Witam. Tak sobie czytam wszystkie wypowiedzi i postanowiłem, że i ja dodam swoje trzy grosze w tym temacie.
Po pierwsze chciałem zwrócić się do autora artykułu. Hm... podejrzewam, że od momentu zamieszczenia artykułu, a chwili obecnej wiesz już co masz robić. Ja jednak pozwolę sobie odpowiedzieć na twoje pytanie.
Przyjmując, ze to ma być twój pierwszy kontakt z SW, wybierz MMA.
Po pierwsze- treningi krav maga są w różnych sekcjach dość drogie. Tak naprawdę krav maga jest PRZEREKLAMOWANE, dlatego tyle kosztuje. Obrasta mitami skuteczności itd. Dla mnie to są najprawdziwsze bzdury. Jeszce nie spotkałem się z gościem który waży 130 kilo i ma prawie 2 metry wzrostu, i kobieta która ćwiczy 2 lata krav maga i mogła mu sprostać w realnej walce, nie stosując fortelu.
W wersji cywilnej- bo o takiej teraz mówię, jej kluczowym zadaniem, nie jest spuszczanie "łomotu" wrogom, a szybkie uświadomienie sobie o zagrożeniu, czy działania zapobiegawcze i jeżeli jest na to okazja ucieczka.
Krav maga jest genialnym narzędziem radzenia sobie w sytuacji kiedy mamy przed sobą więcej niż jednego napastnika. I to jest sprawdzone.
W przypadku kiedy mówimy o "solówce" i na takie fajty jesteśmy nastawieni, zdecydowanie lepiej wybrać sobie
treningi kick- boxingu, boksu, czy choćby mma.
W przypadku jednak kiedy pragniesz stanąć w oko w oko z zagrożeniem np. idziesz z dyskoteki do domu z, a tu pod blokiem dwóch miłych panów prosi cię o mamonę na fajki- ty jesteś mały i dorbny a oni jak dwie 200kilowe beczki koksu. Co wtedy robisz?? Zaczynasz wykonywać na nich swoje techniki bokserskie, czy starasz sie dosiędnąć ich kulek, skurczonych od działania metaamfetaminy??
Nie, analizujesz bezpieczną drogę odwrotu, rzucasz w bliżej stojącego puszką po coca-coli którą trzymasz właśnie w ręku, obracasz się napięcie i zaczynasz biec przez osiedle do bloku w którym mieszka twój dziadek- KRAV MAGA ma cię nauczyć najpierw myślenia, badania, analizowania.
Prawdziwy kraver idąć ulica patrzy w odbicia szyb, czy ktoś nie idzie za nim, schyla się udając że wiąże sznurówkę, analizując przy tym otoczenie.
Kiedy wchodzi do baru,analizuje otoczenie i siada w stoliku w roku, blisko wyjścia awaryjnego.
Kolejną rzeczą jest siła- kraver ćwiczy ciężko, nie zależy mu na mięśniach pięknie wymodelowanych, tylko twardych. Kondycja ma kluczowe znaczenie.
Miałem przyjemność uczestniczyć w treningu prowadzonym przez żołnierzy legii. Po takim treningu wydaje Ci się, że wody Ci odeszły:P
Technika- jest na trzecim miejscu, jednak tak samo ważna, jednak to nic nowego, to te same techniki które można odnaleźć w Sztukach walki, jedyna róznica jest taka, ze z pośród zbioru i bogactwa wszystkich szkół, odmian i stylów, zostały wyselekcjonowane i zebrane w jeden system szkoleniowy- który ma być w miarę prosty do nauczenia.
Zmieniony przez - Pawlik w dniu 2012-02-27 22:31:24