Dzisiaj micha była fajna, bogatsza, jako że i trening był:
1. 30 minut na bieżni.
2. Przysiad ze sztangą: 30kg x15, 40kg x12, 50kg x10, 50kg x8.
3. Przyciąganie wyciągu górnego do klatki: 35kg x15, 40kg x12, x10.
4. MC: 60kg x12, x10.
5. Wyciskanie sztangi leżąc poziomo: 30kg x20, 40kg x15, 60kg x12, 60kg x10.
6. Rozpiętki: 8kg, x12, x12, x12.
7. Wyciskanie hantli w górę stojąc: 8kg x12, x12, x12.
8. Unoszenie hantli bokiem stojąc: 6kg x12, x12, x12.
9. Uginanie ramienia w siadzie w podparciu na kolanie: 11kg x12, x10, x5 (słabość mnie dopadła).
10. Wyciskanie hantla za głową oburącz: 18kg x15, x12, x12.
11. Rowerek stacjonarny: 10 minut (ledwo ledwo).
A micha wyglądała tak (wczorajsza zaległa pierwsza):
Zmieniony przez - Michal_Wro w dniu 2012-01-19 23:48:14
W życiu nie ma odpowiedzi, są tylko wybory.