Moja przygoda z kulturystyką.(zdjecia)

Postanowilem ze założę nowy temat,w ktorym co jakis czas będę o co pytał,zamiast co chwile pytać w pojedynczych.
Nie bede się zbytnio rozpisywał,sporo z was moze mnie kojarzy bardziej lub mniej przychylnie.Znany jestem z kontuzji i tego ze nie poddam sie mimo przeciwwskazan.Dobra do rzeczy, cwicze całe zycie w warunkach domowych,na siłowni z przerwami niecałe 3 lata.Efekty są niemal niewidoczne,dlatego szukam mankamentu ktory jak najszybciej musze wyeliminować.Proszę o rzetelną pomoc,poprzez zadawanie pytan wszelkiego rodzaju.
Poniżej,moje pierwsze pytanie,na dniach dodam zdjecia.

Kiedy robie brzuszki,lepiej potawic na ilość,czy na dodanie obciazenia na klatke piersiową w serii?

Ładnie zarysowane cale ramie,ale widac też klate.. marne to,nop ale niewiem juz co z nia robic,podejrzewam ze jakbym mial klate adekwatna do tego jak duzo na nia cwicze to spokojnie pare sogow by weszlo,bo ona wrecz szpeci sylwetke,brzuch wtedy by nie wygladal na tak zje**y.
Po treningu czuje pompe,ale objetosciowo nic,tylko sama klatka staje sie twardsza,slyszalem od kardiologa(mialem szmery) ze sa one powodwane deformacja klatki piersiowej. Czy moze byc tak ze nie urosnie ona?

pomijajac fakt ze brzuszki wcale nie sa najskuteczniejszym cwiczeniem na brzuch to osobiscie postawil bym na obciazenie (zalezy o jakich ilosciach powt mowa)

to ja moze odrazu napisze że oczekuje odpowiedzi ludzi ktorzy na forum są nie mniej niz ja i staż również mają nie mniejszy,dodatkowo zapytam czy trening ponizej (nogi+ brzuch ) jest prawidlowy w celu osiagniecia symetrycznego przyrostu na te partie miesni.

1.Przysiady ze sztanga na barkach 12-10-8 powt.
2.Prostowanie nog w siadzie 12-10-8
3.Uginanie nog w lezeniu 12-10-8
4.Nożyce-Nie mam juz sił na nie,co robic?


1.Brzuszki na ławce skosnej z 5kg obciazeniem na klatke 24-22-20
2.Uginanie nóg w zwisie na ławce skosnej 24-22-20
3.Skłony skosne leżac na ławce poziomej 24-22-20
4.Co jeszcze mozna dodac na rozbudowe miesni w obrebie bioder? Te ktore podkreslaja tors

wiedzialem ze ktos jednak bedzie mial problem ze nowy na forum odpisuje mimo ze wypowiedzi sa sensowne ...

mniejsza z tym

co do brzuszkow to juz sie wypowiadalem ... a ogolnie brzuch mozesz sprobowac jakims systemem (ABS ? ) lub cos takiego skoro ci na nim zalezy ... co do miesni ktore podkresla tors to nie taka prosta sprawa ... sklada sie na nie kilka partii ale glownie oczywiscie dol brzucha

TOMASZJR

cos ci chlopie napisze:

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga,sztangielki 90kg,wysluzony atlas

podstawowy sprzet,ktory potrzebujesz,to:

- laweczka z mozliwoscia regulacji kata nachylenia,
- stojaki z mozliwoscia regulacji wysokosci(odpowiednie do przysiadow oraz wyciskan),
- sztanga olimpijska(lub jej dobry substytut),
- mnoooostwo obciazenia z mozliwoscia minimalnej gradacji,
- drazek do podciagania,

w pewnych przypadkach-zwlaszcza na samym poczatku przygody-mozna zamiast sztangi(stojakow) zastosowac pare sztangielek regulowanych(min 20-30kg/szt na poczatek)

jesli nie jestes w stanie zorganizowac sopbie takich podstawowych warunkow,to:

- wykup karnet na silownie,
lub
- daj se spokoj,


Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje): Kręgosłup(piersiowo-lędzwiowy) ,lewy łokieć

jesli Twoj stan zdrowia nie jest idealny-skonsultuj sie z lekarzem-specjalista sportowym,ktory postawi odpowiednia diagnoze i zasugeruje odpowiednie rozwiazanie dotyczace planu cwiczen.
(tzn.powie:ktorych cwiczen powinienes unikac i dlaczego,a ktore cwiczenia MUSISZ wykonywac i dlaczego)


Zażywane suplementy: aktualnie gainer mass

zasada jest prosta:
najpierw ogarnij najwazniejsze aspekty trenowania,czyli:
- progresywny trening,
- odzywianie,
- regeneracje,
w taki sposob,abys byl w stanie "na sucho" zwiekszac sile/mase miesniowa.
wtedy pomysl o dodatkowej suplementacji.
wczesniej - szkoda gazu,pradu i Twojej kasy.

gainery,to najgorszy syf lansowany przez producentow odzywek.
kupa cukrow i troche bialka niskiej jakosci.

a wystarczy podstawowa wiedza z zakresu odzywiania!
Z DOSTARCZENIEM ODPOWIEDNIE JAKOSVI ORAZ ILOSCI
WEGLOWODANOW(CUKROW)NIGDY NIE MA PROBLEMU-TANIE TO I OGOLNODOSTEPNE.
PROBLEM MOZE BYC TYLKO I WYLACZNIE Z BIALKIEM!!!


