Białka, spalacze tłuszczu

Witam,
Jestem dość szczupłym facetem, jednak wokół brzucha mam trochę niechcianego tłuszczu. Od razu uprzedzę, że trenowałem kiedyś intensywnie pływanie, sporo biegałem i efektów po samych aerobach nie było. Dlatego muszę się wspomóc jakimś spalaczem który uruchomi pokłady sadła zgromadzone na brzuchu. Tu moje pytanie: czy Olimp Thermo Speed Extreme będzie dobry na początek?
Oraz drugie, chcę nabrać masy mięśniowej, dlatego zdecydowałem się na zakup białek. Myślałem o firmie Olimp, ponieważ wiem, że po jej produktach nie występowały u mnie nigdy efekty uboczne. Sporo piłem Carbo i Gainera jak trenowałem i nic się nie działo ;)
Czy białko WheyProteinComplex jest dobre? Może spróbować Activelab'a?
Myślałem również o Aptonia dostępnym w Decathlonie. Brał to ktoś kiedyś?
Bardzo proszę o odpowiedzi czy mój pomysł jest wgl trafny.:D

hmmm nie bylo efektow w pierwszym zdaniu piszesz.
a dieta byla?

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2012-07-23 12:48:29

Tak, była i to dość rygorystycznie przestrzegana. Dużo mięsa, serów i nabiału. Nie było to oczywiście wszystko 0 procent ale wiem że bez jakiegoś wspomagacza nie ruszę z tym sadłem. Zamiast Olimpu chciałbym spróbować FitMaxa WheyProtein81 plus, bo jest dostępny "od ręki" i nie musiałbym czekać na wysyłki i dodatkowo płacić a cena jest porównywalna. Co o tym myślisz TomQ?

0 proc tłuszczu* ; teraz dieta białkowa, dużo ryb jaj sera i mięsa ale muszę się wspomóc, bo tłuszcz mam wyłącznie na brzuchu a pod nim jak napnę skrywają się mięśnie. Ćwiczę abs'y jakie tylko są możliwe, nie tylko tzw 8-minutówki, wspomagana A6W (wiem, niepolecana przez Was, ale jak kiedyś ją robiłem to efekty były wyczuwalne, mniej widoczne bo jak wspomniałem "sadełko" przysłaniało); do tego klasyczne brzuchy, w sumie na brzuch sam ładuję koło godzinki dziennie bo inaczej "nie czuję" efektów. Może przez to, że mięśnie mam bardziej "nastawione" na wytrzymałość niż na wygląd...:C

rozpisz ta diete i trening
korzystajac z potreningu.pl tam masz kalkulatory

Dieta jest ok, bo na masę ok. 70 kg muszę dostarczyć koło 140-150g białka, więc wspomaganie się białkiem polegałoby na uzupełnieniu max 30g i to nie każdego dnia. A co do diety to z dobrze ocenionych na forum "wyławiam przepisy" i na tej podstawie buduje swój jadłospis często po prostu go realizując ;)

Co do treningu to tak
Na siłce klasyczny FBW,
przysiady ze sztangą na barkach 3s
ściąganie drążka wyciągu górnego 3s
wyciskanie sztangi na ławce poziomej 3s
wyciskanie sztangi z klatki 3s
tricepsy na maszynie/pompki na poręczach (zależy od dnia :P)
uginanie ramion ze sztangą 2s
bicepsy "młotkowe" 2/3s zależy od dnia

i zwykle dokładałem tu około 20 minut interwałów ale od dziś chyba przerzucę się na aeroby bo mam na tyle czasu :D

Zmieniony przez - karol1394 w dniu 2012-07-23 13:04:02

TomQ-MAG

rozpisz ta diete i trening
korzystajac z potreningu.pl tam masz kalkulatory

Rumcajs słusznie miał na myśli, że dieta nie jest równoznaczna z podażą białka. Rozpisz CAŁĄ dietę i trening.

A co do treningów brzucha, wykonuje je codziennie, i tak:

8 minut abs:


A6W zależnie od dnia ilość serii / powtórzeń
8 minut abs :


Mel :


brzuchy proste 3s po 2 miro serie po 30 powt / 30sek
skośne jak wyżej
nożyce poziome 3s po 30 sek
nożyce poziome 3 s po 30sek
scyzoryki 3 s po 30 powt

i tu dokładam czasem aerobik żeby się mocniej jeszcze zgrzać :
aeroby wg Brandon'a Carter'a

:)


Zmieniony przez - karol1394 w dniu 2012-07-23 13:09:12

Trening rozpisany, pobawię się z dietką i wkleję ;)

ZROZUM że to czy pozbędziesz się tłuszczu zależy od DIETY/SPOSOBU ODŻYWIANIA jak zwał tak zwał, możesz wykonywać setki różnych ćwiczeń i treningów ale przy kiepskiej misce tzn. wysoko przetworzone jedzenie dalej będziesz miał kiepską, zalaną tłuszczem sylwetkę.

Mi się wydaje, że tam jest spora niedowaga i zamiast wycinać się z kości na ości lepiej dorzucić trochę mięsa starając się nie zalać.