Surya85/Walka ze samą sobą/redukcja

Edytuj posty, żeby sobie nie śmiecić w temacie - masz do tego karteczkę z ołówkiem w nagłówku postu.

Trochę miałam dzisiaj zabiegany dzień, ale dieta jest czysta :) Trening też dzisiaj był :) :)

Witam! Po miesiącach tycia i chudnięcia postanowiłam wrócić do Waszego grona <wstyd> Mam nadzieję, że znajdę teraz w sobie siłę, żeby zostać dłużej. Jak tylko trochę się ogarnę to wkleję miskę i trening.

o kurcze
to opisz troche co sie działo w miedzyczasie

W tym problem że niewiele się działo Przytyłam parę kg, zgubiłam je ale waga i tak jest tragiczna. Chciałabym w końcu znaleźć siłę i osiągnąć cel!

Trening będzie taki jak wcześniej czyli hantle w domu. Czy mogę dodać do tego ćwiczenia na piłce z hantlami + w dni pozostałe rower/bieganie?

mozesz, ale nie przesadzaj z ilościa treningów dodac zawsze mozna, najwazniejsze bys byla konsekwentna i diete trzymała.

Tak jak shrimp ona konsekwentnie od lutego i juz 20kg jej pękło

Dzięki :) Mam nadzieję, że w końcu się uda. Idę podejrzeć jej dzienniczek

Witam!
Ja znowu walczę. Przez chwilę myślałam, że wystarczy siebie zaakceptować ale to nie daje rady na dłuższą metę :) Postanowiłam wrócić do czystej michy
Wklejam dzisiejsze menu. Trening taki jak na początku dziennika :)

a tymczasem konsekwentni zbliżają sie do celu.... zastanów sie raz a dobrze czego chcesz i zrób sobei zdjęcia przynajmniej dla siebie

niestety ja mam problemy z mobilizacją :( a zdjęcia posiadam...