Zarzut - Power clean

Witam,
chcę wprowadzić do swojego treningu ćwiczenia dynamiczne m.in power clean. 5 serii po 5 powtórzeń



Czy tutaj faza "odkładania" sztangi przeprowadzona jest poprawnie? Tj należy tak sztangę zrzucać na nogi i dopiero odkładać? W sumie nie widzę innej możliwości ale pytam dla upewnienia.

Tu poprawnie zrzucają goście na uda- lekko uginając nogi? Kiedyś za bardzo zgiąłem nogi i tak walnęło prawie pod kątem prostym( nie no przesada, ale jednak za bardzo), że gdyby to było 100kg a nie 66kg to pewnie bym na szpital jechał

+


tu ją ładnie, całkowicie wyhamował, ale chyba ma plery zaokrąglone i nie wiem czy to tak dobrze z drugiej strony

Zmieniony przez - ziumol w dniu 2012-09-11 19:43:23

Możesz rzucać sztangą tylko pytanie, co na to właściciel siłowni.

Ok, czyli rozumiem, że na filmiku jest poprawnie.

BTW. jak byś chciał jednak rzucać sztangą(np. po maksymalnym podejściu, żeby się kontuzji nie nabawić "wolnym odkładaniem" sztangi z obojczyków) , to możesz zainstalować w swojej siłowni 4 opony, po 2 z każdej strony, które zamortyzują krążki, jeżeli u Ciebie nie ma olimpijskich gumowanych.

Ta, na pewno

chyba tak kosmicznych ciężarów nie bedziesz brał aby opuszczać jak na filmiku- zauwaz tylko, ze musisz zamortyzować "uderzenie" sztangi, w żadnym wypadku nie może być to opuszczanie przy aktywnym udziale mięśni pleców- piszą aktywnym mam na mysli próby swego rodzaju przytrzymywana sztangi w takim jej położeniu co bardzo zwiększałoby prawdopodobieństwo kontuzji...

dokladnie, lepiej zrzucic na uda, najwyzej beda siniaki (ja mam co tydzien). Raz sprobowalem wychamowac sztange przed sama ziemia zeby nie stuknela mocno to cos tam nadwyrezylem...nie polecam.

Nie nie, próba wyhamowania sztangi gdy nabrała ona pędu zawsze będzie karkołomna. Kwestia nabrania wprawy, zreszta początkowo ciężar nie będzie na tyle duży, aby sprawiał z tym problem.

Kontuzja barku uniemożliwiała mi naukę ćwiczeń dynamicznych. Znalazłem kilka instruktażowych i pokazowych filmików:







Podrzut:







Rwanie:







Ok są te techniki? Nie żaden youtubowy pic na wodę? Te filmiki z trenerami pewnie dobre, ale wolę się upewnić :)

Zmieniony przez - ziumol w dniu 2012-07-17 13:57:41

myślę, ze dobrze poszukałeś.

oczywiście początek ruchu jest b. awżny i jesli mc wykonujesz prawidłowo to nie powinno być problemu, następna faza- odbicia z ud i wejścia pod sztangę jest chyba kluczowa - i najtrudniejsza tutaj musisz zgrać niejako wszystkie elementy[warto próbować też uczyć się pewnych części ruchu a nie np. całości tylko]

zresztą na filmikach masz pokazane co i jak

Mhm, szczególnie w ostatnim filmiku z rwaniem jest to fajnie pokazane. Nagrywanie siebie przy wykonywaniu będzie niezbędne do ocenienia czy jest poprawna technika jak widzę. Chociaż jak kontuzji nie będzie to już coś może zasugeruje
Do tego znalazłem rozgrzewkę:







tutaj koleś nie powinien głębiej usiąść ze sztangą?

I intruktaż miły dla oka :




Zmieniony przez - ziumol w dniu 2012-07-17 18:40:29

Zmieniony przez - ziumol w dniu 2012-07-17 19:00:28