Jestem załamana Wczoraj byliśmy z mężem na rocznicy ślubu znajomych i oprócz tego co wypisałam wypiłam dwa driny i zjadłam troszkę sera mozarella w cieście francuskim dziś wskoczyłam na wage, a tu kilogram więcej... Jak to możliwe
Jestem zawiedziona sobą, że uległam, ale z drugiej str patrzyli na mnie krzywo, że nic nie jem... Ale to już się nie powtórzy! Bo w najbliższym czsie żadne większe impry mi się nie szykują, więc będzie ok:) Eh, masakra. W związku z tym pierwszy pomiar zrobię za tydzień, bo teraz to nie ma sensu, a ja nie chcę się przerazić...
A to dzisiejsze menu
Zmieniony przez - MiD29 w dniu 2011-08-07 16:30:43