SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Unloco/ Carb Cycling + FBW od str.19?

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 19191

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To zabrzmi niedorzecznie, ale uderzyłam się w szafę. Bez skarpetek choćby. Palec nie tyle boli (wczoraj dawał o sobie znać bardziej), ale jest siny i spuchnięty.

No nic, miska:
śniadanie: 2 jajka
obiad: kurczak po myśliwsku
popołudniowy 1: szynka (domowa, żadna kupna) i pieczywko (ciemne)
popołudniowy 2: mleko 3,2% + muesli

Troszkę gorzej ze mną, muszę chyba te węgle z wieczora wyrzucić, poza tym sama jestem cała spuchnięta, wody nabrałam (chyba zbliża się O.), ale jakoś się trzymam, a w nagrodę za NIEZJEDZENIE cukierasów zrobiłam sobie peeling i maseczkę :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Biedna Ty

Opowiedz o maseczce i innych dobrociach

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hej,

a więc tak: ponieważ ostatnimi czasami pracuję do 3 nad ranem (jestem tłumaczem - tu nie ma limitów godzin pracy), więc dziś, jako że niedziela, wstałam o 12.30 - posiłków było tylko 3 z tego powodu i to zaczynając od obiadu.

Obiad 13.00
schab chudy z wieprzka (moja mama sama go piekła, tzn. był na parze robiony) + dwie małe łyżki ziemniaczków + sałatka: ogórki, sałata

Popołudniowy 17.15
150 g kurczaka po myśliwsku

Wieczorny 19.30
250g serka wiejskiego

Czyli dzień był mało głodny. Od jutra znów zaczynam trening - stopa już prawie nie boli.

Ruda,
peeling robi się normalny, najlepiej jakiś gruboziarnisty na buzię, a potem położyłam kwasy (można je zrobić u kosmetyczki, ale taka przyjemność kosztuje jednorazowo ok.50zł, a można po prostu kupić buteleczkę - moje kosztowały 80zł, i na cały rok jest inwestycja). Kwasy są świetne, buzia jest po nich gładka jak skóra niemowlaka, przebarwienia po lecie znikają, tylko trzeba uważać, żeby na zmiany ropne nie nanosić. A na ciałko mój ulubiony peeling domowy z kawy (0,5 szkl. kawy, cynamon, sól, oliwka do ciała albo żel pod prysznic do zmnieszania na papkę) - jest wspaniały. Skóra jest po nim gładka, nawilżona, cudowna!!! No i w ramach walki z cellulitem masaż bańką chińską. Taaa, nie ma to jak Ladies Night in the Bathroom .

Jutro pracowity dzień mnie czeka. Generalne porządki w domu, a potem jeszcze do pracy (tym razem jako nauczyciel), więc trening będzie albo bardzo rano, albo bardzo wieczorem).

Buziaki wszystkim:*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 677 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3157
Ja też się kawą ścieram Ale te kwasy - to mnie zaintyrgowałaś... a gdzie się toto nabywa?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Unlocom, peeling kawowy to cudo - tani i skuteczny! A kwasy robię tylko u dermatologa - mega mocne, ale skuteczne.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bulinka,
ja kupiłam u kosmetyczki znajomej. Czyli dokładnie te same, których używa się w salonach kosmetycznych. Nakłada się je cieniutką warstwą jak maseczkę i zmywa dużą ilością wody letniej po ok.15 minutach (zależy od stężenia). A potem maseczka. I taki cykl 3 razy w tyg co drugi dzień (można inaczej, ale tak 3-4 zabiegi zazwyczaj wystarczy) i z głowy na kilka miesięcy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


