprawy. Co z tego jak targam żelastwo, jak nie mogę wyczyścić miski. 2 tygodnie ideał co do grama i 2 tygodnie balansu między syfem-małym i syfem-dużym. I poprawić się nie da bo taka robota. Żeby nie było - w żaden sposób się nie usprawiedliwiam. Wylewam tylko swój żal i rozpacz, że zapyerdalam, ale z wizją braku poprawy sylwetki ino siły. Trudno, będę zalanym karkiem
Dzisiaj basen.
45 min kraul. Pogubiłam się przy 46 długości
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
a tak właśnie zapytałam u siebie czemu tak jest, że niektóre biorą na rozgrzewkę tyle ile ja biorę w serii roboczej chyba jesteś tym umięśnionym bobaskiem co miała Obli na myśli
Jednak wszystkie musimy dawać z siebie wszystko aby były jakieś rezultaty, wszystko przyjdzie z czasem
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
lata 1-3 dziecko z Etiopii. Nóżki, rączki patyczki - brzuszek jak balonik
3-koniec podstawówki - wysusz. cała jak patyczak
a w gimnazjum zostałam sprinterką, potem 7-boistką i urosłam niekontrolowanie
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-08-15 19:45:28
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
Dzisiaj dzień wspinaczkowy. Napyerdalają mnie wszystkie stawy Piling dłoni w niektórych miejscach do żywego mięcha, stopy zmiażdżone od butków wspinaczkowych. Było zayebiście Ale nie jestem w stanie zrobić już nic. Po powrocie leżałam i tępo patrzyłam się w sufit Teraz się nareszcie ogarnęłam, ale czuję, że jutro będzie bóóóóól wszędzie
Przykozaczę se jeszce fotką, a co
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-08-16 21:51:31
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
Nie no, szacun
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Zawsze bardzo chciałam spróbować wspinaczki, fajnie musi być się tak pomęczyć na wysokości. Szkoda, że u mnie nie ma do tego warunków, ale kiedyś muszę koniecznie się tym zająć .
Megaszacun dla rasowych wspinaczy Mi nawet 100 w MC i 50 w WL nie pomogło
Neysha gorąco polecam Mimo tego, że napociłam się nieziemsko to fajna odskocznia od robienia "normalnych" rzeczy.
Dzisiaj DNT. Umierałam po wczoraj i bogu dziękowałam, że dzisiaj teoria Zakwasy mam nawet w małych palcach stóp
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...