Ja ćwiczę metodą Lafaya, czyli, jak dla mnie, ciekawym FBW, składającym się z 13 poziomów i wykorzystującym tylko i wyłącznie ciężar własnego ciała użytkownika. Książka "Treningi siłowy bez sprzętu" i jej drugi tom to moja biblia ostatnich 10 miesięcy
Co do Twojego to tak na oko (bo już prawie śpię, ciężki dzień po jeszcze cięższej nocy, wybacz):
0) Myślę, że na początku lepiej jechać jednym a dobrze opracowanym programem, ale Twoja wola
1) koniecznie ten drążek przed MC
2) i w treningu B tez coś dla plecków by się przydało jeśli to ma być FBW
3) i analogicznie w A na bicek/tricek
4) w ogóle coś więcej na klatkę, jedno ćwiczenie to za mało - oprócz pompek normalnych (które notabene lepiej robić na trzech krzesłach, zwiększa to zakres ruchu) np pompki z rękami na
szerokość barków, albo pompki z nogami wyżej. Dipsy (jako pierwsze ćwiczenie na klatkę) też byłyby dobre
5) na pewno coś przeoczyłem z racji pół zamkniętego oka, proszę o wybaczenie i innych o wsparcie
6) Dobre domowe FBW jest w mojej biblii, polecam
(musiałem to napisać
)
7) Dietka jest ?
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-16 23:46:15