Hej dziewczyny,

dziś siedzę na forum i po raz pierwszy chyba wreszcie się udzielam w dyskusjach . No tego to jeszcze nie było! Wklejam miskę. Czuję się dziś, jakbym mogła góry przenosić, tylko że jedzenie mi z tego powodu nie wchodzi... Mój organizm ześwirował ostatnio totalnie (okres mi się spóźnił o 20 dni i dopiero dziś łaskawie się zjawił - może to dlatego tak mi się jeść nie chce). Ostatnio siedziałam do późna w nocy i pracowałam, co się bardzo odbiło na wyglądzie moich nóg. Wielkie, spuchnięte, bezkształtne balerony. Ale dziś taki przypływ motywacji, że mogłabym ją rozdać. To w dużej mierze jest zasługa Rudej!!! I pragnę to podkreślić. Dziewczyno, dzięki Twojemu dziennikowi i temu jednemu małemu komentarzowi, że żadne słodycze nie są silniejsze ode mnie, czuję, że to się uda, że podołam i że mogę wszystko. Boniu, jak się łzawo zrobiło.
No i trening: dziś ćwiczyłam razem z moim Boyfriendem, więc pierwszy raz od dawna miałam w rękach sztangę a nie tylko hantle.
1. MC 4x20 (1 seria 13kg, 4 kolejne 18kg)
Seria łączona: 5-10-20:
- wiosłowanie sztangą w opadzie nachwytem 2x20kg + 1x30kg
- wiosłowanie półsztangą 2x13,5kg 1x18,5
- ściąganie drążka wyciągu górnego podchwytem 3x20kg.

Po treningu dostał mi się szejk białkowy WPC 40g w mleku. Czyli to traktuję jako kolację - 22:00.

Liczę na komentarz, jak tu ulepszyć dietę, bo wiem, że jest mierna (kurcze i to bardzo!!!), ale jeść mi się nie chce... Za mało białka i tłuszczy, węgle wydają mi się ok. Dodam, że z tym okresem, to nie żadna ciąża. Niedawno wróciłam z zagramanicy i zmiana klimatu mogła tak wpłynąć, ale poważnie odbija się to na moich nawykach żywieniowych, co mnie niepokoi. Jutro wyciągam kurę z lodówy i sobie duużą porcję wetnę na raz. No, przynajmniej warzywa dodaję - to mnie pociesza, bo jakoś specjalnie nigdy nie przepadałam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Aha,
po siłowym było 20 min aerobów (dziś suche wiosła).

P.S. Jak mogłabym pominąć Obliques, która mówi mi, co robię źle z dietą. Dziękuję Tobie. Twoje rady są dla mnie cenne. Dzięki Tobie wiem, co robię źle. Jutro zwiększę te B/T :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Jeżeli ciężko Ci "zmieścić" jedzenie, to spróbuj wynaleźć potrawy, które lubisz, i które w małej ilości jedzeniowej zawierają dużo kcal. Jak przyrządzisz sobie na śniadanie omlet/placuszki z placków owsianych (100 g) do których dodasz oliwę 10 ml,2 jajca banana/jabłko 100 g, odżywkę białkową, wiórki kokosowe, kakao czy na co będziesz miała ochotę, to możesz tu zmieścić od 500 do 900 kcal i masz posiłek na I i II śniadanie.

W ogóle bardzo mało białka jesz. Trzeba to koniecznie poprawić!

Zamiast jogurtu naturalnego zjedz na kolację ser twarogowy półtłusty, ryż brązowy jest ok, ale kasza gryczana, soczewica i ciecierzyca mają o wiele więcej białka, a ww podobne. Schab jest super, tylko zjedz więcej Popróbuj z rybami - makrela, tuńczyk, w Biedronce jest tani łosoś dziki - dużo białeczka ma, cena przyzwoita. Postaraj się układać jadłospis dzień wcześniej, to będzie w nim można jeszcze coś poprawić.

Będzie dobrze!

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2011-09-20 00:25:54

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51590 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
1. MC 4x20 (1 seria 13kg, 4 kolejne 18kg)


Rozumiem, że poprzez "MC" rozumiesz "MC na jednej nodze"?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pomocy :(

Następny temat

Nina- pragnę wyrzeźbić ciałko swoje, nabrać siły.

forma lato