Przestroga odnośnie KOKSU - przedewszsytkim dla Młodych !

Panowie dzięki za zainteresowanie i zapraszam do dalszej dyskusji. A teraz moje opinie na
temat Waszych wypwoiedzi:

KIJANKA: Masz rację sterydy są jak wszystko dla ludzi, ale w odpowiednich dawkach i przedewszystkim
w odpwoiednim WIEKU! Ale po co komu sterydy jeśli nie jest się zawodowcem - tak naprawdę sterydy nie są dla ludzi, ale dla chorych ludzi!
Piszesz, że nie odczuwałeś żandych skutków ubocznych - ale stary jak piszesz masz około
28 lat - więc spoko, a mi chodzi przedewszystkim o to żeby przestrzeć przed koksowaniem młodych !!
A tak w ogóle wiesz co - to 41 w łapie można zrobić na sucho lub na odżywkach, a i tak myślę, że
skutki uboczne wspomagania jeszczę odczujesz - wspomnij moje słowa !

KLEMI: Wiem jak ważne jest odblokowanie bo każdy ZNAWCA na sfd o tym mówi, a przedewszystkim
trenuję na siłowni z zawodnikami, którzy mają za sobą już tytuły msitrzów czy wicemistrzów świata
i doskonale się z nimi dogaduję - i od nich wiem bardzo wiele o właśnie między innymi sterydach,
i wiem, że ich wiedza jest sprawdzona, przetestowana i oparta na własnych przeżyciach i spotkaniach
ze specjalsitami - lekarzami! Powiedz mi jaki jest send koksowania jeśli nie jest się zawodowcem,
a nawet w tedy - jeśli jest się młodym - to po co z***ać se życie i stać się J.E.B.A.N.Y.M, impotentem ?

FURADOR: Masz rację - Ja też nie mam nic do ludzi biorących - mi to nie przeszkadza, ale chodzi
mi przedewszytkim o przestrzeżenie przed dopingiem bardzo młodych !

TOTORINO: SOG - za***iście to ująłeś !

STRONGMEN: SOG !

GGOBO: SOG !

0kontakt0: masz problem do strongmana a propo dojścia do 40 cm łapy w rok. Masz rację - to zależy
od tego od czego się zaczyna - piszesz, że jeśli ma się 30 to w rok nie dojdzie się do 40 - ale
czemu chcesz dojść do tego w rok - przecież 40 to duża łapa więc chyba nawet można dochodzić do
niej 3 lata ?

GRAWIK: SOG !

FARINELLI: SOG !

v3gas: SOG !

tommy098: SOG ! Masz rację, że lepiej dojść do czegoś w dłuższym czasie na sucho niż w krótkim
czasie na koksie !


Piszecie, że ćwiczycioe np. rok wyglądacie jakoś tam, a tu nagle przychodzi gość, który na koksie
w pół roku dochodzi do tego co wy w rok i wtedy was to wkurza i też bierzecie - ale jestem pewny, że lepiej jechać
na sucho, być mniejszym od koksiarza z mniejszym starzem - bo to się odpłaci - on kiedyś zmaleje, będzie w złym
stanie zdrowotnym na starość lub nawet wcześniej (zależnie od dawek, jakości, częstotliwości brania koksu, i przedewszystkim wieku w jakim brał)
a wy wtedy będziecie w stałej formie - bez spadków (oczywiście jak przestanieice ćwiczyć to trochę spadnie, ale nie tyle co temu koksowi),
będziecie silni, sprawni i zdrowi !

PISZCIE DALEJ - niech każdy pozna PRAWDĘ !!

P.S. Powiem Wam jeszcze, że bardzo W.K.U.R.W.I.A. mnie jedna sprawa - a propo właśnie handlem sterydami. Ja nikomu tego nie
bronie (chociaż prawo tego zabrania), ale ludzi, których znam mogą mi coś załatwić, ale podkreślają, że jestem jeszcze bardzo
młody i nie powinienem (mam 17 lat i nie biorę), a kumpel mówił mi że zna takich****i co nie dość, że sprzedają koks gówniarzom
i polecają im go to biorą za to kosmiczną kasę i zamiast koksu sprzedają im w ampułkach jakieś ****a oleje rzepakowe lub coś
podobnego - ****a po***ało Was !! Chociaż komuś możee się wydawać, że taki olej zrobi mniej szkód od koksu - Ja dokładnie nie wiem,
ale te świry są w stanie wlać tam byle co nawet np. benzynę i powiedzieć młodym, że to tylko pachnie jak benzyna !

Brak mi słów...

Zapraszam wszystkich na http://www.bartekmedon.prv.pl - strona uwielbiana przez wszystkich !

Do twojej wiadomości - popularna deca jest rozpuszczona w oleju sezamowym i nikt od niego nie umiera.

Piszesz że dogadujesz się świetnie z mistrzami świata i jednocześnie powielasz najbardziej chyba bzdurny stereotyp o impotencji jako skutku używania sterydów...hmmm, ktoś tu chyba koloryzuje.

Zainteresował mnie ten post bo było tam coś wspomniane na początku o tym żeby ludzie pisali o rzeczywistych skutkach ubocznych jakie ich dotknęły. Napisał jeden ggobo. A teraz okazuje się że autor to kolejny MĄDRY który poznał PRAWDĘ i przyszedł nas OŚWIECIĆ. Jestem zawiedziony.

