SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bieganie dla lekkiego zrzucenia sadła

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8643

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

36

Płeć

facet

Waga

85

Wzrost

190

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

nie wiem co to jest

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

krzesło

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

codzinne bieganie dwa razy po 6km

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

nic

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

zdrowy

Stosowana lub planowana suplementacja

nic
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1551 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 15054
lian rób jak uważasz, tylko pamiętaj że przy szybszym biegu jeśli skończy sie glikogen to organizm będzie rozwalał tkanke mięśniową. Po co prosisz o porade skoro sam wiesz lepiej?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
cyT "wybacz ale razi mnie twoja wypowiedź. Jeśli nie wiesz co to jest sok z warzyw/owocow i czym on sie rozni od "soczkow" ze sklepu sportowego"-O przepraszam właśnie jestem po lekturze "Pani Domu"-wszystko jasne soczki warzywno -owocowe są OK i polecane dla sportowców..No ale człowiek całe życie się uczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
liam
mrCross, nie ma żadnych stref tlenowych, to bajki, którymi jeszcze wszyscy żyją


Masz tyle lat, a nie ogarnąłeś takich podstaw fizjologii i treningu?

Litości, bez bazy w strefie tlenowej nie ma co myśleć o szybszym biegu.

Dotyczy to nawet wyczynowców, maratończyków. Poczytaj...

Jakbyś biegał 6 km w 24 minuty to byś był praktycznie wyczynowcem (cały czas 15 km/h?), pewnie o znikomym BF. Coś tu nie gra.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 1370 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 15179
_Knife_

Jakbyś biegał 6 km w 24 minuty to byś był praktycznie wyczynowcem (cały czas 15 km/h?), pewnie o znikomym BF. Coś tu nie gra.


Nie popadalbym w paranoje Knife, ty jestes ciezkim koniem
To jest 6km w tempie 4min/km, swobodnie w zasiegu wybieganego, szczuplego, amatorskiego biegacza.

Run Forrest, run!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Szczupłego i wybieganego A nie gościa z brzuszkiem, 85 kg.

Dziwnym trafem z ogroma ludzi takie czasy (i lepsze) widziałem tylko u pół-zawodowo zajmujących się bieganiem.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 965
Rozróżnijmy dwie sytuacje:

1. Podejście specjalistyczne. Dlatego, że ktoś zajmuje się czymś profesjonalnie i chce być sportowcem, lub ma problemy zdrowotne i musi pod okiem fachowca przestrzegać określonych zasad bardzo ściśle

2. Podejście amatorskie. Czyli cieszymy się ruchem, chcemy zdrowo żyć.
__________
Od początku. Ja jestem w grupie 2. Mało tego, pytając o pewne rzeczy lub stwierdzając, nie obiektywizuję niczego. mrCROSS pytasz, po co pytam - no właśnie - a o co pytałem? Moje pytanie było bardzo konkretne i dotyczyło czy jeść przed bieganiem z rana czy nie. O nic więcej nie pytałem. Ale oczywiście szersza dyskusja jest fajna bo w krótkim czasie dzięki Waszej krytyce uczę się różnych rzeczy. Uczę się nie dlatego, że jesteście tacy mądrzy, tylko społecznie pokazujecie to co już na ten temat wiem i wie każdy inteligentny człowiek - jest tu od cholery mitomani. Są tu też ewidentne prawdy i większość ma swoją rację. Tyle tylko, że jeśli przykładowokoledze X udało się osiągnąćsukces, TO DLA MNIE TO NIC NIE ZNACZY ponieważ:
- mój sukces jest czymś innym, nie mierzę go w cm na brzuchu
- to że kolega X odniósł sukces metodą której jest orędownikiem, nie znaczy że nie osiągnąłby tego inaczej (sorki, ale kiedy o tymmogł się przekonać dziewiętnastolatek?)
- być może kolega X nie jest świadom, że inną metodą osiągnąłby jeszcze lepsze rezultaty
- wszystko płynie, kochani; kiedyś wyciananie migdałków było cool, plomby z amalgamtu najlepsze i pani minister kopacz była be bo niepodał polako szczepionek na świńską grypę. Jestem przekonany, że przesadna jednostajna suplementacja do poprostu shit i góno, któremu niektórzy ulegają. Nie twierdzę że nie osiągają rezultatów. Ale mówię jeszcze raz: mój sukces będzie polegał na tym że będę niał pod 40, będę ważył przy swoim wzroście poniżej 80 pijąc sok marchewkowy czerpiąc przyjemność z kuchni włoskiej (i nie mam zamiaru z niej rezygnować) i mając nadal ciśnienie 125/85.

Ponieważ jestem starszy od średniej, przypomnę niektórym jak było w latach 80. Wielu moich kolegów jechało na różnych anabolach, tak poprostu, kupowali sobie w koisku to to; mam kilku takich starych znajomych, którym to zostało i mają problem ze zdrowiem. Nie chcę demonizować, ale uważam dietę opartą na przesadnej suplementacji tak samo gównianą jak niezdrowe odżywianie.

