KSW 15 - wyniki i dyskusja

Walka wieczoru:

87 kg.: Mamed Khalidov pok. Jamesa Irvina przez poddanie (balacha), 0:33, runda 1.

Główna karta:

Pojedynek o pas KSW w wadze półciężkiej
93 kg.: Rameau Thierry Sokoudjou pok. Jana Błachowicza przez tko (niezdolność do walki), 5:00, runda 2.

Finał turnieju KSW w wadze lekkiej
70 kg.: Niko Puhakka pok. Macieja Górskiego przez poddanie (duszenie trójkątne rękami), 3:20, runda 2.

95 kg.: Toni Valtonen pok. Łukasza Jurkowskiego przez jednogłośną decyzję, 5:00, runda 2.
105 kg.: Rogent Lloret pok. Karola Bedorfa przez jednogłośną decyzję, 5:00, runda 2.
84 kg.: James Zikic pok. Antoniego Chmielewskiego przez jednogłośną decyzję po rundzie dodatkowej, 3:00.
84 kg.: Michał Materla pok. Gregory’ego Babene przez poddanie (duszenie gilotynowe), 3:30, runda 2.

Pozostałe:

Open.: Marcin Różalski pok. Marcina Bartkiewicza przez tko (doctor stoppage), 1:51, runda 2.

Finał turnieju KSW w wadze półśredniej
77 kg.: Aslambek Saidov pok. Rubena Crawforda przez jednogłośną decyzję, 5:00, runda 3.

No i raczej ten Robertson przegrał w przeciwnym razie dostał by pewnie 2x więcej .
Ciekawe jak wygląda różnica między wygraną/przegraną na KSW , ale wątpię że są takie różnice jak w przypadku UFC.

http://www.mmavideos.pl/video/marcin-rozalski-vs-marcin-bartkiewicz-ksw-15 RÓŻAL vs DOKTOR Ktoś w temacie "Dyskusja podczas gali" prosił.

Mamed Khalidov jako nie zawiódł. Szczerze to nie spodziewałem się tak szybkiego zakończenia walki przez Mameda.

Jak dla mnie bardzo ciekawym zawodnikiem jest Niko Puhakka, który ma to coś w sobie. Podoba mi się jego spokój.

Polska lata świetle za stanami. Zdeklasowowani przez średniakow z europy, co mowic co by bylo gdyby zawalczyli z czolowką swoich kategorii. Szkoda, liczylem na Jana. Nawet nie byl to wypadek przy pracy, zostal po prostu OKOPANY.

Polacy mieli wygrywac, a wyszlo jak wyszlo. Nasi zawodnicy musza wiele zmienic w woich przygotowaniach.

1. Niech zaczna w koncu trenowac zapasy!

2. Ten nasz groundgame - wiem, ze mamy dobrych grapplerów, ale przeciwnicy juz co raz rzadziej nadziewaja sie na dzwignie. Fakt, Materli sie udalo, ale u reszty wszelkie proby submission konczyly sie utrata pozycji i zbieraniem ciosow na łeb. Zamiast co chwila probowac submission bedac u gory, mogliby sie skupic na ground'n'pound.

Błachowicz moze raczej zapomniec o UFC.

Puhakka niespodzianką nie był raczej, szkoda Górala.

Szkoda mi też Bedorfa, bo ładnie dawał radę no i liczyłem na niego.

Ze wszystkiego się Mamed i Różal dobrze pokazali

Zaskoczyły mnie dwie decyzje dwóch zawodników. Pierwsza to Jurasa z zakończeniem kariery przez to że przegrał 10 walk w karierze..
Zaś druga to Górskiego, również o zakończeniu kariery, tylko że przez to że z MMA w Polsce nie da się żyć, i tu mamy obraz ile zarabiają zawodnicy KSW..zarabiają nie dużo a gale niby największe w Europie, kiedyś pamiętam wywiad z Drwalem jeszcze za czasów gdy w UFC startował właśnie on powiedział że zawodnicy w UFC którzy walczą na nie wysokim poziomie, nic konkretnego nie pokazują w walce, przegrywają, zarabiają kilka krotnie więcej od topowych zawodników którzy występują w KSW, więc wszystkie te gadki organizatorów to pewnie bujdy jeśli chodzi oczywiście o kase

gala dla KSW byla duzym krokiem w tyl - ogladalo sie w miare dobrze ale europejscy sredniac przyjezdzaja i na naszym terenie rozwalaja polska czolowke, wkurzajace te teksty przed kazda walka ze ten zawodnik to czolowka europejska-zenada wracajac do walk
puhaka-gorski - fin dobry, pretensje gorskiego niezrozumiale trojkat chwycil ladnie
blahowicz-soko- soko z ktorego smial sie swiat rozniosl ponoc nasz najlepszy prospekt
mamed-irvin -zenada i cyrk przypominaja sie gale bokserskie wojak night mamed ma juz 31 lat najlepsze lata spedzil w tym grajdole KSW szkoda
reszta tez slaba pora na nastepna gale wziac jakis calkiem amatorow by nie bylo znow pogromu KSW TEAM

Fin jest dobrym zawodnikiem i spodziewalem sie ze wygra. Mamed to poprostu mistrzostwo swiata.

