Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-08-08 20:15:41
...
Napisał(a)
ej nie jestem pewien ale chyba ktoś kiedyś wspominał że tak wysokie wykonywanie unoszenia bokiem nie jest dobre dla stawów
Wodyn w tvsfd mówił że czasami na ból barków zaleca wykonywanie unoszenia bokiem do mniejszego kąta
Wodyn w tvsfd mówił że czasami na ból barków zaleca wykonywanie unoszenia bokiem do mniejszego kąta
...
Napisał(a)
Hmm, spróbuję coś na ten temat poszukać. Jako takiego bólu barków nie czuję, za to domsy są i wyraźnie czuć co było ostatnio ćwiczone.
Day number thirteen - Dead but dreaming
Dzisiaj za wiele się nie działo. Powrót po nocce (znowu nie miałem szczęścia do stanowiska i 7,5 h byłem na nogach; poza tym, jak tak dalej pójdzie z tą robotą, to będę miał dysproporcje między przedramionami jak armwrestlerzy między bickami - przy zgarnianiu pudeł z taśmy lewe paliło okropnie), śniadanie, 4 h snu i reszta dnia opiep.rzania się i słuchania muzyki na jutubie. Domsy kopytnie nie dają żyć.
Dobranoc państwu!
Nuty na dziś (najchętniej bym wkleił całą płytę, bo wessała mnie na tyle, żebym darował sobie dalsze odsypianie):
Strawa:
Day number thirteen - Dead but dreaming
Dzisiaj za wiele się nie działo. Powrót po nocce (znowu nie miałem szczęścia do stanowiska i 7,5 h byłem na nogach; poza tym, jak tak dalej pójdzie z tą robotą, to będę miał dysproporcje między przedramionami jak armwrestlerzy między bickami - przy zgarnianiu pudeł z taśmy lewe paliło okropnie), śniadanie, 4 h snu i reszta dnia opiep.rzania się i słuchania muzyki na jutubie. Domsy kopytnie nie dają żyć.
Dobranoc państwu!
Nuty na dziś (najchętniej bym wkleił całą płytę, bo wessała mnie na tyle, żebym darował sobie dalsze odsypianie):
Strawa:
...
Napisał(a)
jak smakuje ten olej lniany? możesz go porównać do oliwy z oliwek albo rzepakowego tłoczonego na zimno?
Dostałeś rower więc pedałuj :)
...
Napisał(a)
Hmm. Nie smakuje w ogóle podobnie do oliwy, rzepakowego nie próbowałem jeszcze (ale też dorwałem tego z Lidla- szkoda tylko, że nie ma napisane, czy jest rafinowany czy nie ). Jeśli jadłeś kiedyś chleb z ziarnami siemienia i przegryzłeś ziarenko to znasz smak oleju, tylko jest bardziej wyraźny i (dziwne) bardziej 'oleisty'
Kurczę, fajne te twoje zdjęcia szamy, sam gotujesz, czy któryś z domowników (czyt. mama)?
Kurczę, fajne te twoje zdjęcia szamy, sam gotujesz, czy któryś z domowników (czyt. mama)?
miejsce-na-nowy-dziennik
...
Napisał(a)
MikersHmm. Nie smakuje w ogóle podobnie do oliwy, rzepakowego nie próbowałem jeszcze (ale też dorwałem tego z Lidla- szkoda tylko, że nie ma napisane, czy jest rafinowany czy nie ). Jeśli jadłeś kiedyś chleb z ziarnami siemienia i przegryzłeś ziarenko to znasz smak oleju, tylko jest bardziej wyraźny i (dziwne) bardziej 'oleisty'
Kurczę, fajne te twoje zdjęcia szamy, sam gotujesz, czy któryś z domowników (czyt. mama)?
Mikers, na tym z Lidla piszę niby że z pierwszego tłoczenia, a więc nie może być napisane że rafinowany, jedno wyklucza drugie
Rzecz w tym że ja się zastanawiam czemu nie ma takiego smaku i zapachu jak ten z bazarków - rozcieńczają go czym, czy po prostu długo stał zapakowany i stracił aromat?
Dostałeś rower więc pedałuj :)
...
Napisał(a)
A co z olejem Kujawskim z pierwszego tłoczenia (który jest rafinowany? )? Nie wiem, niby jest 'tłoczony na zimno', liczę na to, że jakość nie jest zła, bo szkoda, żeby 0,5l się zmarnowało (jakkolwiek to brzmi ). Może to przez to, że przez cały dzień/dni stał w oświetlonym miejscu?
sorki za offtop
sorki za offtop
miejsce-na-nowy-dziennik
...
Napisał(a)
Powodzenia życzę i zazdroszczę szamy :)
...
Napisał(a)
Killing232 - co do smaku lnianego, to ja czuć w nim gorycz lekko z orzechową nutą. W porównaniu do oliwy nie pali tak w gardle po wypiciu, także jak dla mnie ok.
Mikers - lwią część szamy przygotowuję sam, ale jeśli mama zrobi na obiad coś, co mogę zaakceptować w diecie, to chętnie korzystam, jak nie, to jest bunt i robię po swojemu . Np. wczorajsza jarzyna z drugiego posiłku jest właśnie Jej autorstwa.
daget7 - dzięki
Mikers - lwią część szamy przygotowuję sam, ale jeśli mama zrobi na obiad coś, co mogę zaakceptować w diecie, to chętnie korzystam, jak nie, to jest bunt i robię po swojemu . Np. wczorajsza jarzyna z drugiego posiłku jest właśnie Jej autorstwa.
daget7 - dzięki
...
Napisał(a)
Oo widze że zainwestowałeś w lniany ej a ta szama to z całego dnia wypisana? bo coś niewiele sie 2400kcal wydaje (chociaż sam ostatnio mało jadam )
Poprzedni temat
sasquatch - trening
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- ...
- 45
Następny temat
mroczny rycerz powstaje..
Polecane artykuły