Recenzje produktow Mr Big i Big Zone

No to ja atestuję Beta Alaninę Big Zone i B52 z Mr. Big.

Yellow burn i fat burner naprawde fajnie dzialaja, dosc wydajne przy tej cenie tez, wiec smialo moge polecic.

ja aktualnie biore bialeczko whey protein o smaku czekoladowym i powiem ze odzywka jest zaj**ista smak czekoladowy (moj ulubiony) i pare minut po wypiciu czyje sie troche bardziej najedzony do tego pije magnesium liquid bo mnie diabelskie skurcze lapaly ze mi noge w druga strone wykrecalo a juz po 2 dawkach nie mialem zadnego skurczu warte polecenia te odzywki a bralem jeszcze wczesniej formula gainer 4.5kg smak czekolada oczywiscie przytylem po nim jakies 4kg a musze powiedziec ze jadlem rozne gainery i mam juz doswiadczenie jesli chodzi o odzywki tego typu i moim zdaniem to jests najlepszy gainer na rynku a ja jastem ektomorfikiem wiec strasznie trudno mi nabrac masy. aktualnie biore mete i dlatego sb kupilem to bialeczko whey protein zeby pic wiecej budulca i pije jeszcze vitalmaxa carnitine 110000mg i powiem tylko tyle ze przy braniu mety wyrzezbic sb brzuch to te odzywki sa naprawede warte polecenia 01.04.2012 rozpoczolem test majac pozalewany brzuch i wage 82kg jestem na masie

za jakis czas napisze dalsze moje obserwacje

Diete trzymasz? Na tym gainerze zrobiles 4kg ale bylo bez mety? Bialko jest wypas, l karnityna tez sieka, tez ja mam. Yellow burn lepiej pobudza niz fat burner ale oba fajnie dzialaja i cena jest naprawde dobra.

napisalem ze bralem formula gainer i przytylem na nim 4kg. a na mecie to napisalem ze jestem akltualnie napisalem ze biore mete do tego whey protein mrbiga i magnez oraz carnityne 110000mg vitalmaxa a i zapomnilem ze koncze hmb fitmaxa i jestem zadowolony w 100% z mr biga i vitalmaxa dlatego ze przy diecie na mase i na mecie wyrzezbic brzuch to malo kiedy sie zdarza raczej powinienem sie zalac a nie ale mi tam pasi tyc z tygodnia na tydzien i byc coraz bardziej wyrzezbiony areobow zadnych nie robie dopiero zaczne robic pod koniec miesiaca albo na poczatku przyszlego. a na diecie to jestem juz prawie 3lata

kult no właśnie to jest ciekawe. Niby nic w tych spalaczach nie siedzi, strasznie prosty skład a palą znakomicie. To samo stary Tight z Sana. A jest wypust spalaczy z niewiadomoczym i niewiadomo jakich ilościach i ludzie narzekają.

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2012-04-11 07:38:42

Nie wiem jak to jest, kupilem Poison dla kolezanki na spalanie, potem wziela ze mna fat burnera i yellow burn i powiedziala ze poison juz nie kupi, big kopnal ja tak ze stracila 3 kg w 6 dni przy diecie bialkowiej i treningu,fat w dol, a ona startuje, jestem zszokowany. Juz nie mowiac o magnezie ktory tez ona pije i mowi ze nie byla jeszcze tak zregenerowana rano i nie ma skurczow miesni... Dla mnie cuda na kiju za dobra kase, bo sa drozsze firmy a dzialanie jest , delikatnie mowiac inne... Narazie nie zawiodlem sie na big zone, mr big, vitalmax, activlab ale biore tylko bcaa i glute. Wlasnie l glutamina biga jest wypas, jakos inaczej "smakuje" i biore mniej niz normalnej z innej frimy...

Siostra mojej żony zleciała na Yellow Burn ok. 30 kg. I ćwiczy tylko w domu, żadnych basenów czy siłowni.
Przycięła jedzenie i do tego Yellow Burn.
Jest dyrektorką w dużym gimnazjum w Łodzi i teraz przychodzi do nas do sklepu i kupuje hurtem po kilka opakowań, chyba dla całej kadry nauczycielskiej, bo ona po tym zleciała masakrycznie.

Dobrze , niech sie nauczyciele edukuja, za moich czasow bialko to byl koks a mama mnie gonila z domu przez to