pozbycie sie lipomastii na masie

Witam. Mam 16 lat, waze 72kg i mierze 174 cm. Odkad pamietam mam lipomastie/ginekomastie. Jeszcze 2 lata temu wazylem 84kg, w rok schudlem do 60 kg, jednak caly czas bylem dosyc otluszczony (prawdopodobnie zbyt malo jadlem). We wrzesniu postanowilem, ze przejde na mase, poniewaz mialem chude rece, nogi, i ogolnie wygladalem jak chudzielec, tylko gdy zdjalem koszulke to juz bylo gorzej. Od wrzesnia, a tak naprawde od pazdziernika przybylo na wadze 10 kg. W pasie przybylo 2 cm, w bicepsie 4 cm, niestety reszty nie mierzylem, sila idzie takze niezle. Zalac sie bardzo nie zalalem, bo nie zarlem jak swinia ( no moze w swieta sobie pozwolilem). Powoli nabieram ksztaltow, plecy sie robia nawet fajne, w bicepsie idzie, nogi fajnie poszly, nawet na klacie czuje miesnie, jednak pod warstwa tluszczu. Na brzuchu takze mam duzo tluszczu i podejrzewam, ze duzo skory.Od miesiaca jestem na kreatynie, a wczesniej przez 2 miechy bralem bialko. Obecnie jade typowym planem holistycznym do konca stycznia, pozniej cos zmienie. Planowalem, ze do konca marca bede jechal na mase a potem rzezba, jednak ostatnio gdy na siebie spojarzalem ogarnela mnie zlosc. Dlaczego to cholerstwo sciagle mi przeszkadza. Dlatego tutaj moja prosba. Jesli mozecie to podajcie jakies linki, swoje doswiadczenia dotyczace pozbycia sie lipomastii. Chodzi mi o to, aby nabierac suchej masy,a przy okazji troche zrzucic tluszczu. SLyszalem kiedys, ze jest to mozliwe, jednak jesli mozecie to pomozcie mi. Nie chodzi mi aby sie jakos niesamowicie wyrzezbic bo na to bedzie czas na wiosne i w lato, tylko o to aby miesnie rosly, a poziom tluszczu spadal.Jesli chodzi o diete to jakiejs ustalonej nie jem, jednak wyglada to mniej wiecej tak:
sniadanie: owsianka,mleko 0,5%
2 sniadanie w szkole:2 kanapki z jakas wedlina i warzywami (pomidor,ogorek i czasami z serem zoltym)
obiad:najczesciej ryba, czasami jakis schabowy, kurczak
lunch:jajecznica z 3/4 jajek
kolacja:mleko,twarog poltlusty
Praktycznie zawsze tak wyglada. Zawsze cwicze mniej wiecej godzine po obiedzie. Po treningu jem albo jajecznice, albo twarog poltlusty oraz 1-2 banany.
Wiem, ze jest tu jeszcze duzo niedoskonalosci, ale prosze o wyrozumialosc i pomoc.Jakby co to moge dodac zdjecia.

A wiec od przyszlego tygodnia 3x tygodniowo po treningu aeroby po ok.20 min. Mam nadzieje, ze mi to pomoze. Dzieki i trzymajcie kciuki.

Jeśli jesteś skłonny zaakceptować mniejsze przyrosty niż na masówce, ale za to z utratą tłuszczu, to zerknij na metodę IF (intermittent fasting). Jest opisana na forum.

Nie wiem czy w moim wieku byloby to dobre. Chodzilo mi bardziej o jakies specjalne sesje treningowe,aeroby itp.

to art dla cb https://www.sfd.pl/Jednoczesne_gubienie_tłuszczu_i_zyskiwanie_mięśnia__jak_to_pogodzić_-t233462.html 

Stosowal juz ktos z was ten trening 2-3 tygodnie masa, 2-3 tygodnie rzezba? Bo jestem tego ciekawy.

ogolnie troszke miecha leci przy tym ale wtedy bf masz pod kontrola.

Masz jakies porownanie obwodow? Bo mi zalezyc zeby np. teraz w bicepsie mam 35 cm, a potem 38, ale zeby fatu troche spadlo.

zalezy od ilosci fatu jak masz wiecej tłuszczu to po obwodach poleci mocniej jak masz mniej to obwód też zmieni sie nieznacznie, ale tłuszcz bedzie leciał.
EDIT: oczywiście tez spadnie trochę miesa ale jak bedzie dobra micha i jakies bcaa to niewiele poleci.

Zmieniony przez - Jaros_2016 w dniu 2011-12-30 17:30:15

No i mam dylemat. Przez 2 tygodnie watpie czy da rade ladnie sie wyrzezbic, i watpie czy da rade nabrac sporo suchej masy. A moze gdyby tak po treningu silowym dac 20-25 minut aerobow i dac bcaa?

aero spokojnie dorzuć i jesli chcesz wspomagaj sie bcaa dobra rzecz, no przez dwa tygodnie sporo nie nabierzesz ale w perspektywie kilku miesiecy efekt bedzie widoczny, ale twoj wybor mozesz robic najpierw porzadna mase a potem redukcje wybór należy do cb.

Boje sie tylko, ze jezeli do kwietnia bede masowal to znow nabiore duzo tluszczyku i bedzie go potem ciezko pozbyc. Dlatego chyba dalej ta sama dieta, ten sam trening tylko dodam 3x w tygodniu biegi. I mam jeszcze worek, czy to tez daloby rade gdzies wcisnac, aby nie spalic miesni? Jak tak to w jaki sposob tj.ile minut itp?