Mój poziom bf to tak mnie więcej 13%-17%, chciałbym zjechć do poziomu 8-10% o ile jest to możliwe w czasie 8 tygodni.
Mój plan tygodnia jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju wysiłku wygląda tak:
Poniedziałek:
11,50-13,30 2xwf
16,30 siłownia
Wtorek:
15,20-16,40 trening piłka ręczna
Środa:
18 siłownia
Czwartek:
6,00 aeroby na czczo
Piątek:
9,50-10,35 wf
18 siłownia
Sobota:
6,00 aeroby na czczo
Niedziela:Wolne.
Policzyłem zapotrzebowanie dla każdego dnia z osobna i odjełem od niego 200-300kcal. Tak to wygląda.
Zapotrzebowanie bez obcinania kalorii:
Poniedziałek: 3400kcal
Wtorek: 2950kcal
Środa: 3000kcal
Czwartek:2700kcal
Piątek: 3300kcal
Sobota: 2700kcal
Niżej wrzucam dietę do sprawdzenia(dieta w sobotę wygląda jak w czwartek).
Trochę sie rozpisałem ale mam jeszcze kilka pytań.
1)Chciałbym kupić aminokwasy aby wrzucać je przed tym bieganiem na czczo co o tym myślicie? Bo około 20min
po aerobach zjem śniadanie. Myślałem nad BCAA z firmy SFD nada się? Jeśli tak to w jakiej dawce je brać
przed tymi aerobami? I czy moje myślenie jest dobre jeśli chodzi o ten posiłek zaraz po aeroboach?
2) Czy w ogóle bieganie na czczo jest dobrym rozwiązaniem?
3) I jeśli chodzi o kwestie treningu na siłowni co polecacie? Bo chyba robienie po 20~ powtórzeń w seri nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Z góry dziekuje za odpowiedzi.
Pozdro Shaman.