rekompozycja wg. Dawidowicza - str. 46

dziękuje Wiktor za konstruktywną krytykę!
milfy lubią kłaki - nie golę nic prócz mordy (czasami) i przyjaciela :D

Za duże spadki, to po prostu brak glikogenu = pompy = wody się kłania. Generalnie łapa to najlepszy wyznacznik skuteczności redukcji dla nas, bo na niej osadza się najmniej fatu i jeśli z niej spada sporo cm to oznacza, że palimy dużo mięcha. Ładowanie zaczynasz po bardzo ciężkim treningu w sobotę rano, tzw. depletion. Żeby doszło do superkompnsacji, krótko przed tym jedzeniem walisz nawet 1,5h trening na wyższych zakresach na wszystkie partie, tak by potem przyjęły cały glikogen i magazynowały ponad normę w obawie przed kolejnym wysiłkiem.

Adrian, uczysz się coś w tym kierunku, czy po prostu wiedza zdobyta na własnych doświadczeniach? Masz bardzo, bardzo szeroką wiedzę z tematu odżywiania ...

może nie o diecie ale się pochwalę - moja roślinka:

Dziwne, nie przypomina ani konopii, ani maku. To tak hobbystycznie rozumiem?

dzbanecznik :D nie wiem jaki bo ich dużo różnych :D roślinka mięsożerna :) obecnie ma 58 cm - kupiłem 14 miesięcy temu 12 cm :D
miałem jeszcze muchołapkę amerykańską (to co wygląda jak rosiczka i ma te paszcze) ale niestety padła :(

Dawidowicz, ale nie wiem czy Ty nas dobrze zrozumiałeś. Ta rozpiska kcal i btw to miała być dla Ciebie, nie roślinki!
Żebym to ja notował takie przyrosty... (36cm w 14 miechów? :D)

kolego :D 46:D
oj matematyka w wieku 23 l lezy !:D

Chciałbym winę zwalić na bliskość 4 i 3 na klawiaturze, ale ja realnie jakoś dziwnie to policzyłem... Chyba potrzebuję odpoczynku od obliczeniówki bo mi mózg zmienia torowość od magisterki.

Nie odpisałeś na ważną kwestię, wiesz że przed ładowaniem musisz zrobić kompletny trening depletion i to obowiązkowo?

w piatek robie fbw na duzej liczbie powtorzen srednimi ciezarami, po tren. walne vitargo treca z izolatem. a ladowanie rozpoczne w sb rano - tak mi ktoś poradził - nie wiem nawet czy nie king_odin