Weteran kulturystyki William Bonac w niedawnym poście na Instagramie przedstawił przemyślenia na temat swojej kariery zawodowej i dalszych planów. W kategorii Men's Open zdobył dwa zwycięstwa w Arnold Classic w 2018 i 2020 roku. W 2019 roku Bonacowi niewiele brakowało do zdobycia złota w zawodach Mr. Olympia, gdzie zajął drugie miejsce, za Brandonem Currym.

Kilka sezonów później Bonac wziął udział w zawodach Arnold Classic 2022 z nadzieją na kolejne zwycięstwo, ale niestety ponownie zajął drugie miejsce. Następnie dzięki zwycięstwu w Boston Pro zdobył kwalifikacje do zawodów Mr. Olympia 2022, jednak pomimo wielkich nadziei Bonac nie znalazł się w pierwszej piątce i zajął dopiero dziewiąte miejsce. W tym roku wystartował w Arnold Classic 2023, ale zajął siódme miejsce. Po tym występie zaczął zastanawiać się, co dalej z jego karierą. Postanowił zrobić sobie przerwę od zawodów, ale wierzy, że jeszcze kiedyś zwycięży na pokazach Arnold Classic i być może w Mr. Olympia.

„Bardzo trudno było mi przejść od rywalizacji na najwyższym poziomie do normalnego życia z rodziną i skupienia się na życiu po kulturystyce.

Od marca po zawodach ArnoldSports biję się z myślami, czy spróbować i zakwalifikować się do tegorocznego Mr O, czy po prostu wziąć sobie wolne i zobaczyć, jak sprawy potoczą się w przyszłym roku, czy po prostu przejść na emeryturę i znaleźć inny cel w swoim życiu”.

Bonac opowiedział też otwarcie o zmianach i o tym, czy powinien w końcu wrócić, czy też raz na zawsze przejść na emeryturę. 

„Od kilkudziesięciu lat nie czułam się tak dobrze. Koniec z wahaniami nastroju, koniec ze zmuszaniem się do spożywania 6 posiłków przy jednoczesnej rezygnacji z mniejszej liczby godzin snu, aby zdążyć na ostatni posiłek. Koniec z niekończącymi się godzinami ćwiczeń cardio aż do momentu, w którym prawie straciłaś przytomność. Koniec z podróżowaniem z posiłkami, koniec z toksycznymi substancjami, koniec ze zmuszaniem się do treningu w stanie wyczerpania. Koniec z ciężkim oddychaniem podczas chodzenia po schodach lub nawet rozmawiania z ludźmi. Jednak czuję się niekompletny, bo czegoś brakuje! Widzenie siebie, jak zmniejszam rozmiar, nie stanowi dla mnie problemu, ale widok mnie nieobecnego na scenie w tym roku. Kocham kulturystykę to moja pasja, to wszystko, co znam. Wyzwoliła mnie z drogi niepowodzeń, uratowała mnie od życia ulicznego, z którego wielu młodych mężczyzn nie potrafi przetrwać. Wszystko, co posiadam, zawdzięczam kulturystyce i federacji IFBB Pro League. Wrócę, to jedno, ale tylko po zwycięstwo”.

 

Wygląda na to, że Bonac wróci, ale tylko wtedy, gdy poczuje, że jego umysł i ciało są gotowe na to w 100%. Choć nie weźmie udziału w zawodach Mr. Olympia 2023, które odbędą się w dniach 2–5 listopada, to z pewnością będzie bacznie obserwował swoich kolegów z branży.

Komentarze (3)
spejson94

Ile ten krasnal ma wzrostu??

0
F1.08

Standardowo jak na kulturyste przystalo...170 :-) Malym latwiej robic mase :-)

1
rarytas1

Ma rozwalone nerki, jest bez szans na wyższe miejsca niż te które osiągał i się zastanawia ...... kulturystyka u niektórych powinna być kwalifikowana jako choroba psychiczna

1