To moja dzisiejsza miska
swoją drogą myślałam, że to nie jest aż tak trudne..
no to trochę przy tym posiedziałam. Ale można się nieźle wkręcićpodoba mi się. Aha do śniadania dużo warzyw świeżych, do obiadu duszonych..do kolacji pomidorki
No i tak proszę bardzo o ocenkę mojego żarełka.. pewnie do wymiany no cóż dopiero się uczę
Na siłkę idę koło 18 czynna jest dopiero od 16..
najpierw dzieciaki do babci..
pewnie nie byłoby problemu z dziećmi gdyby mój cudowny, ukochany mąż nie postanowił wybrać się ze mną i również ĆWICZYĆ
Dzięki Martucca za trening.. dzisiaj zaczynam, trochę się stresuję choć bardziej to się nie mogę doczekać.
p.s ja tam też się cieszę, że jestem maluchem gorzej jak mam buty kupić
Zmieniony przez - nina_ w dniu 2011-09-06 12:19:32
Zmieniony przez - nina_ w dniu 2011-09-06 12:35:59
Zmieniony przez - nina_ w dniu 2011-09-06 12:38:42
Zmieniony przez - nina_ w dniu 2011-09-06 12:48:36