Od 6 tygodni cwicze takim planem:
Nogi: Przysiady ze sztanga na barkach 3s
Plecy: Wiosłowanie sztanga 3s
Klatka: Wyciskanie sztangi na skosie 3s
Barki: Wyciskanie sztangi sprzed glowy 2s
Biceps: Uginanie ramion ze sztanga 2s
Triceps: Wyciskanie sztangi wasko 2s
Łydki: Wspiecia na palce 2s max
Oprocz tego robie A6W, obecnie 15 dzien.
Efekty jesli chodzi o wzrost sily sa widoczne, w wygladzie tez co nieco lepiej. Mysle jednak nad lekka zmiana tego planu na plan A B, zeby nie przyzwyczajac miesni do tych samych cwiczen i zeby trening nie byl taki monotonny. W oparciu o inne plany z SFD stworzylem cos takiego:
A
Nogi: Przysiady ze sztanga na barkach 3s 12/10/8
Plecy: Podciaganie sztangi w opadzie nachwytem 3s 12/10/8
Klatka: Wyciskanie sztangi poziomo 3s 12/10/8
Barki: Wyciskanie sztangi z za glowy 3s 10/8
Triceps: Wyciskanie sztangi wąsko 2s 12/10
Biceps: Uginanie ramion ze sztanga 2s 12/10
Przedramie : Uginanie nadgarstków ze sztangą nachwytem 2s 12/10
Wspięcia na palce 2s max
B
Nogi: Przysiady ze sztanga na barkach 3s 12/10/8
Plecy: Podciąganie sztangielki w opadzie 3s 12/10/8
Klatka: Wyciskanie sztangi na skosie 3s 12/10/8
Barki: Wyciskanie sztangi sprzed glowy 3s 12/10
Triceps: Francuskie wyciskanie 2s 12/10
Biceps: Uginanie przedramienia w oparciu o kolano 2s 12/10
Przedramie : Obracanie przedramion z hantlami 2s 12/10
Wspięcia na palce 2s max
Co sadzicie-warto przejsc na ten plan A-B? Moze cos w nim zmienic?
Trenuje w poniedzialki, srody i soboty.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 74
Wzrost: 181
Cel treningowy: zwiekszenie masy miesniowej, lepsza sylwetka i sprawnosc fizyczna
Staż treningowy na słowni: 1,5 miesiaca
Uprawiane inne sporty: siatkowka, pilka nozna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Sztangi, sztangielki, regulowana lawka, duuzo obciazania
Dieta: Brak konkretnej, wiecej bialka niz zwykle, unikanie tluszczy i cukrow
Przeciwskaznania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Brak