[KONKURS] Przemiana Sylwetki 2012! Edycja III :-)

Tydzień to za mało
I mam taką prośbę: nie męcz obliques teraz żadnymi mailami. Ona ma naprawdę zapyerdol w swoich sprawach prywatnych i maile od użytkowniczek sfd jej nie cieszą.

Marta,
pytanie brzmi czy nadaję się do tego konkursu
teraz skupiam się na pupię i nie robię aero...
a jakbym tak zaczęła podczas konkursu to były by jakieś odwrotne skutki?
bardzo bym chciała, ale boję się tego aero trochę tym bardziej, że moja pupa już lepiej wygląda

Dzięki bardzo

A kto Ci każe aero robić? Możesz robić interwały przeca.

to super dzięki rozwiały się moje wątpliwości

zgłaszam się i mam nadzieję że nie wykruszę się zbyt szybko

ps. nie ogarniam się jeszcze zbytnio czy może ktoś mi podpowiedzieć jak i gdzie mam założyć dziennik?

Milena, widzę, że jesteś 5 mcy po ciąży. Skonsultuj start w konkursie z Szefowymi, żeby sobie krzywdy nie zrobić.

przeciw wskazań od lekarza nie ma żadnych, oczywiście przed rozpoczęciem treningu chciałam skonsultować ćwiczenia z trenerem na siłowni. I tylko nadmienię tak pro forma nie traktuję tego jak diety!

Taaaa... Tyle, że praktycznie żaden doktorek nie ma pojęcia, co to są za treningi Podobnie tzw. instruktorzy na siłowni. Te cioły nie wiedzą nawet, co to jest "swing", "snatch" czy "mountain climber". Chyba, że rozmawiamy o trenerze sportów siłowych np. TS albo ogarniętym instruktorze kulturystki. "Fitness" nie ma nic wspólnego z tym reżimem treningowym. De facto do tego programu nie powinny przystępować kobiety, których maxy w przysiadzie i MC są mniejsze niż masa ich ciała oraz których nieprzerwany staż (obecnie, nie ileś tam miesięcy czy lat temu) jest krótszy niż 3 miesiące Zakres powtórzeń 5x5 w dużych liftach to nie zabawa dla świeżyn; bo one po prostu nie są w stanie tego wykonać prawidłowo, czyt. odstawiają kichę.

Poza tym, nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że po ciąży Twój aparat ruchu nie wrócił jeszcze do normalności, tzn. więzadła i stawy są rozluźnione. Problem nasilony jest dodatkowo u kobiet karmiących piersią ze względu na działanie enzymu zwanego prolaktyną a.k.a. relaksyną.

No i w końcu: czego oczekujesz startując w tym konkursie? Odpowiedz szczerze: potrafisz w ciągu 15 minut treningu doprowadzić się do zasłabnięcia/wymiotów? Potrafisz radzić sobie z hipoglikemią potreningową?


Ja Ci startować w tym konkursie nie zabronię, ale też nie możesz liczyć na moją czy innych moderatorek, pomoc. To nie jest naszym obowiązkiem, tym bardziej, że ryzyko kontuzji jest u Ciebie wysokie. Na pobłażanie błędom liczyć też nie masz co; zasady są wyraźnie określone, a w tym dziale pobłażania dla wykroczeń nie ma.

Przystępujesz do konkursu na własną odpowiedzialność, z własnym planem dietetycznym oraz treningowym. I również sama bierzesz na sibie ryzyko kontuzji, pojawienia się dysproporcji w sylwetce czy wszelkiego innego uszczerbku na zdrowiu.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-03-15 08:53:20

Jak miło trafić na profesjonalistę w swojej dziedzinie.
Powiem szczerze, że pochopnie się zapisałam na ten konkurs (konkurs źle to brzmi bo nie chodziło mi o nagrody jakie są do zdobycia o ile w ogóle są ale o mobilizację i chęć zmiany na lepsze). Dzisiaj spokojnie poczytałam dzienniki dziewczyn, które biorą udział i nie tylko i połowy rzeczy nie zrozumiałam, poza tym dziewczyny ćwiczą od lat bez większych przerw.A ja przerwę miałam bardzo długą bo aż cały zeszły rok! Proszę mi wierzyć, że zanim bym przystąpiła do "konkursu" starałabym się skonsultować czy dam radę i czy to jest na chwilę obecną dla mnie.
Dzięki Tobie wiem, że nie do końca, nie chcę sobie zrobić kuku. Nie o to w tym chodzi.

w tym miejscu chcę zacząć od nowa...

... cześć jestem milena i chcę zacząć chodzić na siłownie by zmienić swoje ciało i nie tylko.
i tu nasuwa się pytanie czy jest tu miejsce dla mnie, dla świeżaka.
potrzebowałabym pomocy w przygotowaniu treningów dla mnie (o ile jest taka możliwość).
jednym słowem poszukuję pomocy. Natknęłam się na was przypadkiem i bardzo mi się spodobało jak u was jest. Konkurs był impulsem do zalogowania się.

Martucca masz rację, że na siłowni trener, który ma dyżur nie zawsze jest kompetentny albo nie ma interesu, żeby lasce wytłumaczyć, ułożyć plan treningów.
daj znać co ze mną