Trzymanie nogi w górze

Witam, zastanawiam się jakie ćwiczenia poza rozciąganiem doprowadzają do możliwości utrzymania nogi na wysokości głowy, w powietrzu.
Chodzi mi o 'lekkość nogi', tak jak tutaj:





I czy to prawda, że to osłabia kopnięcie? Czy obciążniki na nogi mogą okazać się pomocne?

Zmieniony przez - Trampish w dniu 2011-09-03 14:28:14

prawda jest jednak, że w tym kt. mało kto wie i zna te zasady, stąd mamy to co mamy. Nieliczni co tą wiedzą mogli się podzielić lub ją nawet przekazać, spoczeli na laurach, lub nie są zainteresowani ani dyskusją, ani podzieleniem się tym. ;)

Rozciąganie i poprawne ćwiczenie techniki kopnięć , jakieś ćwiczenia na mięśnie , bieganie itp. i do bólu :D
Obciążniki na nogi na nogi nie są dobrym rozwiązaniem , możesz mieć potem problemy ze stawami .

Jak może osłabić ? Poza tym jeśli chcesz mocniej kopać to kop w worek czy tarczę a nie w powietrze .

W zasadzie zupełnie zbędna umiejętność. Musisz mieć po prostu na tyle silne mięśnie, by były w stanie utrzymać nogę na odpowiedniej wysokości.

Dobre na pokazy , czy też dla szpanu

IMO nie jest to zbędna umiejętność.
W moim środowisku mówi się o takim treningu kolokwialnie "trening dźwigaczy". Ogólnie, chodzi o to że na taką wysokość jaką trzymasz nogę możesz kopnąć z maksymalną dla Ciebie siłą. Taki trening nie zmniejszy siły kopnięć, trening z obciążnikami odradzam. Osoby bardzo dobrze rozciągnięte też potrafią trzymać nogę na poziomie głowy, lecz jak wiadomo im większa gibkość tym mniejsza siła kopnięcia.
W TKD "dobry dźwgiacz" może pomóc w wykonywaniu niektórych kopnięć w walce.

Sogi poszły, dzięki :) Czyli po prostu chodzi o siłe mięśni potrzebnych do trzymania tej nogi? Kiedyś na treningu było takie ćwiczenie, że staliśmy przy drabinkach i trzymaliśmy nogę na maksymalnej wysokości przez 30 sekund, potem zmiana nogi i tak kilka razy. Co o tym myślicie?

Tak.
30 sekund to trochę za dużo. Ale sposób jest poprawny.
Stajesz przy drabince / ścianie, i wychodzisz nogę jak do side kicka (tak jak w tym filmiku) trzymasz 10 sekund na swoim maksymalnym poziomie i powrót, znowu wejście do side'a i tak 10x na L nogę, potem zmiana na P = 1 seria, takich serii robisz np. 3
Zobaczysz że już po 2 tyg. będą efekty.

W ramach motywacji




Bardzo dobry materiał (jeśli znasz ang. to nie ma problemu)








Ciekawostka




Zmieniony przez - wirda w dniu 2011-09-04 11:57:56

Ja znam na to dobry sposób, w domowych warunkach poprostu najpierw kopałem nad krzesłem, powoli tak aby mięśnie się wzmacniały. Następnie nad jakąś komodą, poprostu powoli do góry. Mi to pomogło.

Tak też można :)
Ale powyższe metody są bardziej efektywne.

wirda, postawiłbym Ci piwo za to :) bo soga już nie można. super

Miło mi, ale bez przesady. Nie była to jakaś ogromna pomoc z mojej strony.
Pzdr.