kolejna dieta redukcyjna - wegetariańska - kobieta

znalazłam tylko taką... więc może mi powiesz co to za ankieta, którą mam wypełnić, bo się gubię już.
a co do zdjęcia, to zamieszczę inne foty, bo ta powyżej kulawa jest coś.

Wiek: 21
Waga: 63
Wzrost: 164
Obwód w biuście(1): 89
Obwód pod biustem: 80
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 79
Obwód na wysokości pępka: 84
Obwód bioder (3): 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57
Obwód łydki: 37,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz: w s z ę d z i e
W którym miejscu najszybciej chudniesz: j.w
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) 6/7w tygodniu ćwiczenia HIIT (siłownia) + joga.
Co lubisz jeść na śniadanie: omlet z jajek
Co lubisz jeść na obiad: wszystko oprócz mięsa...
Co jako przekąskę: orzechy
Co jako deser: słodyczeee
Ograniczenia żywieniowe: wegetarianka
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne: biorę tabletki na odbudowę mięśni i stawów w nodze po przebytej kontuzji zerwania więzadła stawowo - skokowego
Preferowane formy aktywności fizycznej: biegi, marsze, ćwiczenia siłowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: białko WHEY.
Stosowane wcześniej diety: wegańska.

proszę

Właśnie taka ankieta

Dieta ok. 1700kcal. 120g białka, 150g węglowodanów i 70g tłuszczu.

HIIT 6/7x w tygodniu? Jak go niby robisz? Koleżanko, gdyby to był HIIT, to przy 2000kcal skręcałoby Cię z głodu, a spać chodziłabyś razem z kurami.

.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-04-03 22:05:11

dziękuję za obliczenia, wyszło mi niemal identycznie :)

sprostowanie!... co do mojego HIIT, to raczej on jest `hiit`, a to temu, że ja skontuzjowana obijam się o ściany więc raczej ciężko...
staram się wyrabiać tempo, ale to na leżąco/siedząco i wątpię, żebym uzyskiwała efekty. sprecyzuję to tak:
s t a r a m się ćwiczyć na zasadach HIIT`u: serie z szybkim tempem przeplatam z powolniejszymi. a, i to mój 2`gi dzień był więc
już wiem, że będzie ciężko hehehe. nie jestem strong woman, o nieee :)

co myślicie o takich treningach? HIIT raczej nie powinno się stosować długo. przez ten czas staram się wyciskać jak najwięcej z treningu - żeby dopompować do odpowiedniego tętna, musiałabym się nieźle namachać, i raczej nie zmieściłabym się w tym przedziale czasowym więc wychodzi mi to w 60%. więc, myślicie, że taki trening siłowy jest wskazany każdego dnia prócz tego jednego na odpoczynek mięśni?

pozostało mi jeszcze około 1,5 miesiąca w domu. chciałabym wykorzystać ten czas na trenowanie w jak najbardziej owocny sposób.

o`key. poprawka :D wyedukowałam się, i wiem, że robię interwały, nie ma się to nijak do HIIT`ów (choć wcześniej wyczytałam również, że HIIT można wyciągnąć z siłowych zajęć).
zatem wybaczcie za zamieszanie, dużo edukuję się w temacie, i mogę czasem palnąć gafę, że hej
zatem codziennie ćwiczę interwały z jednym dniem wolnym... łączę też interwały z jogą.

podpowiecie coś?

Ułóż dietę wg rozkładu jaki podałam.

dietę już ułożyłam, a Twoje obliczenia Martucca tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że jest o`key.
leci mi drugi tydzień, na razie waham się w granicach 1600-1700kcal. nie chcę za szybko obcinać kcal.
w pierwszym tygodniu zeszło mi około2-3kg (mam niedokładną wagę),
w drugim muszę pilnować żeby zeszło więcej niż kilo.

na razie wolę więcej ćwiczyć, i tak już odczuwam głód, gdzie tam po redukcji... :)

to wrzuć zrzut z potreningu.pl twojej diety, jeśli jest o'key