W sumie to nie mogę się powstrzymać aby nie dodać swoich 3 groszy :)
Strasznie mnie zastanawiają niektóre bardzo mądre wypowiedzi odnośnie skutków ubocznych.
Napewno wszyscy mają trochę racji jednakże jak osoba mająca 17 czy 20 lat z dwuletnim czy trzyletnim stażem na siłowni może się wypowiadać o długoterminowych skutkach używania SAA?
Odnoszę nieodparte wrażenie że większość osób wypowiadających się w tym pościa (nieliczne wyjątki napewno wiedzą o kim mówię) opierają swoje sądy na wyczytanych "gdzieśtam" sloganach, lub wprost przepisują swoje wypowiedzi z jakiś kampanii anty lub prodopingowych.
Najgorsze jest to że każdy z nas uogólnia sytuację i wkłada wszystko i wszystkich do jednego worka. A trzeba pamiętać że jest tyle reakcji ile ludzkich organizmów i u każdego mogą wystąpić daleko różniące się efekty.

Myślę że naprawdę przydałby się tutaj komentarz osoby posiadającej dużo ponadprzeciętną wiedzę i mającą kilku-nasto-letni staż z tym sportem i metodami dopingu najlepiej na tle zawodowym.

Poza tym jeżeli chodzi o skutki uboczne stosowania sterydów to jak każde lekarstwa muszą posiadać takowe. Ostatnio na leku przeciwgrypowym wyczytałem że w zbyt dużych dawkach morze powodować zawał serca a na tabletkach antykoncepcyjnych mojej małżonki, że w ekstremalnych nawet śpiączkę.
Więc jak widzimy wszystko ma swoje dobre i złe strony - tylko bardzo proszę nie zarzucać mi porównań HGH do kropli do nosa itp. Zdaję sobie sprawę że SAA to nie leki na katar - ale jak każdy preparat nawet witaminy mogą nas wykończyć.
Krótko reasumując stwierdzenia w stylu "nie bierz bo umrzesz albo Cię sparaliżuje" są wysoce pozbawione sensu bowiem nie mają właściwego punktu odniesienia. Branie każdego preparatu powinno być poparte gruntowną wiedzą na jego temat, rozpatrzeniem wszystkich za i przeciw i ewentualną poradą specjalisty. A sterydy jako grupa środków o podwyższonym ryzyku powinna być szczególnie dokładnie brana pod uwagę.

Pozdrawiam serdecznie.......

Odnosnie moich 41 w lapie: jak wspomnialem nie byloby problemu dla mnie dojsc do 44-46 w lapie. Mysle,ze 300 mety i 30 omy na cykl bardzo pomogloby mi w tym. Ale chyba nie o to chodzi,aby sie nadmuchac kosztem zdrowia.Gratuluje osobom,ktore potrafia zrobic 6-8 cm w rok na suplementach... Ja do nich nie naleze. Nie jestem fanem ABS,wole szczuple,wyrzezbione sylwetki.Nie imponuje mi gosc z lapa 45 i pasem 95. Moim celem jest 43 w lapie przy zachowaniu obecnego pasa-80 cm. Wiekszosc forumowiczow jak dorosnie tez tak do tego podejdzie,czego im zycze.

Cieszę się Overfiend, że napisałeś to co napisałeś i nie muszę już tego robić. Jedyne co mogę dodać to to, że osoby o ponadprzeciętnej wiedzy i doświadczeniu (do których broń boże siebie nie zaliczam) mają zwykle świadomość ciążącej na nich odpowiedzialności za swoje słowa i niechętnie wypowiadają jakieś wiążące oceny wiedząc dobrze jak niewiele trzeba aby ktoś głupi odczytał to opacznie i miał do nich później jakieś pretensje. Jedyne co można robić to apelować do młodszych (a czasem i starszych) kolegów o robienie użytku z tego tajemniczego organu umieszczonego na końcu szyi. Pozdrawiam.

a co powiecie o siłabolinie wymyslony przez rosjan dla s[portowcow moze nie jet taki zly ,albo deca podobno jak masz problem z watrobą to ci pomoze ale w dawkach po 200mg n a2 ml a i w australi w armi moga brac koks pod kontrola lekarz i przepisuja im raz na tydzien dece w celach meskiej antykoncepcji ciekawe jak oni na to patrza????????

kolagen

sog dla ggobo

ja osobiscie nie koksuję


kolagen

kolagen .. z tym ze u nich dawka deca wynosi chyba 50mg na 2 tygodnie...nie wiem czy da sie cokolwiek na tym masy zrobic :]

Cytaty miesiąca:
1."A co do spermy.. jakby się spuszczać raz na tydzień i pić własną spyre to szłaby po tym masa? -czy ktoś próbował?"

2."Mysle,ze tak! Sperma to bialko,a bialka nigdy za wiele.Znam jedna babe co robi laske z polykiem-jest duza i silna-moze to jest prawdziwa alternatywa dla koksow? "

no ja czytalem ze 200mg na tydzien-i czytalem tesz gdzies artykul ze dawki powyzej 300mg na tydzien decy moga powodowac powstawanie jakichs cyst czy czegos w watrobie i jak to peknie to moz ebyc juz po akcji

kolagen