Piszę w sprawie mamy. Zaznaczę, że mama nie wie że ja tu piszę. Otóż mama waży 118 kg przy wzroście 170 cm. Wiem, że nie za ciekawie to wygląda...
Na początek wrzucę ankietę:
Wiek : 45
Waga : 118 kg
Wzrost : 170 cm
Obwód w biuście : brak danych
Obwód pod biustem : brak danych
Obwód talii w najwęższym miejscu : brak danych
Obwód na wysokości pępka : brak danych
Obwód bioder : brak danych
Obwód uda : brak danych
Obwód łydki : brak danych
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Trudno powiedzić
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Aktualnie brak, obowiązki codzienne
Stan zdrowia: żylaki
Preferowane formy aktywności fizycznej: narazie chyba tylko spacery
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : chrom
Stosowane wcześniej diety : MŻ, 1000 kcal
Mama wczoraj się zważyła i było 118 kg. Uważa, że jedynym sposobem na schunięcie jest głodówka. Staram się jej to wypersfadować,
choć jest ciężko, powoli się udaje. Powiedziałem mamie że dzięki diecie i ćwiczeniom (choć narazie trudno to nazwać wiczeniami)
scudnie do sylwestra 15 kg (czyli 3kg/miesiąc).
Ulożyłem taką dietę, bardzo byłbym wdzięczny o jej sprawdzenie i ewentualne rady.
Dzienne zapotrzebowanie kaloryczne policzone przez DZIENNIK POSIŁKÓW VITALMAX wynosiło 2300. W tym momencie mam pierwsze pytanie:
czy zostawić kaloryczność na tym poziomie, czy już obcinać? Ja bym osobiście zostawił na "0", póki co.
Ilość składników odżywczych na kilogram masy ciała:
Białko:1,5g
Węglowodany:1,2g
Tłuszcze:1g
Dieta:
Posiłek I
Jaja całe - 4
Warzywa (pomidor,papryka,rzodkiewka, to co aktualnie jest) 150 g
Migdały 30 g
Posiłek II
Kurczak/Ryba(tu dużo możlwości: dorsz, sola, miruna, mintaj) 150 g
Ryż (biały, paraboiled, brązowy)/kuskus/makaron razowy/kasza gryczana, jęczmienna 50 g
Warzywa 150 g
Oliwa z oliwek 20g
Posiłek III
Kurczak/Ryba(tu dużo możlwości: dorsz, sola, miruna, mintaj) 150 g
Ryż (biały, paraboiled, brązowy)/kuskus/makaron razowy/kasza gryczana, jęczmienna 50 g
Warzywa 150 g
Oliwa z oliwek 20g
Posiłek IV
Kurczak/Ryba(tu dużo możlwości: dorsz, sola, miruna, mintaj) 150 g
Ryż (biały, paraboiled, brązowy)/kuskus/makaron razowy/kasza gryczana, jęczmienna 50 g
Posiłek V
Twaróg chudy 250 g
Warzywa 150 g
Migdały 30g
Takie coś wyszło. Wiem że nie jest to może nic nadzyczajnego, opierałem się o swoją dietę. Zdaję sobię sprawę że dieta odegra tu
kluczową rolę. Ważne będzie wyelimionowanie słodyczy, napoi słodkich i reguralne posiłki.
Co do treningu, to narazie raczej odpada.
Póki co możliwe będą spacery i to też nie jakieś spektakularne. Mama wczoraj zrobiła spacer 800 m i mówiła,
że później czuła już kręgosłup...
W miarę możliwości chciałbym żeby zwiększała aktywność...
Jak sądzicie, czy codzienne spacery, marsze na początek wystarczą?
Co do supli, to nie ma sensu na początek. Wolę dopiąć jej dietę i aktyność.
Pozdrawiam i liczę na pomoc,
Bo naprawdęm chciałbym, pomóc mamie
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html