Ćwiczenie bez diety i odżywek.

Mam pytania, otóż znam wiele ludzi którzy ćwiczą bez żadnej diety, bez żadnych supli i idzie im to nie jakoś super, lecz widać efekty.
I tu chciałbym zapytać jak dużo tracimy trenując regularnie lecz nie stosując żadnej diety oraz odżywek typu gainery, białka czy carbo? Chodzi mi o to czy dużo więcej czasu zajmuje osiągnięcie czegoś nie stosując się do tego co wymieniłem.

Z pewnością jedzenie intuicyjne z ogarniętym okiem ile czego posuwasz będzie lepsze niż jedzenie wszystkiego naraz

Dieta spełnia niezwykle istotną rolę. Tylko wtedy kiedy dostarczany naszemu organizmowi właściwych składników pokarmowych możemy się właściwie rozwijać i pracować nad sobą.

Zajmie to na pewno więcej czasu:
jeżeli np jesz jako tako byle jako i nie masz tam dużej ilości białka(podstawowy budulec mięśni) to nie można liczyć na zadowalające efekty z naszej pracy. Tak więc bez siłowni to kiepsko....

A odżywki to uzupełnienie do diety...

Tak jak napisał kolega wyżej.

Tak naprawdę to już teraz masz dietę: jakbyś nie jadł, to byś umarł. Ważne jest, żeby poprawić jakość tej diety. Z budowaniem mięśni jest jak z budowaniem domu. Jeśli nie dasz robotnikom cegieł (białko, witaminy, minerały, tłuszcze) i im nie zapłacisz (dodatni bilans energetyczny), to mimo najlepszych chęci nie uda Ci się nic stworzyć.

Odżywka odżywce nie równa. Tak jak napisał samfisher- zapomnij o białkach i gainerach, bo dobra dieta w 100% Ci wystarczy. Dopiero po pewnym czasie możesz sięgnąć po np. kreatynę do budowania masy/siły czy używać BCAA podczas redukcji. Wtedy naprawdę pomagają. Na razie jednak, na Twoim poziomie wytrenowania, wybieraj zdrową żywność zamiast proszku.

musicie ten tekst powiedzieć chociażby gościom pracującym na budowie, dla których codzienne jedzenie to bułka i kiełbasa, że nie mają mieśni i nie mają siły oooo tak :)

sorry edit : zapomniałem o jakże cennym odżywczo skłądniku jakim jest piwo :)

Zmieniony przez - slipdog w dniu 2011-06-23 00:50:26

sliptog

czego szukasz w tym dziale?wracaj sobie do dzialu ,,trening w domowych warunkach,, i tam wypisuj bajki o magicznych systemach typu a6w i innych cudownych treningach znchorow tachich jak olivier lafay. Kilka razy skapromitowales sie totalnie swoimi wypowiedziami jednak widze ze nie odpuszczasz i dalej sie pograzasz.
Komu i co ty probujesz udowodnic dieta nie istnieje a pompkami zbudujesz za***ista klate! poprostu zal mi ciebie, wmowiles sobie ze sztanga to najwieksze zlo tego swiata i wydaje ci sie ze pozjadales wszystkie rozumy. Nie wiem skad twoje podejscie do treniongu silowego moze dziecinstwie jakis koks w wykozystal cie sexualnie, zrobil z twojej dupy jesien sredniowiecza i tak ci juz zostalo,pewnie tak bylo bo nie widze innego powodu.


przestan spamowac w tymdziale!!!!!!!!!!!!!!

autorze ciezko sie odniesc do twojej wypowiedzi, trzeba by przeanalizowac kazdy przypadek z osobna czesto poczatkujacy maja niezle efekty pomimo karygodnych bledow poniewaz nie sa przetrenowani, zablokowani psychicznie itp dieta w tym sporcie jest najwazniejsza bez diety progres po pewnym czasie ustanie a co do suplementow to dodajmy je gdy wchodzimy na wyzszy poziom nie mowie tu o takich suplach jak witaminy i mineraly czy omega 3 a odzywek to sa uzupelnieniem diety np dobrze jest miec po treningu latwo wchlanialne weglowodany aby uzupelnic wypalony glikogen czy szybko przyswajalne bialko aby wykozystac efekt okna anabolicznego po treningu

Kurczak , nie trzeba brać białka , gainerów itp. jeżeli się je z głową i zaspokaja w zależności więcej / mniej dziennego zapotrzebowania .
PS. W jakim mieście Kurczak mieszkasz ? :D

Zmieniony przez - Fluor158 w dniu 2011-06-23 09:39:44

Zmieniony przez - Fluor158 w dniu 2011-06-23 09:41:34

odżywki są zbędne - zajrzyj do działu 'badania naukowe' na sfd, padają tam mity o 90% odżywek.

jeżeli chodzi o dietę - tak jak powiedział kolega wyżej, 'dieta' jest zawsze, tak jak np pogoda, ale może być dobra albo zła.
Ważne żeby jeść z głową. Liczenie z kalkulatorem i szalką zostawiam maniakom. sam mam 31 lat , cwicze ok 12 lat, nigdy w życiu nie liczyłem ile kalorii zjadłem danego dnia, odżywki zacząłem brać w symbolicznych dawkach ok 2 lat temu, kiedy uznałem że potrzebuję kopa przedtreningowego (no-boostery zawierające kreatynę). jestem zadowolony ze swojej formy , natomiast moim celem jest ogólna sprawność , nigdy masa - jeżeli Twoim celem jest masa to na pewno dieta jest dla ciebie ważniejsza

apollo12

Uff jak zwykle podałeś racjonalne argumenty i wytłumaczyłeś wszystko jasno teraz już możesz umrzeć spokojnie. Nie dość że jesteś d e b i l e m który nie potrafi czytać ze zrozumieniem to jeszcze na dodatek jesteś d e b i l e m. Zabawne jest to że najczesciej o wykorzystaniu seksualnym opowiadają ofiary :) a zatem , niestety to nie jest forum pomocy dla d e b i l i, ale opowiedz nam swoją historię, czy tata jak ci wkładał do ust to z połykiem czy bez? bedzie ci lzej. Aaa już wiem....czyli to jednak sztangą cię penetrowali dlatego tak ją lubisz, sory teraz juz cie rozumiem

P.S SKĄpromitować to raczej ty się możesz . Naucz się wpierw polszczyzny a nie całe dnie walisz deklem o asfalt

Zmieniony przez - slipdog w dniu 2011-06-23 13:53:17

dobrze wale deklem o asfalt i wszystko to co napisales jest prawda tylko wroc juz do tego kurnika, wktorym cie trzymali te 12 lat!

no weź bo się skąpromitujesz hehe. Idź idź sztanga czeka tfu tata ze sztangą

Na pw wyjazd.