Ogólnie jestem osobą mało aktywną fizycznie (ale zmienie to . Fatu nabrałem poprzez słodycze oraz fast foody. Wydaje mi się, że mam dosyć wolną przemianę materii, jem dość mało ale za to zawsze faszerowałem sie słodyczami. Rano nie mogę nic wziaść do ust, wieczorem tylko apetyt mi rośnie.
Przejdźmy do rzeczy. Chce sobie kupić jakieś suplementy które pomogą mi (chociaż w minimalnym stopniu) w odchudzaniu. Wybrałem sobie:
- Min Multiple Sport (Olimp)
- GOLD OMEGA 3 (Olimp)
- L-Karnityna + Green Tea (Trec)
Wątrobe mam troche zniszczona lekami od trądziku (izotretynoina, itp). I jak wypije kawe lub napój energetyzujący to zaczyna kuć mnie serce. Od dzieciaka tak mam, byłem u lekarze, stwierdził nerwobóle i kazal nie pić nic co zawiera kofeine, itp.
Czy te suplementy będą dla mnie ok? Domyślam się, że zapewne bez nich obyło ale chce mieć taki dodatkowy motywator ;)
Możecie polecić coś od siebie. Żadnych ograniczeń finansowych nie mam. Czekam na wszelkie sugestie. Pozdrawiam.