Polcia na redukcji

Hejka, mam jeszczy pytanie jak ta waga powinna spadać? wiem że u każdego inaczej ale tak mniej więcej 1kg nq tydzień czy więcej?

waga nie ma znaczenia, zdarza się tak, że dziewczyny tracą dużo cm, a nawet przybierają na wadzę, więc nikt nie powie ile schudniesz w danym czasie... patrz na cm.

UNKNOVVN - widziałam że interesujesz się bieganiem, powiedz czy to prawda że bieganie najbardziej odchudza? oczywiście jeśli chodzi o ćwiczenia ( bo bez diety nie da rady - to już wiem )

I jak biegać żeby najlepiej wykożystać to do odchudzania. Dodam że zabrałam się za bieganie i robię 6 tygodniowy plan i jestem na 4 tygodniu czyli przebiegam 3 minuty i 2 truchtu. Za 3 tygodnie przebiegnę 30 minut bez przerwy czego nie mogę się doczekać. Tym bardziej że robi się ciepło i będzie można pobiegać na świeżym powietrzu. Doradzisz coś w tych sprawach?

najlepszym sposobem na spalanie tkanki tłuszczowej jest trening siłowy i na nim powinnaś się skupić
co do skuteczności to tutaj ja ci nie pomogę, bo nie mam takiej wiedzy

patrząc na siebie, za dużo aero przyczyniło się do spalania mięśnia nie tłuszczu

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-03-12 19:59:34

A to ci... myślałam że wręcz odwrotnie, jakoś się zawsze obijało o uszy że aeroby spalają najwięcej. To może temu też mam problem. Ja ćwiczę na siłowni ok 40 minut ćwiczenia siłowe i aeroby 45 min rowerek i 45 minut bieżnia to może za dużo tego?

Miska Ci coraz lepiej wychodzi

Jak dziewczyny pisały - musisz ćwiczyć całe ciało, wszystkie (najlepiej duże) mięśnie. Ćwicząc intensywnie całe ciało zwiększasz metabolizm i spalania kcal na wiele godzin po treningu. Im intenstywniejszy ten trening tym więcej kcal spalisz w ciągu całego dnia po treningu.
nie ma miejscowego spalania tluszczu, ćwiczenia na sam brzuch czy tyłek nie pomogą. Robisz trening dla początkującej Lady? Wpisuj tu obciazenia

Po treningu 40min aerobów to maks, Wolałabym, żebyś się bardziej do siłowego przyłozyła, tak, żebyś na więcej niż 30min aero nie miała siły.

W dni wolne od siłowego możesz robić 60min aero

NIe wiem jak u Ciebie ze stawami? Na bieżni szybko maszerujesz?


Zmieniony przez - agak w dniu 2012-03-13 00:52:36

Matko Bosko Redukcyjno! Ten Aminostar to w toalecie spuść albo oddaj komuś, komu życzysz, żeby się spasł

Ktoś Cię w bambuko zrobił, to nie jest odżywka białkowa, ale suszona serwatka z typową, dużą ilością laktozy (stąd słodka=sweet), to-to dobre jako GAINER byłoby
Odżywka białkowa to koncentrat białka serwatki (WPC) lub izolat (WPI).


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-03-13 01:54:13

Mój trening wygląda tak: 10 min rozgrzewka na orbitreku, i potem ćwiczenia na maszynach:
na nogi:
- leżąc wyciskanie na suwnicy 20kg - 2x po 20
- siedząc prostowanie nóg 10kg - 2x20
- klęcząc prostowanie nóg do tyłu jedna i druga noga po 20x - 50kg
- przywodziciel i odwodziciel 50kg po 2x po 30
- leżąc na brzuchu dźwiganie nóg do pupy 15kg - 2x20
- wykroki 2x po 10 wykroków na każdą nogę z 4kg sztangielkami w rękach(w każdej ręce 4 kilo)

na ręce:
- na modlitewniku unoszenie 6kg 2 razy na ręke po 20 powtórzeń
- podciąganie oburącz 20kg po 2 razy (prostując łokcie w górę a potem w dół)

ćwiczenia na klatkę i plecy:
- Siedząc przyciąganie sztangi z góry za plecy 20x25kg i do klatki to samo 2 serie
- siedząc przyciąganie na wysokość klatki z boków 15kg - 2 serie
- siedząc odpychanie ciężaru do przodu 35kg -2 serie po 20

Kurcze nie wiem jak się te maszyny profesionalnie nazywają dlatego nie potrafię
dokładnie wytłumaczyć ale mam nadzieję że
zajarzyliście o co chodzi.
Na koniec robię 45 minut rowerek i 45 minut bieżnia. I tak od poniedziałku do piątku, ale doczytałam że trzeba robić przerwy o
czym nikt nie mówił bo jak wspominałam nie mamy na siłce trenera
tylko księgową (z oszczędności)

Takie obciążenia stosuje od tygodnia, wcześniej było wszystko o 5 kg lżejsze ale czułam że już za mało.

Nie mam żadnych problemów ze stawami, na bieżni chodzę przeważnie 6,5 km/h

Jakiś rok temu też chodziłam na siłownie i ćwiczyłam po 3-4 h dziennie oprócz niedziel.
Schudłam 12 kg w ciągu 2 m-cy i potem waga stanęła i nie chciała ruszyć. Niestety
nie poradziłam sobie z tym i nikt mi też nie umiał pomóc i jakoś wszystko zaprzepaściłam.
Wróciło mi z tego 5 kilo i chcąc to naprawić trafiłam na Was. Widzę że wiele
błędów popełniałam mimo chudnięcia ale pewnie dlatego to się zatrzymało. Ale nie
zapomnę uczucia kiedy gacie zaczęły spadać z tyłka - to było piękne
Kurcze musi mi się teraz udać bo już powoli wpadałam w niezłego doła. To tak
na marginesie chciałam się trochę wyżalić.

Marta - moje "białko" już w kibelku widzisz jaki człowiek jest niedowiedzony aj...

Aaa zapomniałam o brzuszkach, robię też kilka ćwiczeń na brzuch po 2 serie po 12 powtórzeń

micha na jutro, jeszcze rano dopracuje te węgle