Ostatnio przerabiany plan: split własny

kolejna prosta zasada:

NIE UKLADAJ SAMODZIELNIE PLANOW!
STOSUJ PLANY-GOTOWCE,ADEKWATNE DO MARNEGO POZIOMOU,KTORY REPREZENTUJESZ W DANEJ CHWILI SWOJEGO ROZWOJU.
CWICZ DLUGO I ZBIERAJ DOSWIADCZENIA.


reszta podstaw:

NAJWAZNIEJSZE sa:

SYSTEMATYKA CWICZEN - tak,aby ciagle podnosic nasz poziom wytrenowania,a nie wprowadzac bez pojecia zmiany w treningu, "przerwy regeneracyjne" i inne duperele-obnizajac go.
PRAWIDLOWA TECHNIKA CWICZEN - tak,aby przeciazac to,co trzeba i nie zrobic sobie krzywdy,konczac tym samym swoja "kariere" .
SYSTEMATYCZNE ZWIEKSZANIE OBCIAZEN TRENINGOWYCH - aby ciagle isc do przodu na swojej drodze ku lepszej sylwetce.
(chocby 0,5kg wiecej,niz poprzednio,chociaz 1p wiecej,niz ostatnio)
PRAWIDLOWE ODZYWIANIE - i tu wcale nie mam na mysli jakiejs diety z kosmosu,bo bardzo dobrze zdaje sprawe,jak to wyglada w przypadku mlodych ludzi pozostajacych na garnuszku u mamy.wystarczy skupic sie na paru podstawowych kwestiach.
jesli nasz trening "dziala",czyli idziemy silowo do przodu,a ciagle jakos z masa ciezko,to mimo zapewnien o pochlanianiu ogromnych ilosci pozywienia,supli,itd.,....nadal jemy ZA MALO!
skoro zdajemy sobie sprawe,jak wazna role odgrywa bialko,zadbajmy o to,aby w naszym menu nie zabraklo produktow z tej kategorii.dodajmy do tego dobrej jakosci wegle oraz tluszcze i juz bedzie ok.(nie zapominajmy o WODZIE)
jesli tylko mozemy,tzn.nasz organizm dobrze znosi-pijmy mleko.
to najtanszy GAINER na rynku.
UNIKAJMY SMIECI - i nie mam na mysli tylko i wylacznie zarcia o kiepskiej wartosci odzywczej,lecz takze wszelkiego rodzaju uzywek,nalogow.....
ja wiem-jednemu to nie przeszkodzi w budowaniu formy,a drugiemu-wrecz przeciwnie.
REGENERACJA - po calym weekendzie balowania,nie spodziewajmy sie zablysnac na poniedzialkowej sesji treningowej.spijmy dlugo,jesli tylko mamy taka mozliwosc.
PRAWIDLOWA MOTYWACJA - "nie od razu Krakow zbudowano".jesli nie potrafisz przyjac do wiadomosci tego,iz kazda zmiana w sylwetce oznacza ciezka i dluuuga walke....ZMIEN ZAINTERESOWANIA.
ciesz sie z kazdego postepu,bo za chwile mozesz go nie miec.

a troche konkretniej? Wiez o ktore mi chodzi,to chjyba są skonew,tylko dolna czesc.Zaczynają sie na wysokosci miednicy,konczą uchodząc do członka

cwiczenia na brzuch sa najmniej istotna dla Ciebie kwestia w tym momencie.
jak zwykle-koncentrujecie sie na rzeczach najmniej istotnych.

Zmieniony przez - traktor71 w dniu 2012-06-04 19:29:14

dobra siląc sie na pokore,przyznam że dobrze napisałe traktor w wielu kwestiach,ale cwicze juz w koncu 3 lata i znam ćwiczenia,wiem że gotowcow nie uzywam bo nie czulem czesto nalezytego zmeczenia miesni nawet po takim treningu(na jednego lepiej dziala na drugiego gorzej) dzieki doswiadczeniu,zaczynam sam wiedziec co potrzebuje moj organizm.Na odzywianiu mysle że też się troche znam bo mam diete.Może jedno łowo z Twojej strony na temat treningu poniedzialkowego?
Pozdrawiam

nadal nie rozumiesz.JESTES TYPOWYM POCZATKUJACYM. Twoj staz nie ma z tym nic wspolnego.

Ok niechcesz to nie pomagaj.Z tych rzeczy ktore napisales,żadna nie jest dla mnie nowoscią,nie mowie że jestem mistrzem,czy jakims zawodowcem,bo moj podstawowy problem polega na tym że nie mam przyrostów.Jestem poczatkujacym zgadza się,ale moglbys zmienic nastawienie,bo zamiast checi pomagania pokazujesz złośliwe usposobienie.Nie po to zalozylem ten temat,niewiem dlaczego nie rosnę skoro mam w małym palcu wszystko to co napisales i proboje ten problem rozwiazac.

Tobie się nie da pomóc. Sprawa jest prosta - nie ma przyrostów za mało jesz, lub nie trenujesz systematycznie lub masz za mało regeneracji lub za mało jesz(wiem że już raz to napisałem). Ale Ty już pewnie sobie wkręciłeś że robisz za mało serii na biceps albo masz złe połączenie partii albo jakieś w ch** wie jakie inne skomplikowane rozwiązanie kiedy sprawa jest prosta do tego stopnia że prostsza już być nie może. Dlatego Traktor napisał Ci właśnie te podstawowe rzeczy. Ale Ty dalej szukasz nie wiadomo czego... Nie wkręcaj sobie że Ty jesteś inny i może akurat Twój problem leży gdzie indziej. Ważysz 72 kg przy wzroście prawie 180... tu nie ma filozofii.. jest tylko jedzenie trening i spanie.

Zmieniony przez - zol666 w dniu 2012-06-04 21:33:55