HnK/Rekompozycja podsumowanie. s. 31 wspomagana przez Trec Nutrition

wyciskanie na płaskiej 5x14/5x18/5x22/5x24/5x28/3x30kg
ok

wyciskanie sztangielek skos 9x10/9x9/8x9/9x6kg (*2sztang.)
ok
wyciskanie sztangielek siedząc 5x7/8x4/8x3/8x3kg (*2sztang.)
eee co tak nisko a do shoulders box to samo???
shoulder box 5x1,5/5x2/3x3kg
nie progresuj mozesz spokojnie te 2kg wałkować byle solidnie
uginanie nóg leząc 10x25/8x27/6x27/9x25kg
oraz obwód na brzuch 3x20

obliques poprawie się. Lewa ręka zamula strasznie, to ona niestety wyznacza ciężar i ilość powtórzeń, kiedy ćwiczę sztangielkami. Myślę, że mi po prostu padła po tym wyciskaniu na skosie.
Słabizna jestem straszna, obawiam tego jutrzejszego opuszczania na drażku
Dziś obwodzik 3x20 z unoszeniem/prostowaniem nóg.
Micha poniżej. Wiem już, że nie daję rady zjeść 240g dorsza na raz, cofał mi się dzisiaj strasznie. Możliwe, że to skutek moich miernych umiejętności kucharskich..

Suplementy:
20g Dietary Fibre Apple, 4kap. Super Omega-3, na czczo 4kap. AAKG (gdyż dzień bez treningu siłowego), wapń, tran.
Plus kurkuma i zielona herbata.
Przed snem czeka mnie jeszcze 3kap. ZMA oraz 4kap. AAKG.
Trochę obawiam się, czy zasnę po tym AAKG, ale zobaczymy.

Dodatkowo już standardowo masaż nóg.

Obli zaleciła mi takie założenia diety jak Toie, i mam zapytanie: czy możesz jeść owoce?? bo nie było nic o tym wspomniane, a widzę z wypisek, że nie masz żadnych owocków i zastanawiam sie co w związku z tym ze mną

shaggah a nie wiem... myślę, że możemy. ja za często owoców zimą nie jem, bo moich ulubionych nie ma w sklepach warzywami nadrabiam.

Dzisiejszy trening:

Rozgrzewka dla połamańców

opuszczanie na drążku 10/10/9
przyciąganie drążka dolnego do mostka 8x18/7x20/6x20kg //12x10/10x7kg
wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 8x2/7x3/8x3kg //9x1,5/10x0,5kg
uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 12x4/10x5/9x5kg (*2)
prostowanie ramion na wyciągu górnym 10x12/8x14/6x16/5x16kg

Suplementy: 20g Dietary Fibre Apple, 4kap. Super Omega-3, 8kap. AAKG, wapń, tran, wiesiołek.
Kurkuma i zielona herbata.
Przed snem czeka mnie ZMA i mniszek (udało mi się dzisiaj zajść do apteki).
Po AAKG spało mi się bardzo dobrze, choć się obawiałam tego, że nie będę mogła zasnąć. Mimo, że musiałam dzisiaj wstać o 5, to poszło mi to całkiem lekko. To pewnie sprawka ZMA.
Micha rybnie trochę biedna, jutro kupię świeże.

HnK, a tego mniszka kupujesz w torebkach, czy takiego "sypanego"?
Podczytuję z ukrycia, bo mam teraz podobny cel do Twojego; jak domasujesz górę to będzie cacy.

AaKG poprawia dolenienie nie pobudza, nie ma zlego wplywu na sen, wrecz moze miec dobry.. a trening wyglada teraz dobrze
po ok 2 tygodniach zrobisz plukanie nerek )

MagdaK dostałam w płynie, pod postacią herbaty był tylko w mieszankach.
obliques płukanie nerek..?

a takie tam chlanie na maxa

znowu będę wariować.. ale ok