Trenuję bo lubię/ Crossfit według Moralnego/aktualne fotki s.16

Gunia, czuję że żyję
DII, nie robiłem na razie. Za bardzo puchnę przy podciągnięciach jeszcze. Za jakieś 2-3 tygodnie spróbuję, zobaczymy.

Ładnie łądnie
Mi właśnie kolano się odezwało przy podbiegach pod górke. Może dlatego, że narzuciłem szybkie tempo i jest utwardzony teren (kostka) tak więc chyba musze zmienić miejsce na inne podłoże do takich podbiegów...

Oczywiście. Twarde nawierzchnie tylko w bardzo dobrych butach się robi. A kostka brukowa nie nadaje się zupełnie do biegania, nierówno i twardo. Gleba jednak odbiera część uderzenia i nie wali postawach tak jak twarda nawierzchnia.

A bieżnia żużlowa? Co o tym sądzisz?

Bieżnia na pewno jest lepsza od asfaltu, chodnika czy innych twardych nawierzchni.
Dzisiejszy szejk na śniadanie:
- jaja
- mleko
- marchew
- seler
- ananas
- pomarańcza
- kakao
- miód

Mniam!

Tu mnie chyba ostatnio nie bylo hardkorowe to bieganie

Wpadaj częściej Yosia
Kolano za mocno wczoraj dostało, dzisiaj cały dzień mnie boli i spuchnięte jest. Niepotrzebnie zrobiłem wczoraj na koniec 15 minut truchtu. No ale nic, biegów jutro nie mam w planie i mam nadzieję, że zejdzie. Wczoraj i dziś okłady z lodu

Jaja surowe? Ja jakoś nie moge się przekonać

Ja tam sobie dzisiaj pierwszy raz chlupnąłem surowe i nie było aż tak źle. Dopóki nie spróbujesz to się nie przekonasz :D

Jeśli chodzi o jaja surowe, to rzeczywiście nie każdy lubi. Ja wcinam od dziecka, wiec mnie pasują.
BTW, kolano dzisiaj jest w dużo lepszym stanie. Boli tylko przy pełnym zgięciu. Uffff...