Szacuny
0
Napisanych postów
43
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
208
Z mojego punktu widzenia: Pudzian - strongman startujący w MMA <kropka>
Czepisz sie :) To ze w przesłosci uprawiał inna dyscypline sportu nie przekresla go odrazu z ''robienia kariery w mma''.Ma do tego zupełne prawo.Czy gdyby ktos w przesłosci uprawiał lekkoatletyke(np. skok w dal) dopisywał bys to równie tak samo jak strongman-zawodnik mma
Kazdy ma prawo do swojego zdania ale patrzac na dwie ostatnie strony zasmiecasz je swoimi zdaniami które tak naprawde nikogo(moze z wyjatkiem) nie obchodza.
Szacuny
4
Napisanych postów
49
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
378
Forum jest właśnie od tego, żeby wyrażać swoje zdanie
Co do pytania, tak, dokładnie tak bym pisał w każdym przypadku gdyby dany, niech będzie, "zawodnik", nie wywodził by się ze sportów walki (z wyjątkiem Najmana, no bo bokserem to on nie był żadnym).
Nawiązując do śmiecenia, napisałem, że już kończe.
Tyle.
PS: A Pudzianowi życzę szczęścia, w końcu to nasz rodak i wolałbym żeby wygrał
Przez lata American Pit Bull Terrier walczył dla swojego Pana, teraz to my musimy walczyć o nasze Pit Bulle...
Szacuny
2
Napisanych postów
339
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6539
To z tym Mamedem i UFC to nie był bym tego taki pewny. A co do pudziana to niech wygra i też po co hejtować na niego, niech trenuje co mu się podoba i niech walczy na KSW i w sumie co nam do tego? Chce walczyc, okej niech walczy a co z tego wyjdzie to zobaczymy. :D
Szacuny
254
Napisanych postów
1914
Wiek
5 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36729
>Lubie Pudziana, ale to na walkę Mameda będę czekał najbardziej :) To już jest pełny profesjonalizm. Jeszcze zobaczymy go w UFC ^^
Błachowicz też niby miał być pełen profesjonalizm, a ośmieszył go podrzędny zawodnik Sokoudjou. Obstawiam , że z Mamedem będzie podobnie, wielka kompromitacja z Mattem i zejdziemy na ziemie.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No Janka tez wszyscy wysyłali na 100% do UFC przed walką z Soko
Także lepiej nie bawić sie w jasnowidzenie (chyba ze w temacie kackzi jak ktos lubi) i poczekac na gale. Lindland to najpowazniejszy przeciwnik w karierze Mameda, mimo swojego wieku.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Czy ja wiem czy taki podrzędny... zlał Aronę i Nogueirę. Potem zaczął zbierać baty, nie wiem dlaczego. Przed walką z Błachowiczem wydawał mi się dziwnie wyluzowany jakby miał w dupie to czy wygra, a tu proszę. Jakby nie odczuwał głodu walki no i myślałem że dlatego wygra Błachowicz. No i ta wizja walk w UFC pewnie jeszcze motywowała Polaka...
Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-05-13 20:22:36
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.