...
Napisał(a)
Witam. Mój temat może wydawać się bardzo " prostacki" ale mimo wszystko postanowiłem zadać pewne pytanie. Była ostatnio taka sytuacja, ze mój kuzyn bił się z jakimś chłopakiem co szukał zaczepki pod dyskoteką. Okazało się, że ten chłopak był pijany. Mój kuzyn był wtedy trzeźwy i nigdy nie trenował żadnych sportów walki, wychował się jednak w trudnej dzielnicy i nieraz zdarzały mu się różne zaczepki więc jakoś dał sobie radę. Ten chłopak chce rewanżu bo mówi, że z pijanym to może każdy wygrać. Okazało się, że starował w jakiś tam zawodach i mówią,że nawet sobie radzi. Mój kuzyn po prostu miał jakby trochę farta bo tamten niby miał na sobie kurtkę całkiem nasunęła mu się na głowę, nic nie widział, nie mógł oddychać. Mówią, że złej tancerce to i spódnica przeszkadza,,, jednak niby z Gliszczyńskim(osobą które interesują się sztukami walki powinno coś mówić to nazwisko) na eliminacjach w świebodzicach na gali muay thai niby wygrał 1 rundę w klasyfikacjach a w 2 został zdyskwalfikowany bo jakioś ileś tam kopnięć trzeba zrobić a on nawalał sie nie walcząc wogóle w stylu jak to na punkty walczą tylko poprostu naparzał się i szedł do przodu. Nie znam się na sztukach walki więc tak pisze tylko z tego co słyszałem. Zastanawiam się czy alkohol miał taki duży wpływ, czy może po prostu wcale nie jest taki dobry. Byliscie moze swiadkami jakies sytuacji ze jakis amator wygral z jakims dobrym fitherem bo tamten był pijany,,, troche boje się o swojego kuzyna bo niby (głupota osiedlowa) chce walczyć z nim,, Prosze o wyrozumiałość co do treści wątku i jakąś odpowiedx . Pozdrawiam
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie warto zawracać sobie tym głowy.
The bigger they come. The harder they fall.
...
Napisał(a)
Co to za fighter skoro szukał spiny na bani :D
W miarę normalnie się zachował.
Moim zdaniem rewanż się należy. Lepiej rozwiązać to w ten sposób niż z kolegami 15 na jednego.
Nie patrz na to ile trenował ! To jest sport tutaj wszystko może się zdarzyć.
Zmieniony przez - MeTaXa w dniu 2012-02-06 08:56:27
W miarę normalnie się zachował.
Moim zdaniem rewanż się należy. Lepiej rozwiązać to w ten sposób niż z kolegami 15 na jednego.
Nie patrz na to ile trenował ! To jest sport tutaj wszystko może się zdarzyć.
Zmieniony przez - MeTaXa w dniu 2012-02-06 08:56:27
---====Im większy tym szybciej pada====---
...
Napisał(a)
Alkohol ma taki wpływ, że niektórym odbiera po nim rozum. Ot tyle.
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
A tak na serio to wzrasta odwaga i odporność na ból, a proporcjonalnie spada timing, koordynacja i szybkość.
...
Napisał(a)
Wydaje mi się, że jeśli Twój kuzyn jest mądry to nie będzie walczył. Koleś był pod wpływem alkoholu i sam szukał walki. Rewanż ? za co ? to nie był pojedynek na zasadach, tylko "bijatyka" pod dyskoteką. Jak dla mnie walka jest ostatecznością a jego jak mi się wydaje zszargane ego i respect "na dzielni" zmuszają do walki. Silny ten, który panuje nad siłą, a nie panuje siłą.
...
Napisał(a)
Zależy o co poszło, bo jak sam zaczepki szukał ten "fajter" to o żadnym rewanżu nie powinno być mowy. Ale z doświadczenia wiem, że czasami sytuacje momentami nie wyglądają w ogóle tak jak ktoś je przedstawia i różnie bywa z winą. A alkohol jak alkohol, wiadomo, że po alkoholu człowiekowi schodzą pewne ograniczenia, do bitki także. Ale jednocześnie wiemy, że pogarsza absolutnie wszystko co jest potrzebne w sportach walki. I rzeczywiście to bardzo możliwe, że zawodnik po obaleniu porządnej flachy dostanie wp****** od kogoś kto w normalnych warunkach nawet by go nie dotknął. To w końcu nic dziwnego, że ktoś będzie walczył słabo skoro ledwo widzi na oczy, ma problemy z koordynacją, a refleks pogorszył mu się pięciokrotnie. To chyba oczywiste.
...
Napisał(a)
Hm. Dziwne. "Ulica" to nie sport, że jakieś rewanże są. Jesteś zmuszony do walki, walczysz, nie musisz, nie walczysz. Proste. Olać pijocka, a jak będzie startował to wtedy się martwić.
...
Napisał(a)
Dajcie spokoj z takimi problemami. Olac kolesia. Pozdr
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
...
Napisał(a)
"Gdy ktoś cię sprowokuje - zignrouj go, gdy ktoś cię zaatakuje - połam mu rękę" - M Oyama
-
Polecane artykuły