TREC sponsoruje: Jagoda__ podsumowanie str. 35

Dzisiejsza miska to cheatowa miska...czysta
BTW 140/82/0



Jako cheat meal był banan oraz było zrobione przez mła calzone, czyli cebula, pieczarki, indyk, ser żółty no i mąka z drożdżami
Jakie to było dobre

Dzisiaj dzień treningowy
8 minut rozgrzewki na orbitreku



Na zakończenie 23 minuty na bieżni 8 km/h

Generalnie w przysiadzie i w MC był progres, ponieważ poprzednie wyniki były wpisane dla sztangi 20kg a sztanga była lżejsza (nikt nie wiedział ile ważyła)
Dzisiaj o dziwo siłownia prawie pusta, dlatego też w przysiadzie więcej nie dałam, ponieważ nie było nikogo do asekuracji a bałam się, że nie wstanę.

Suplementacja Treca:
Diet Control
Glutamina
Lipo(X)Pack

Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2011-12-09 23:08:17

Powiedz jak sie czujesz po czicie, wnioskuje z wypiski ze nie robi to na tobie większego wrażenia?

Obli generalnie zjadłam około 16 a na trening szłam o 19 i dalej mi w brzuchu się przewracało i ciążyło Natomiast samopoczucie super a to przecież było trochę mąki no i banan ... tak wiele nie trzeba człowiekowi Na szczęście żadnych sensacji nie było, bólów brzucha itd.

nie nie bólów brzucha to nie ma , raczej reakcja na zjedzenie ww będąc w ketozie, przy odpowiedniej wrazliwosci na insuline to minimum uderzenia gorąca

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-12-10 11:43:24

ja tak szybko wstrzele sie z pytaniem- calzone da rady zrobic z maki zytniej? bo mi smaka narobilas, a nie chce za duzo cheat'owac

Uderzenia ciepła to ja nie miałam, nie wiem czy to dobrze czy nie
Dontknow nie robiłam z żytniej nigdy, ale zawsze warto spróbować, jak Ci ciasto nie wyrośnie to zostaje sam farsz do zjedzenia

Kolejny tydzień za nami. Jest to drugi tydzień na niskich kaloriach.
Czuję się dobrze, pod koniec tygodnia odczuwam już zmęczenie ale weekend odsypiam cały tydzień więc jest ok.
W tym tygodniu na Mikołaja otrzymałam kolejną, już ostatnią, paczkę od sponsora - firmy Trec.
Paczucha zawierała:
Whey Creamy Coctail smak czekoladowy
Lipo(X)Pack
Dietary Fibre Apple

Po kolejnym tygodniu pomiary niestety bez zmian, nic, zero
Trochę mnie to martwi no bo kurde o co chodzi, michę trzymam czystą a tu nic nie rusza się. To co będzie jak będę podnosić kcal? Znowu będę tyć?
No i okresu kolejny miesiąc nie ma.




Drugi tydzień nowego treningu za mną. Staram się o progres jak mogę i na ile mogę. Do tego walczę z aerobami

Dzisiejsza miska doskonała mi nie wyszła, za dużo białka i za mało tłuszczu mi wpadło, no i do tego migdały, które dzisiaj nie powinny mieć miejsca.



Suplementacja Treca:
Diet Control
Glutamina
Lipo(X)Pack


Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2011-12-10 20:40:02

nie będziesz tyć spokojnie, nie sadzę ze "brak spadków" jest rzeczywistym stanem. Szczególnie w ostatnie 5 dni przed koncem nie jedz nabiału jako żródła bialka

Ok, sery pójdą out. Czy jest sens w dni bez siłowych iść na jakiś aerobik, step, zumbę? Czy lepiej iść w teren pobiegać?

Jest sens, masz juz koncówke tego cyklu mozesz pocisnac ile dajesz rade fizycznie i czasowo, a pózniej swiateczna laba