Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
5
Napisanych postów
800
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
15580
ja powiem od siebie tyle ;) z llekkim podkładem testa było ok ( 250mg enan week ) gdy dodałem do tego kolejne 250 + propa to jakos wszystko staneło, nie wiem dlaczego ;) Ogólnie dawałem rade nie jesć itd. Zjadałen a raz 2paki ryzu z bananem + 600gram miesa i ok, do tego jakis mój szejk 1000kcal ponad. i cos tam jeszcze i bilnas moglem zapelnic w 1-2h tyle tylko ze rozkladalem bo caly czas ssawka. Gdy przeszedłem z tego trybu na normalny to do teraz mam ( minęło około 2msc ) ssawke na węglowodany że aż strach w domu siedzieć czy iśc do sklepu bo zawsze cos musze mielić w mordzie ;P
Pewnie wróce jak ogarne psyche, bo na teraz nie zjesc po obudzeniu to az mi jezyk do dupy ucieka : )
Tommy jakie saa lecą ? test cały czas na pokładzie ? Orale brałeś ? Jak tak to tylko w fazie jem czy tez nj. No i jeszcze pytanie robisz wersje z szamką przedtreningiem czy naczczo ? Ten czychający za rogiem katabolizm Cie nie dopadł ? :P Sog ;)
Szacuny
54
Napisanych postów
3984
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27522
Dieta dla leni, nawet w pracy wymagajacej uwagi kazdy znajdzie 5-10minut zeby zjesc czy chociaz wypic szejka. Ale jak ktos woli robic przerwe na papierosa i/lub kawe to jego wybor.
Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Eeee. Na redukcji ujdzie. Ale jak wejdę nawet na 0 kcal to będę jadł ok 5 posiłków. Na tą chwilę wychodzi to lepiej. Rano mam mało czasu, nie jem śniadania. Wstaje, ubieram sie i wychodze :D To nie dla leni, tylko dla ludzi słabo zorganizowanych :P
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Jak masz w menu 1kg kury zjeść i zakładasz, że o 8 wstajesz i 17-18 wracasz, jeszcze trening. Całość kury obrabiasz i przygotowujesz dzień wcześniej i następnego dnia odgrzewasz? Kura jest przykładem
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Śniadanie swoją drogą. Ja się po prostu przyzwyczaiłem troche. Mam sily do wszystkiego w ciągu dnia nawet bez śniadania. A jak przed treningiem zamułka złapie to 1.3 leci i już nie ma zamułki :D
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.