Co do reszty Polakow to no coz, chcieli dobrze ale jednak talentu zabraklo.

Chcialbym tylko zatrzymac sie dluzej przy Blachowiczu. To ma byc ***** mistrz swiata w MT? Akurat MT to sztuka walki, ktora mialem okazje trenowac. Widzialem na seminarium Rafala Simonidesa co wyprawia ze swoimi piszczelami. Jak z checia mierzy sie z Tajami idac na wymiane piszczel w piszczel i kazdy low blokuje piszczelem. Ma wybite nerwy na piszczelu wiec praktycznie nic nie czuje. Lowkicki w MT to imo podstawa a Blachowicz dal sie wlasnie zdominowac lowkickami. Pokladalem w nim wielkie nadzieje i bardzo chcialem, zeby trafil do UFC i wygrywal! Ale to co zobaczylem... jak byly zawodnik UFC/Strikeforce past prime zdominowal go w jego wlasnym stylu, w ktorzym jest "miszczem" no to sorry. Jestem bardzo zawiedziony.

Wygrana Saidova-moim zdaniem dość kontrowersyjna.

Walka Różal-Bartkiewicz- jak na pierwszy start w MMA Różal pokazał się z dobrej strony. Bartkiewicz nie jest to jakiś wirtuoz MMA, ale mimo tego debiut Rózala oceniam pozytywnie.

Niko Puhakka - Maciej Górski. W tej walce Fin był zdecydowanie lepszy i rozegrał ten pojedynek tak jak chciał, czyli w parterze unikając dłuższych wymian w stójce. Szkoda Górskiego...

Toni Valtone - Łukasz Jurkowski- tutaj nie będę dużo pisał. Po prostu jestem wdzięczny Jurasowi za promowanie polskiego MMA i mam nadzieję, że będzie się spełniał w innych dziedzinach, w których ma zamiar działać.

James Zikic Antoni Chmielewski- zasłużona wygrana Zikic'a.

Rameau Thierry Sokoudjou - Jan Błachowicz- no cóż smutne... Tak liczyłem na Janka. Niestety na szansę w UFC musi jeszcze trochę poczekać. Mistrz świata Muay Thai został zmiażdżony low-kickami- coś tutaj nie gra. !!!

Mamed Khalidov - James Irvin- wierzyłem w Mameda obrotówka z początku walki wydała mi się niepotrzebna i bardzo ryzykowna, ale Mamed udowodnił to jak bardzo dobrze walcy z pleców. Jest nieprzewidywalny i efektowny Chwała mu za to!!!

Podsumowując ta gala pokazała jak dużo umiejętności brakuje naszym zawodnikom do średniaków ze świata.

a tak na boku- Czy ktoś nie wie jaką gala cieszyła się popularnością??? Chciałem porównać wyniki z wynikami ze wcześniejszych gal...

Wiedzialem ,ze tak sie skonczy

Crawford wygrał ,ale przegrał ,bo panowie skrocili runde
Rożalski - Bartkiwicz powinno byc NC ,a nie TKO...
Blachowicz - RZAL I BUL
Puhakka - Gorski - Gorski niepotrzebnie sie tłumaczył RZAL I BU....
Mamed - ma za malo czasu zeby podbic swiat. taka prawda.

według mnie to tak
Aslambek Saidov vs Rubena Crawforda: powinna być dogrywka

Marcin Różalski vs Marcina Bartkiewicza: walkę zakończył lekarz, bo nie dało się zatamować krwawienia, tylko że te rozcięcie to wynikło ze zderzenia się głowami, wiec tak sobie to wyglądało

Michał Materla vs. Gregory'ego Babene: była gilotyna i tyle walka nawet ciekawa

James Zikic vs Antoniego Chmielewskiego: dobra decyzja sędziów

Rogent Lloret vs Karola Bedorfa: wygrał zawodnik lepszy i tyle

Toni Valtone vs Łukasza Jurkowskiego: walka ciekawa, szybka...

Niko Puhakka vs Macieja Górskiego: Puhakka jest po prostu lepszy, stalowe nerwy żadnego grymasu na twarzy po ciosach, zero uśmiechu,

Rameau Thierry Sokoudjou vs Jana Błachowicza: szkoda Janka, dużo było przed gala spekulacji że może w stanach coś będzie z jego udziałem

Mamed Khalidov vs Jamesa Irvina: błyskawiczna walka, i tyle