Z całej tej dyskusji wnioskuję:
1. Jeśli ktoś chce podchodzić profesjonalnie, musi korzystać z porad osobistego trenera (być może to zrobię, szukam kogoś w regionie). Na forum to można sobie pogadać od tak, o dupie maryni, bo gość który zrobił mięśnie myśli że ma wiedze. Ja potrfie kochani jeździć szybko autem, bo jestem bogaty. I jeżdżę czasem 270 na długich prostych. Ale czy mam wiedze jak się jeździ rajdowo? Prawdopodobnie gdybym przejechał się autem rajdowym w stylu rajdowym z rajdowym kierowcą, to bym się zesrał ze strachu.

2. Jak to zawsze na forum, mobilizuje do szukania na włąsną rękę, dzięki za Wasze linki, pożyteczne są.

3. Dieta moja jest zła. Będę ją stopniowo zmieniać. Ale optymalizować ją będę w kierunku zdrowszego odżywiania i lepszego zbalansowania w korelacji z rodzajem wysiłku.

4. Będę biegać tak jak lubię, czyli tak żebym czuł że biegnę i się pocę i żeby nadwyżka endorfin sprawiała, że mam ochotę przelecieć co łądniejszą mijaną laskę :) Mówiłem o oponce jako o celu, ale to niej moim głównym celem biegania, jest nim ogólnie stymulacja układu krążenia, obniżenie ciśnienia, ruszanie się, lepsze samopoczucie.

5. Nie lubię ludzi o przesadnym podejściu do ciała, nie lubie mięsniaków, jestem intelektualistą i jak widzę miśniaka, to zawsze mam ochotę zaporosić go do łopaty, żeby pokopał w moim ogródku. Mówiąc bez ironi, nie lubię przesady

__________
do kniefe i wiadroroam:
Panowie, ja nie jestem samozwańcem i igonrantem, stefa tlenowa czy jak to się tam nazywa z pewnością istnieje, ale przeczytajcie to co wysłałem dziś w linku.

Jeśli chodzi o mój czas. 24 min. Tak jak pisałem: w jedną stronę tak mam, jest miejsce jakichś 300m z góry, ale to raczej mnie męczy bo muszę hamować. Czas jest pogorszony o światła, przy których muszę przystawać. Napisałem, że dystans jest między 5 a 6km. samochodem mi kiedyś wyszło 5,5km. Ale zmierzę to jeszcze raz dokłądnie… jak wyciągnę auto z garażu :) Jestem przekonany, że jestem w stanie pobiec szybciej tzn dostarczyć więcej wysiłku, nie wiem jak to wpłynie na wynik.

W majówke trzasne 10km (jedynie o stawy sie boje) podzielę się wynikiem. I nie jestem zadnym biegaczem, nawet półbiegaczem. Przez lata nic nie robię. biegałem bardzo sporadycznie, nieregularnie, nie chodze na basen bo mnie nudzi, na rowerze nie lubie bo mnie dupsko boli i na moim jestem jakis pochylony. Zero ruchu przez 10 lat. krzesło po minimalnie 8 godzin dziennie. Dlatego, właśnie kochani, twierdzę że samo bieganie dla mnie dziś jest czyms fenomenalnym i wspaniałym a wielkie halo z powodu wyciskanego soku marchewkowego jakimś żartem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
A ja ci Lian powiem że denerwują cię mięśniaki wiesz dlaczego bo na szczęście mięśni,sprawności i dobrego wyglądu jak na razie nie idzie kupić za pieniądze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 965
godula, nie odbieraj mnie źle. powiedziałem, ze chodzi mi o przesadę. nadmierne wytrząsanie się nad fryzurką nie swiadczy o atrakcyjności mężczyzny przeciwnie. Za pieniądze da się kupić więcej niz Ci się wydaje i właśnie dobry wygląd jak najbardziej. Skoro uderzasz w tę nutę to powiem Ci, że z wyglądu jestem bardzo zadowolony i szczerze dziękuję matce naturze za to, bo sumie z moim brakiem ruchu mógłbym być spaślakiem, tymczasem wyglądam bardzo młodo. Nie jestem ociążały, odznacza mi się troche brzuch pod koszulką, jak to mówię niektórym to pukają się w głowę, ja tam swoje wiem. Wracając do mięśniaków, wiesz chodziło mi o koksów z wyrazem twarzy segala - zawsze to samo sztywne spojrzenie, wiesz głębokie kompleksy i te sprawy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1235 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 22853
Z tego co widzę lian to jesteś nie przyjmujesz żadnej rady od użytkowników tego forum , na każdą ich podpowiedz - radę masz ripostę.

"Nigdy się nie poddawaj,porażka nigdy nie oznacza końca lecz początek drogi do zwycięstwa"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 965
Przeciwnie, uważnie i pokornie słucham. Dyskutuję tylko z tym co wydaje się polemiczne, nie znaczy że nie przyjmuję. Poważnie zastanawiam się nad dietą. Brakuje mi tu pomysłów i szukam na razie informacji. Na pewno muszę się doposażyć w białka. Nie jest to zresztą żadne nowum. Trudno jest zmienić dietę jak się pracuje. Jest to możliwe, ale organizacyjnie bardzo trudne. To na co mi zwróciliście uwagę, i wszystkim za to dziękuję, to fakt że dieta musi być komponowana bardziej pod trening niż mi się wydawało
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poprawa sylwetki u mężczyzny w wieku 50 lat

Następny temat

trening w chorobie

WHEY premium