Proszę o poradę!!! Jeśli można

Witam mam dylemat,trenuję MT i Judo.
Wszystko po to aby walczyć w formule MMA.
Treningi są ciężkie,zawsze wychodzę mokry i mocno zmęczony.
Nie mam jeszcze przypisanej kategorii wagowej(waga-89kg,wzrost 183cm)
Nie jestem także wycięty,tłuszczyk jest ,na pewno jak apollo nie wyglądam ale mało brakuje.

Moje pytanie jest takie, Czy jak trenuje intensywnie to muszę trzymać jakąś super dietę czy dzięki temu że tak trenuję mam szansę na dobry , zdrowy wygląd?

obecna dieta moja(już kilka miesięcy) brak słodyczy,gazowanych rzeczy ,czy smażonego.

kofeina odpada, ale dzięki za ten twaróg Fuuun.

enediktal a ta guarana to w tabsach czy jakiś proszek na rozrobienie?

Pytanie raczej nie ta ten dział no ale odpowiem
Jeżeli chcesz zrobić pozbyc sie tłuszczyku to musisz zrobi redukcje bo same treningi bez diety nie wystarczą. Oczywiście że będziesz dzięki nim nabierał rzeźby no ale potrzebny jest też minusowy bilans kaloryczny. Wtedy będziesz spalał tkanke tłuszczową i dopiero wtedy uwidoczni się rzeźba którą nabierasz podczas treningów

...Czy jak trenuje intensywnie to muszę trzymać jakąś super dietę czy dzięki temu że tak trenuję mam szansę na dobry , zdrowy wygląd?
obecna dieta moja(już kilka miesięcy) brak słodyczy,gazowanych rzeczy ,czy smażonego.

Od jakiego czasu trenujesz tak intensywnie
Powinieneś sam zauważać regularny, niezbyt szybki spadek masy. Monitoruj swoją wagę.
BTW Dieta dobra. Ograniczył bym jeszcze ilość białego pieczywa i ziemniaków oraz nie jadł później niż 18-ta (jeśli to możliwe).

A ja by m zalecał żebyś właśnie jadł po 18 bo niby dlaczego nie? To chyba jakiś średniowieczny mit?
Organizm się regeneruje w trakcie snu i musisz mu dostarczyć na ten czas odpowiednie składniki odżywcze - głównie białko i zdrowe tłuszcze.

^^ Także podłączam się do pytania powyżej bo wydaje mi się że z tym niejedzeniem po 18 to mit . Tym bardziej jeśli ktoś przypuśćmy tak jak ja kładzie się spać w granicach 1-2 to niejedzenie od godziny 18 byłoby bardzo głupim pomysłem .

ostatni posiłem do 2h przed snem i j/w białko i zdr tłuszcze mile widzianie węgle niekoniecznie a to z 18 to mit obalony juz jakos na paćztku lat 90 :D

To nie jest mit a rada wzieta raczej z miesiecznika dla pan domu. Jak ktos ma, powiedzmy, siedzacy tryb zycia i nie ma czasu na sport, to takie niejedzenie po 18 jest bardzo zdrowe i ograniczy tycie. Dla czlowieka, natomiast, intensywnie uprawiajacego sport to samoboj.

A ja by m zalecał żebyś właśnie jadł po 18 bo niby dlaczego nie? To chyba jakiś średniowieczny mit?

Może i średniowieczny mit. Jednak działa. Znam osoby które to stosowały i traciły kilogramy. Najlepszym przykładem jest koleżanka z Tarnowa. Chciała zajść dwie kategorie niżej (miała nadwagę). Intensywne treningi, nie jedzenie po 18-tej i rezygnacja z białego pieczywa dały efekt ponad 8 kg redukcji.

...ktoś przypuśćmy tak jak ja kładzie się spać w granicach 1-2 to niejedzenie od godziny 18 byłoby bardzo głupim pomysłem .

Jasne, że jak idziesz spać o 2-giej, to możesz jeść do 22-giej. Powinienem napisać precyzyjniej - nie jeść 4 godziny przed snem.

ostatni posiłem do 2h przed snem i j/w białko i zdr tłuszcze mile widzianie węgle niekoniecznie a to z 18 to mit obalony juz jakos na paćztku lat 90 :D

Po co białko i tłuszcze na noc. I jedno i drugi jest długo trawione. Gorzej się śpi – nie z książki sprzed lat 90-tych. Już lepiej lekki posiłek węglowodanowy. Chyba że ktoś robi masę i musi dostarczać białka

Jak ktos ma, powiedzmy, siedzacy tryb zycia i nie ma czasu na sport, to takie niejedzenie po 18 jest bardzo zdrowe i ograniczy tycie. Dla czlowieka, natomiast, intensywnie uprawiajacego sport to samoboj.

Kiedyś intensywnie uprawiałem sport – przygotowywałem się do ME. Miałem trening od 20-tej do 21.30 i potem o 6-tej rano. Pomimo, że nic nie jadłem po treningu wieczornym, rano dawałem radę. O.Kay może nie każdy organizm może tak jak mój. Ale, że to samobój to przesada.

Zdecydowanie białko na noc. Ktoś, kto intensywnie trenuje musi zapodawać dużo białka, żeby nie spalać mięśni.

Też uważam, że nie jedzenie po 18 to kompletna bzdura i samobój dla kogoś, kto intensywnie trenuje.

Kiedyś intensywnie uprawiałem sport - przygotowywałem się do ME. Miałem trening od 20-tej do 21.30 i potem o 6-tej rano. Pomimo, że nic nie jadłem po treningu wieczornym, rano dawałem radę. O.Kay może nie każdy organizm może tak jak mój. Ale, że to samobój to przesada.

Organizm kogoś, kto ma 183cm wzrostu i waży 90kg ma trochę inne potrzeby od organizmu kogoś, kto waży 60kg.

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2011-07-19 08:55:43

A co ma wzrost i waga do zapotrzebowania na białko, węglowodany i tłuszcze przy intensywnym treningu

To, że jak ktoś jest większy, to musi więcej jeść. Proste. Im więcej mięśni, tym większe zapotrzebowanie kaloryczne - samo utrzymywanie dużej masy mięśniowej i nie dopuszczanie do katabolizmu białek wymaga dostarczania białka i kalorii.

Brock Lesnar z pewnością je więcej niż Frankie Edgar

Poza tym nocny katabolizm to też fakt. Białko na noc to podstawa nie tylko w kulturystyce.